kliknij głos wiersza -
Piłka
Piłka bardzo mała
Wciąż podskakiwała.
Raz u góry, raz na dole,
Raz na ścianie, raz na stole.
Piłka bardzo mała
Ciągle się turlała.
Raz do mamy, raz do taty,
Raz pod szafę, to znów w kwiaty.
Piłka bardzo mała
Gdzieś się zapodziała.
Może siedzi pod łóżeczkiem,
Bo zmęczyła się troszeczkę.
Kierujemy rozmową tak, aby dzieci doszły do wniosku, że wspólna zgodna zabawa jest przyjemna i przynosi wiele radości dzieciom, które w niej uczestniczą, trzeba tylko przestrzegać określonych zasad:
Rodzic bierze do ręki lusterko i patrząc w swoje odbicie, opowiada o sobie, np.: Cześć, lustereczko, jestem (...), lubię czytać książki. Następnie oddaje lusterko dziecku i prosi, aby przedstawiło się w ten sam sposób, opowiadając o tym, czym lubi się bawić, co lubi robić.
Przygotowujemy białą kartkę i różne materiały plastyczne. Wszyscy będą wykonywali to, co zaproponuje każda kolejna osoba przy stole. Zabawę rozpoczyna rodzic, mówiąc np.: Na środku kartki rysujemy kółeczko. Kolejną propozycję zgłasza dziecko (R. może podpowiadać pomysły). Zabawa trwa do czasu gdy na kartce zabraknie miejsca.
kliknij głos wiersza -
Leśny BON TON (fragment)
Kulturalne zachowanie
to rzecz ważna niesłychanie.
I nie tylko na przyjęciach
u hrabiego czy wręcz księcia
lub na imieninach cioci.
W lesie też nie wolno psocić! (…)
Aby lasu nie rozgniewać,
nie należy się naśmiewać
z piegowatych muchomorów
ani z innych leśnych stworów
– warto cenić ich urodę
i podziwiać leśną modę!
Bowiem gdy się przyjdzie w gości,
nigdy dosyć uprzejmości.
A las też jest czyimś domem.
Więc zachowuj się z fasonem!
Zadajemy pytania do wysłuchanego utworu:
Pytania:
Dzieci dostają papierowe talerze i żółte, papierowe koła (mniejsze od talerzyków). Dzieci przyklejają koło na talerzyk. Na żółtym tle rysują kredką pastelową lub mazakiem oczy i uśmiech. Na białym brzegu talerzyka naklejają ziarna kawy, makaron, małe pompony. Na dole talerzyka przyklejają kilka krótkich pasków kolorowej bibuły. Po skończeniu medalu rodzic robi dziurkę w talerzyku, a dziecko przewleka wąską wstążkę.
Dwa krótkie słowa znane od lat
To właśnie nimi wita się świat.
Słyszysz je w domu, w przedszkolu, w sklepie
Z miłym uśmiechem brzmią dużo lepiej! (dzień dobry)
Zawsze okazać wdzięczność wypada,
gdy ktoś ci da coś lub ci pomaga.
Jakim to słowem zrobisz najprościej,
mówiąc je szczerze oraz radośnie? (dziękuję)
Gdy coś podajesz, chcesz dostać coś,
Gdy drzwi otwierasz, by wejść mógł ktoś,
Lub miejsca starszym ustępujesz
to jakie słowo zawsze stosujesz? (proszę)
Choć się staramy unikać tego,
Czasem zrobimy coś niemiłego.
Nim komuś przez to zrobi się przykro,
to ważne słowo powiedzmy szybko. (przepraszam)
Zna miłe słowa i ich używa,
bawi się zgodnie i nie przezywa.
Pomaga innym i słabszych broni.
Wszyscy go lubią. Jak powiesz o nim? (kulturalny przedszkolak)
Nie podoba mi się to
sł. Agnieszka Filipkowska, muz. Katarzyna Waszkiewicz
Obce panie i panowie
często głaszczą mnie po głowie.
Czemu nie pytają mnie,
czy ja tego chcę?
Ref.: Nie, nie, nie! Proszę, usłysz mnie!
Czasem chcę powiedzieć: STOP!
Nie podoba mi się to!
Właśnie przyszła ciocia taka.
Woła do mnie: „Daj buziaka!”.
Nie wiem, czemu uciec chcę...
W mamę wtulam się.
Ref.: Nie, nie, nie! Proszę, usłysz mnie!...
Mam swe smutki i radości.
Coś mnie nudzi, coś mnie złości.
Czemu mam uśmiechać się,
kiedy jest mi źle?
Ref.: Nie, nie, nie! Proszę, usłysz mnie!...
Pytania dotyczące piosenki:
Dopytujemy, jak się wtedy czuły, co zrobiły, co powinny zrobić w przyszłości, żeby czuć się komfortowo. Pamiętajcie, każdy ma prawo do tego, aby głośno powiedzieć o swoich uczuciach, gdy coś mu się nie podoba, drażni go lub smuci. Możemy nie zgadzać się na zachowania innych osób, mówiąc: nie chcę!, stop!
Dziecko losuje z woreczka ilustrację dowolnej zabawki (nie pokazuje jej) i układa o niej zagadkę rozpoczynającą się od słów: To jest… •
3 latki
Praca z Kartą Pracy2 str.29 – rozwijanie kreatywności, sprawności manualnej, kształtowanie poczucia wspólnoty, budowanie wypowiedzi. Dzieci wyklejają część rysunku niebieską bibułą, pozostałą część ozdabiają według własnego pomysłu.
Dla chętnych - kolorowanki
kliknij głos wiersz - Trzy magiczne słowa
Trzy magiczne słowa
Trzy magiczne słowa
zapamięta moja głowa:
proszę, dziękuję, przepraszam
– do mojego serca zapraszam.
Proszę – mówię, kiedy daję.
Dziękuję – gdy coś dostaję.
A słowo przepraszam powiem,
gdy przykrość tobie zrobię.
Pytania:
„Wzorki na urękawiczkach” – liczenie do 2, układanie par. Połącz linią prawą i lewą rękawiczkę z tej samej pary.
Grzeczne słówka
sł. Agnieszka Galica, muz. Tadeusz Pabisiak
Dziękuję, przepraszam i proszę,
trzy słówka, za małe trzy grosze.
I grzeczny królewicz,
i grzeczna królewna
znają te słówka na pewno.
Ref.: Trzy słówka, za małe trzy grosze:
dziękuję, przepraszam i proszę.
To przecież niewiele kosztuje,
gdy powiesz: uprzejmie dziękuję.
Korona ci z głowy nie spadnie na pewno,
nawet gdy jesteś królewną.
Ref.: Trzy słówka, za małe trzy grosze:
dziękuję, przepraszam i proszę.
Dziękuję… Przepraszam… Proszę…
Pytania do piosenki:
3 latki
Praca z Kartą Pracy2 str.28 – ćwiczenie koordynacji wzrokowej, sprawności manualnej, budowanie wypowiedzi. Dzieci wyszukują obrazek z witającymi się osobami, umieszczają na nim nalepkę.
4 latki
W pierwszym poleceniu dzieci łączą klucze z odpowiednimi kształtami wyciętymi w kartce. W drugim poleceniu rysują oburącz serce i kolorują je na swój ulubiony kolor.
O to kilka fotografii urodzinowych dzieci z naszej grupy:
Prowadzimy z dziećmi rozmowę na temat świętowania urodzin w taki sposób, aby podsumowanie było następujące: urodziny to jedna z okazji / uroczystości, którą przygotowuje się według określonych zasad (zaproszenie gości, przygotowanie poczęstunku, odświętnego stroju, odbieranie życzeń i prezentów, zabawa z gośćmi).
Zapytajcie dzieci o ich doświadczenia związane z obchodzeniem urodzin – co zapamiętały i dlaczego, co im się podobało, co je krępowało itd.
Piosenka o urodzinach, zabawa ruchowa przy piosence.
Dzieci oglądają ilustracje z różnymi przedmiotami, wybierają te, które według nich są potrzebne do organizacji urodzin.
(czapeczki urodzinowe, serpentyny, balony, owoce, soki w małych kartonikach, serwetki, paczuszki z prezentami)
„Na torcie świeczki” – rozmowa o marzeniach na podstawie wiersza Agnieszki Nożyńska -Demianiuk
Na torcie świeczki
Na torcie świeczki płoną radośnie,
babcia się cieszy: – Tak szybko rośniesz!
Dziadek wyjmuje z kosza prezenty:
– Chodź, jubilacie mój uśmiechnięty!
Film oglądamy z mojego życia
– mama się każdą sceną zachwyca:
– Patrzcie, tak kąpał się mój maluszek!
A tu stoimy z nim pod ratuszem!
Nadchodzi w końcu chwila wspaniała
– Która czas w biegu wnet zatrzymała.
– Nim zdmuchniesz świeczki, pomyśl życzenie!
– mama mnie prosi... – Tak, mam marzenie!
By różdżkę jakaś wróżka mi dała,
niech czarodziejską moc będzie miała.
Czego nią dotknę, niech różdżka zmienia!
Ot, takie właśnie mam dziś marzenia!
Pytania:
Rodzic zapala świeczkę na stoliku lub wykonujemy świeczkę z rolki po papierze i piłeczki. Dziecko na przemian z rodzicem zdmuchuje świeczkę lub piłeczkę. Zdmuchujemy z bliska i z daleka.
Zwracamy uwagę, że nad świeczką nie można się nachylać, bo jest to niebezpieczne.
Dzieci zakładają czapeczki urodzinowe. Gdy Rodzic zawoła: Zdjęcie! – dzieci zatrzymują się i ustawiają się jak do zdjęcia (nieruchoma poza).
Rozmowa z dzieckiem w oparciu o tekst utworu,
To bardzo ważne, by zachowywać się kulturalnie przy stole, wtedy nikomu nie dokuczymy, będziemy lubiani, a najważniejsze– nie zrobimy sobie krzywdy, np. zakrztuszając się jedzeniem podczas mówienia. |
po posiłku.
metodą ze słuchu. Film edukacyjny
Staramy się powtarzać z dzieckiem kilkakrotnie w ciągu dnia treść rymowanki
„Zabawki” – ćwiczenia fonacyjno -artykulacyjne. Można w miarę możliwości pokazać obrazek z zabawką lub przedmiotem. Dziecko naśladuje wydawane przez nie odgłosy, np.
nożyczki – ciach, ciach;
lalka bobas – aaaa;
pociąg – ciuch, ciuch;
karetka – i... o...i... o... i..
statek – chlup, chlup.
„Pyszności na talerzu” – zabawa z piłką, utrwalanie nazw potraw.
„Jaka jest mama?” – burza mózgów, opisywanie cech.
Dziecko przygląda się ilustracjom: krowy, kotki, owcy. Rodzic pyta, jaka jego zdaniem może być każda z tych zwierzęcych mam.
Przy każdej postaci ukierunkowujemy wypowiedź dziecka, aby powiedziało, że jest kochana, kocha swoje dziecko.
Była sobie żabka mała
sł. i muz. tradycyjne
Rozmowa na temat piosenki. Pytania stawiane dziecku: Czy ta żabka była mądra i słuchała swojej mamy? O czym powinna pamiętać?
Czy mała żabka mogła spacerować sama? Dzieci zwierząt też powinny słuchać swoich mam, zanim nie urosną. Od mamusi nauczą się wielu potrzebnych rzeczy.
Link do piosenki ,,Była sobie żabka mała"'
Dziecko wśród rozsypanych sylwet zwierząt wyszukuje takie, które pasują do podanego przez rodzica opisu, np.: Wyszuje tylko te, które mają cztery nogi; potrafią siedzieć; składają jajka; są silne; mają pazury; mają pióra; mają futro; są małe; potrafią latać.
Trudniejsza propozycja pracy – dziecko i rodzic siadają naprzeciwko siebie, patrzą sobie w oczy. Dziecko powtarza ruchy oraz miny, jakie wykonuje rodzic. obrazki (ptak, kura, pies, koza, królik, mucha, kot, koń, niedźwiedź,mysz, pająk)
3-latki
Karta pracy str.23 – Dzieci łączą w pary mamę i jej dziecko za pomocą nalepek ze śladami, następnie wybierają zwierzątko pasujące do koszyczka wielkanocnego i nalepiają je obok koszyczka.
4-latki
Karta pracy str.23 - Dzieci kolorują obrazek, a następnie wycinają wzdłuż linii zaznaczonych na odwrocie , układają i przyklajająna kartce.
„Duży i mały to też para” – dobieranie par przeciwstawnych. Dziecko wyszukuje w pomieszczeniu różne rzeczy należące do tego samego rodzaju, tworzy z nich parę, tak by jeden element był mniejszy, a drugi większy, np. duża i mała kredka, klocki, książeczki, lale, misie, auta, krzesła.
„Rysujemy kotka” – zabawa ruchowa z pokazywaniem, rysowanie postaci kota. Dzieci słuchają piosenki „Rysujemy kotka” śpiewa i palcem rysuje treść
Rysujemy kotka sł. i muz. Katarzyna Kulikowska
Tu kółeczko, tu kółeczko. (kreślenie kółeczek na wysokości oczu)
Tu małe usteczka. (rysowanie uśmiechu)
To o kotku z czarną łatką (wskazuje na siebie)
krótka jest bajeczka.
Tu wąsiki, (rysuje wąsy palcami wskazującymi)
tu ogonek, (pokazuje ręką z tyłu długi ogon)
uszka dwa. (przykłada piąstki do głowy)
Małe łapki i pazurki kotek ma. (dłonie na wysokości oczu – drapią powietrze)
Dziecko naśladuje ruchy Rodzica, próbuje śpiewać.
Następnie na dużych arkuszach rysuje kota według instrukcji z piosenki lub koloruje kolorowankę
„Kocie grzbiety” – usprawnianie obręczy barkowej. Dziecko poruszaja się na czworakach (nie na kolanach!) do piosenki „Rysujemy kotka”.
Na przerwę w melodii robi koci grzbiet
Wyjaśniamy znaczenie słowa motek, prosimy dziecko o powtórzenie.
Rozmowa o wyglądzie i zwyczajach kotów.
„Motek i kotek” – zabawa rytmiczna. Dziecko wystukuje rytmicznie zdanie: Kotek, kotek lubi motek – głośno, cicho, umiarkowanie.
„Przewlekanki”
Propozycja pracy z dzieckiem 3-letnim – ćwiczenie w przewlekaniu, wiązanie supełków według instrukcji słownej. Rodzic przygotowuje prostokątny kartonik, na brzegach wycina dziurkaczem otwory, przez które dziecko przewleka włóczkę, tworząc frędzelki.
Propozycja pracy z dzieckiem 4 - letnim – dziecko otrzymuje grubszy pasek papieru w kształcie zakładki do książki – ozdabia ją, przewlekając przez dziurki tasiemkę wzdłuż wszystkich krawędzi, na koniec zawiązuje tasiemkę na kokardkę z pomocą rodzica.
„Łapiemy myszki” – zabawa ruchowa, usprawnianie rąk. Sylweta myszy połączonej tasiemką z kredką. Dziecko, obracając kredkę w dłoniach nawija na nią tasiemkę. Gdy dziecko nawinie całą tasiemkę na kredkę. Zabawę powtarzamy.
„Pazurki kotka” – zabawa muzyczno -ruchowo -słuchowa, odróżnianie dźwięków niskich i wysokich. Gdy dziecko słyszy wysokie dźwięki – stoi i udaje wdrapywanie się kota po drzewie (rączki wysoko, paluszki zgięte, rozłożone). Gdy słyszy dźwięki niskie –klęka i drapie dywan jak kot, który ostrzy pazury.
„Koci język”- Czy znasz piosenkę „Wlazł kotek na płotek i mruga?” Spróbuj zaśpiewać ją w kocim języku (miauczenie).
-„Pięć kociątek”- zabawa paluszkowa
Śpi w koszyku pięć kociątek, to bajeczki jest początek.
(dzieci do koszyka ułożonego z jednej dłoni wkładają wszystkie palce drugiej dłoni)
Gdy się kotki obudziły, to z koszyka wychodziły:
(dzieci poruszają wszystkimi palcami w koszyku)
najpierw rudy, potem szary
(dzieci wysuwają z koszyka najpierw kciuk, a potem palec wskazujący)
potem czarne dwa do pary.
(dzieci wysuwają palec środkowy i serdeczny)
A na końcu wyszedł biały, dzielny, chociaż bardzo mały.
(dzieci wyjmują mały palec i poruszają nim nad koszykiem).
Zabawa ruchowa z elementami wspinania „Koty na płoty”.
Dziecko chodzi na czworakach pomiędzy rozstawionymi na dywanie krzesełkami. Na hasło „Kot na płot” dziecko wspina się na krzesło.
W zależności od hasła pod płot, obok płotu, za pło,tek, przed płotek dziecko wykonuje polecenia.
Słuchanie i powtarzanie wierszyka z pokazywaniem:
Kurczątka, kurczątka w stodole były. (machamy zgiętymi rękami – jak skrzydełkami)
Malutką dziureczką powychodziły. (pokazujemy „dziureczkę” zrobioną z palca wskazującego i kciuka)
Widziałeś chłopczyku, widziałem panie. ( dłoń nad oczami i się rozglądamy)
Malutką dziureczką patrzyłem na nie. (patrzymy przez „dziurkę” z palców)
Widziałaś dziewczynko, widziałam panie. ( dłoń nad oczami i się rozglądamy)
Malutką dziureczką patrzyłam na nie. (patrzymy przez „dziurkę” z palców)
„Kurki trzy”
https://www.youtube.com/watch?v=MEzNYFnkM70
Rozmowa na temat treści piosenki:
- Ile było kurek?
- Jak szły kurki?
- Co to znaczy, że szły „gęsiego”?
- Podnieś prawą rękę w górę, a teraz pokaż lewą rękę.
- W którą stronę idą kurki?
- Pokaż kurkę, która idzie na przedzie, z tyłu, w środku
,,Zagubione jajka”- zabawa dydaktyczna.
Dziecko otrzymuje po trzy sylwety kur oraz kuleczki z papieru, które są jajkami. Rodzic mówi: kury zgubiły jajka i nie mogą ich znaleźć. Policz, ile jest kur. Przenieś po jednym jajku dla każdej kury. Zadaniem dziecka jest przeniesienie jajek na sylwety kur. Rodzic prosi dziecko, aby policzyło jajka na każdej kurze. Rodzic pyta czy każda kura odnalazła swoje jajko? (sylwety kur w załączniku poniżej).
Karta pracy dla obu grup wiekowych
Ćwiczenie umiejętności liczenia, porównywania zbiorów.
Posługiwanie się pojęciami: więcej, mniej; na górze, na dole, więcej o 1, mniej o 1; tyle samo.
1. 2.
Karty do pobrania poniżej w załącznikach;
A dla chętnych mały eksperyment z jajkiem; ( potrzebujemy surowe jajko, ocet, naczynie szklane)
Narysuj ,,Tyle -ile" Karta pracy dla dzieci 4-letnich do pobrania w załączniku nr 4 poniżej.
ZWIERZĘTA NA WIEJSKIM PODWÓRKU
Zagadki słuchowe „Odgłosy z wiejskiego podwórka”
Przygotowałam dla Was również ciekawą zabawę o zwierzątkach ze wsi. Spróbujcie odgadnąć czyj to odgłos?
Raz wybuchła na podwórku awantura,
bo zginęły pewnej kurze cztery pióra!
Kura gdacze, kaczka... (kwacze)
krowa... (ryczy)
świnia... (kwiczy)
owca... (beczy)
Koza... (meczy)a na płocie przy chlewiku
kogut pieje: kukuryku!
Gdy już każdy wrzasków miał powyżej uszu,
ze stodoły wyszło pisklę w pióropuszu.
Odnalazła kura pióra i umilkła awantura,
a pisklęciu się dostała niezła bura.
Zagadki dla maluchów – rozwiązywanie zagadek Anny Mikity.
Naśladowanie głosu i chodu odgadniętego zwierzątka.
1. Choć ma skrzydła, nie potrafi fruwać wcale.
Za to co dzień znosi jajko i gdacze wspaniale. (kura)
2. Chodzi po podwórku różowy grubasek.
Lubi w brudnym błocie pochlapać się czasem. (świnia)
3. Choć jest duża i rogata, nie musisz uciekać.
Kiedy dasz jej smacznej trawy, ona da ci mleka. (krowa)
4. Chętnie po łące skacze i biega,
a jego synek to mały źrebak. (koń)
5. Czasem włazi gdzieś wysoko,
żeby mieć na wszystko oko.
Gdy chce zapłać mysz malutką,
to zakrada się cichutko. (kot)
Zabawa ruchowo-naśladowcza przy piosence ,,Stary Donald farmę miał".
Zapraszam do kilku ćwiczeń logopedycznych usprawniających narządy mowy- język, wargi, żuchwę
Konik- dzieci naśladują klaskanie konika, mocno przykleja język ułożony szeroko przy podniebieniu i odklejają go zdecydowanym ruchem
Krowa- dzieci naśladują ruchy żucia, poruszają dynamicznie żuchwą
Świnka- dzieci wysuwają wargi mocno do przodu, naśladują ryjek świnki
Na koniec, mam propozycję. Spróbujcie zbudować domy dla zwierząt z klocków, którymi bawicie się w domu. Pamiętajcie o posprzątaniu po zabawie.
Przypomnijcie sobie znaną z przedszkola posenkę ,,Przyszła do nas wiosna".
opracowanie: Weronika Soja
https://www.youtube.com/watch?v=GxNEUPCe458
Święta z jajkiem i zającem - zabawa wprowadzająca do tematu
• „Kogo spotkaliśmy na wsi?” – rozpoznawanie zwierząt po odgłosach
,,Dary ze wsi" - przybliżanie wiedzy o palmie wielkanocnej.
Wspólnie z rodzicem omawianie
„Turniej wiedzy o wsi” – dzielenie się zdobytą wiedzą, odróżnianie prawdy od fałszu.
Rodzic podaje różne stwierdzenia dotyczące wsi, a dziecko mówi: tak lub nie. Za każdą poprawną odpowiedź otrzymuje nagrodę np. w formie słownej pochwały, braw.
Zdania:
– Kura znosi jajka.
– Kwiaty rosną tylko na wsi.
– Krowy pasą się na łąkach.
– Krowy dają czekoladę
– Kot budzi rano ludzi pianiem.
– Kury mieszkają w budzie.
– Kaczki mają cztery łapy.
– Kogut ma kolorowy ogon z piór
„Pisanka” – układanie i opowiadanie treści obrazka.
Dzieci opowiadają treść, układają prawidłową kolejność, wnioskują, dlaczego jest właśnie taka.
Rodzic dokłada czwarty, pusty obrazek i pyta dzieci, co powinno się na nim znaleźć zgodnie z historyjką (powstanie pisanka). • obrazki (kura, kura z jajkiem, jajko i farby),
1 2 3 4
„Jajeczny slalom” – zabawa ruchowa z omijaniem.
Dziecko turlala jajko do mety slalomem. / pachołki, jajka na twardo w skorupce /
„Czy jajko jest podobne do kury?” – dostrzeganie podobieństw i różnic. Dzieci przyglądają się kurze oraz jajku. Zastanawiają się, czy jajko jest podobne do kury, wymieniają podobieństwa (jeśli takie dostrzegają) i różnice.
4-latki
Karta pracy str.23 - Dzieci kolorują obrazek, a następnie wycinają wzdłuż linii zaznaczonych na odwrocie , układają i przyklajająna kartce.
III. Zbieramy jajka - zabawy matematyczne 31.03.2021
Role możemy zmienić.
Zabawa dydaktyczna: „Duże, średnie, małe"
Pokazujemy 3 jajka o różnej wielkości, wspólnie z dzieckiem przeliczamy podajemy ich liczbę. Następnie dziecko układa w kolejności malejącej lub wzrastającej.
Wersja trudniejsza dla dzieci 4-letnich
4-latki
Karta pracy str.24 - Dzieci mają za zadanie przeprowadzić dziewczynkę przez labirynt tak, aby po drodze zebrała do koszyka wszystkie jajka. Narysować w ramce tyle kresek, ile pisanek zebrała dziewczynka.
IV. Prima Aprilis – dzień żartów i psikusów 01.04. 2021
Wierszyki dla dzieci
Wierszyki dla dzieci są szczególnie lubiane przez najmłodszych. Są krótkie, wpadają w ucho, łatwo się ich nauczyć i przez to dziecku łatwiej je powtarzać za rodzicem. Dzięki temu, dzieci ćwiczą pamięć, uczą się rozpoznawać głoski i rozumieć to, co słyszą. Kojarzą także słowa z ich znaczeniem. Najmłodsi dostrzegają także melodię języka, co pozytywnie wpływa na rozwój mowy.
( proponuję wesołą zabawę w chowanego z częstym wypowiadaniem słów wiersza)
Baran, baran, beee
Wierszyk – masażyk ( ćwiczymy przeliczanie liczebnikami porządkowymi)
KOLOROWY ŚNIEG ( wierszyk do przeczytania, pobudzenie wyobraźni dziecka)
Praca plastyczna – kolaż. Naklejamy dziecku na kartkę papieru wycinek dowolnego obrazka np. z gazetki. Dziecko dorysowuje kredkami resztę w taki sposób, aby to co przedstawi było absurdalne, nie istniało naprawdę.
Np. motyl większy od samochodu, bocian z ogonem i uszami, kubek z kucykami…
Rodzicu!
Wykonaj, proszę, z dzieckiem doświadczenie, które zaprezentuje, dlaczego należy myć ręce.
Przygotuj dwa talerzyki – jeden z wodą z pieprzem, a drugi z mydłem w płynie Postępuj według załączonych filmików.
(brokat możemy zastąpić pieprzem)
V. Śmigus - dyngus i inne zwyczaje 02.04.2021
„Uwaga, oblewamy wodą!” – ćwiczenie tułowia.
Dziecko biega z kubeczkiem. Na hasło Uwaga, oblewamy wodą! – zatrzymuje się, udaje, że nabiera wodę z dywanu, prostuje się i udaje, że wylewa ją ruchem skrętnym raz na lewo, raz na prawo. Zabawę powtarzamy.
„Gotowi na lany poniedziałek” – zajęcia techniczne. Dzieci przygotowują tzw. dyngusówki, czyli pojemniki na wodę, które wykorzystają podczas lanego poniedziałku. Butelki po wodzie ozdabiają wzorami wyciętymi z folii samoprzylepnej oraz wzorami z dziurkaczy. Robimy w korku dziurkę, dziecko dokręca ją do butelki. Dyngusówka gotowa!
• „Do celu” – zabawa z wodą na powietrzu. Dziecko ma butelkę napełnioną wodą. Rodzic wyznacza cel, do którego dziecko stara się trafić wodą z butelki.
• „Materiał i woda” – poznawanie właściwości różnych powierzchni, ćwiczenie logicznego myślenia. Dziecko sprawdza przemakalność, wytrzymałość różnych powierzchni, malując je pędzlem maczanym w wodzie (folia aluminiowa, spożywcza, różnej grubości kartki, deseczka, kamień). Wyciąga wnioski, zauważa pewne prawidłowości (np. że malowanie w jednym miejscu po cienkim papierze może doprowadzić do rozdarcia kartki).
• „Śmigus -dyngus” – wykonanie rysunku do wiersza.
Śmigus - dyngus Maria Terlikowska
„Nalewam wodę do kubków” – Dziecko nalewa wodę z dzbanka do plastikowych kubków tak, aby jej nie rozlać (ćwiczymy koordynacje wzrokowo-ruchową, koncentrację uwagi).
Utrwalamy piosenkę znaną dzieciom z przedszkola
Piosenka wielkanocna sł. Agnieszka Galica, muz. Tadeusz Pabisiak
FILMIKI EDUKACYJNE UTRWALAJACE WIADOMOSCI O TRADYCJACH I ZWYCZAJACH ŚWIATECZNYCH
Temat dnia: Łąki wrzosowe.
wrzos - do druku gałązki wrzosu
Przygotowujemy fioletową farbę w różnych odcieniach, dodajemy do niej wrzosowy olejek zapachowy. Dzieci za pomocą połączonych gumką patyczków higienicznych umoczonych w farbie stawiają na kartkach ślady wokół kresek imitujących gałązki.
2. „Ciepła łąka” – zabawa relaksacyjna. Pomoce: chusta szyfonowa, dowolna muzyka relaksacyjna
Dzieci kładą się na plecach, ręce wzdłuż tułowia. Rodzic delikatnie dotyka chustą twarzy dzieci. Zachęca do zrelaksowania się przy muzyce:
Zamknij oczy, wyobraź sobie, że leżysz na łące i czujesz na twarzy ciepłe słońce. Wokół ciebie kołyszą się wysokie trawy, które raz po raz, delikatnie poruszane wiatrem, dotykają twojej buzi. Jest cicho i przyjemnie. Oddychaj spokojnie, odpoczywaj. A teraz wstań – weź chustę szyfonową i zatańcz w rytm muzyki.
Stawiamy przed dziećmi koszyk z zasuszonymi trawami i wrzosami lub pokazujemy ilustrację
Mówimy:
Gdy nadchodzi jesień, przyroda powoli zasypia, nie jest już tak zielono jak latem. Ale nadal możemy cieszyć się roślinnością, która nas otacza. Popatrzcie, co zebrałam na łące. Jak możecie określić rośliny w koszyku? (długie, krótkie, suche, wyschnięte) Gdzie rosną trawy? Kto z was chodził po łące? Jakiej wielkości była tam trawa: taka sama jak w parku czy wyższa? Spójrzcie na rośliny w koszyku – są bardzo delikatne, ponieważ są już suche.
Teraz możecie zrobić jesienny obraz. Kartkę z bloku technicznego posmarujcie klejem, naklejajcie na niej swoją trawę i zachęcajcie dzieci do układania jesiennego obrazu z poschniętych traw. Gotowy obraz ustawcie w widocznym miejscu.
5. Praca z ilustracją, karta pracy – budowanie wypowiedzi, kształtowanie umiejętności grafomotorycznych, sprawności manualnych, przeliczanie.
Zachęcamy do wypowiedzi na temat obrazka. Dzieci uzupełniają kartę pracy: rysują odpowiednią liczbę kasztanów.
jesień - karta pracy
6. „Wymyśl zdrobnienie” – zabawa rozwijająca mowę, nauka tworzenia zdrobnień.
Podajemy wyraz, a dziecko wymyśla do niego zdrobnienie. Przykłady:
7. „Trawka na wietrze” – odtwarzanie ruchem zjawisk zaobserwowanych w środowisku. Dzieci stają w dowolnym miejscu, ręce uniesione nad głowę. Włączamy odgłosy wiatru (załącznik CD 14), a dzieci imitują ruchem kołysanie się traw na wietrze, dostosowując ruchy do natężenia wiatru.
8. „Wrzosy” –zabawa usprawniająca palce. Pomoce: fioletowa plastelina, kartka A4 z bloku technicznego
Rysujemy na kartce z bloku technicznego gałązkę wrzosu, dziecko palcem wskazującym i kciukiem formuje małe wałeczki z plasteliny, dolepia je do gałązek. Propozycja pracy z dzieckiem zdolniejszym – dziecko formuje wałeczki jednocześnie obiema dłońmi, dalsza część prac przebiega jak wyżej.
9. „Jesienne słońce i wiatr” – zabawa ruchowa rozwijająca sprawność ciała. Dzieci stoją w dowolnym miejscu, nogi złączone, ręce uniesione nad głowę. Zwracamy się do dzieci:
Gdy słońce mocno grzeje, trawa robi się coraz mniejsza, coraz bardziej delikatna, czyli usycha. Zapraszam do zabawy w jesienne trawki. Gdy powiem: „Wieje lekki wiatr”, kołyszecie się leciutko i powoli na różne strony, nie odrywając nóg od podłogi. Gdy powiem: „Słońce mocno grzeje”, kulicie się, kucając. Zabawę powtarzamy kilka razy.
10. „Jesienne opowieści o skarbach” – rozwijanie płynnego wypowiadania się na znane tematy.
Pomoce: ilustracje przedstawiające: park, las i łąkę, materiał przyrodniczy (szyszki, liście, trawy, mech)
Rozkładamy przed dziećmi ilustracje przedstawiające: park, las i łąkę oraz zgromadzony podczas spacerów materiał przyrodniczy (szyszki, liście, trawy, mech). Dzieci nazywają poszczególne miejsca na ilustracjach, opisują zgromadzony materiał przyrodniczy (biorąc pod uwagę wielkość, miękkość, kolor, wilgotność), dotykają go i układają przy odpowiedniej ilustracji.
Gra interaktywna:
https://learningapps.org/display?v=p595xzhgc20
Temat dnia: Dzielny strażak.
Wymieniamy wspólnie z dzieckiem poszczególne części garderoby (kombinezon, buty, rękawiczki, hełm, kominiarkę).
Strażak, który jedzie do pożaru, musi mieć na głowie hełm. Na hasło „Pożar!” załóżcie hełm i biegnijcie jak najszybciej ugasić pożar, naśladując przy tym dźwięk pojazdu na sygnale „e -o-e -o!” (ilustracja z płomykiem). Gasząc pożar, wymawiajcie głośne „sssssss”. Zabawę powtarzamy kilka razy.
3. „Jaki jest płomień?” – gra dydaktyczna, określanie cech płomienia, ćwiczenie wypowiedzi. Pomoce: świeczka, zraszacz do kwiatów
Omawiamy z dziećmi zasady bezpieczeństwa podczas zabawy. Następnie zapalamy świeczkę, a dziecko uważnie obserwuje, jak zachowuje się płomień. Zadajemy pytania, naprowadzając dzieci na podsumowanie, że nie powinny same przebywać w pomieszczeniach, gdzie mogą mieć kontakt z ogniem:
Zraszaczem do kwiatów gasimy płomień.
Na stoliku przygotowujemy pociętą na kawałki bibułkę 1 x 1 cm (czerwoną, żółtą, pomarańczową), niebieską słomkę do picia, koszulkę na dokumenty (dla każdego dziecka) – w niej dziurkaczem z jednej strony zrobiona dziurka. Dzieci wrzucają do swoich koszulek bibułkę (to będą płomyki). Zaklejamy gotowe koszulki. Dzieci wkładają do dziurki rurkę i dmuchają. Obserwują wirowanie bibułki, które zależy od szybkości wdmuchiwania powietrza.
5. „Zwinny jak strażak” – zabawa skoczna.
Na podłodze układamy wycięte z papieru ślady stóp w schemacie: 2 razy prosto, 2 razy w prawo, 3 razy prosto, 3 razy w lewo. Dzieci boso skaczą po śladach
6. "Strażak" - zabawa w podskokach
6. Karta pracy do wydrukowania
Piosenka z bajeczką"Jedzie Straż Pożarna"
Temat dnia: Poznajemy zawód lekarza.
Dzieci biegają swobodnie, gdy rodzic naśladuje dźwięk jadącej karetki pogotowia na sygnale, zatrzymują się i zginają w pasie bez uginania nóg, ręce opuszczone w dół. Ćwiczenie powtarzamy kilka razy.
Odtwarzamy dźwięki ruchu ulicznego.
Dzieci naśladują dźwięki, biegając swobodnie po pomieszczeniu:
Czytamy zagadkę i prowadzimy z dzieckiem rozmowę na temat pracy lekarza. Wniosek płynący z rozmowy powinien być następujący: dziecko nie powinno samo brać lekarstw przepisanych przez lekarza; lekarza nie należy się bać, jest po to, aby nam pomagać.
Zagadka
W białym fartuchu się go widuje.
Chorym pomaga,
Recepty wypisuje.
Pytania do dzieci:
Dziecko wykonuje polecenia lekarza (z poniższych):
– Badam gardło: proszę mocno wysunąć język i powiedzieć głośno aaaa,
– Badam kolanka: proszę podskoczyć kilka razy jak sprężynka,
– Badam oczka: proszę oczkami podążać za moim palcem (R. przesuwa uniesiony palec wskazujący od środka na lewo i na prawo),
– Badam słuch: proszę, uśmiechnij się do mnie i przybij ze mną „piątkę”.
karta pracy - do wydruku
Prezentujemy dzieciom stetoskop, zwracamy uwagę na jego budowę, zwłaszcza na elementy, które lekarz wkłada do uszu. Tłumaczymy, jak przygotować z tych przedmiotów stetoskop. Dzieci zginają kolanka w słomkach. Maczają końce wstążki w kleju i przyklejają jej oba końce na kartce. Do jednego końca wstążki doklejają korek po butelce. Do drugiego końca wstążki doklejają 2 rurki, tak by zagięte części znajdowały się u góry i były odwrócone do siebie.
Oczywiście w razie potrzeby pomagamy dzieciom dokleić poszczególne elementy. Stetoskop jest gotowy!
Wizyta u lekarza - piosenka z bajeczką
Policjant
Kto na straży prawa stoi?
Kto opryszków się nie boi?
Zwykle nosi broń w kaburze,
Chodzi dumnie w swym mundurze.
Ten, kto broi, ten, kto kradnie
W jego ręce szybko wpadnie.
A na drodze, dla piratów,
Ma za karę plik mandatów.
Pytania do dzieci:
Pokazujemy dzieciom lizak słodki i lizak policyjny, aby łatwiej było im wyciągnąć wnioski.
3. „Pan policjant” – zabawa dydaktyczna, zapoznanie z numerem alarmowym 112.
Przyjrzyjcie się dokładnie akcesoriom policjanta i wskażcie je we właściwych miejscach na zdjęciach z policjantami. Do czego służą poszczególne akcesoria?
Pytamy dzieci:
Podpowiem wam, że nr alarmowy, dzięki któremu wezwiemy na pomoc policjanta, mamy... zapisany na naszej twarzy! Ten nr to 112, a teraz zobaczcie, jak go najłatwiej zapamiętać.
Wskazujemy na poszczególne części twarzy i mówimy:
Numer 112
Jedne usta.
Jeden nos.
Dwoje oczu.
Pokazujemy jeszcze raz na elementy twarzy i zachęcamy dzieci do powtórzenia i wskazywania: 1 (wskazuje usta), 1 (wskazuje nos), 2 (wskazuje oczy).
4. „Gdzie jest pan policjant?” – ćwiczenie spostrzegawczości,
Dziecko wyszukuje policjanta na obrazku, opowiada o przedstawionej sytuacji.
5. „Policjanci i ich pieski” – zabawa z elementem podskoku i czworakowania.
Rozkładamy na podłodze skakankę / linę. Na hasło Pieski! dzieci biegają swobodnie po sali na czworakach. Na hasło Policjanci ćwiczą sprawność! dzieci wstają, ustawiają się przed sznurem i skaczą obunóż z jednej strony na drugą stronę, w ten sposób pokonują trasę.
6. Piosenka "Pan Policjant"
Gra interaktywna dla chętnych
https://learningapps.org/11830867
Temat dnia: Uwaga to jest niebezpieczne!
link: https://www.youtube.com/watch?v=dvSAoxWiVT4
Pomoce: plastelina (czerwona, zielona) , namalowane kontury 2 kropek, jedna nad drugą (jak sygnalizator)
Pytanie do dzieci:
Naprowadzamy dzieci na odpowiedź (sygnalizator), utrwalamy jego wizerunek, pokazując ilustrację i zachęcamy dzieci do wspólnego wyklejenia kropek za pomocą plasteliny według wzoru z ilustracji (w załączniku obrazek do druku)
Pomoce: 2 przedmioty w kolorze czerwonym i zielonym (np. skarpetki zwinięte w kulkę, pompony, klocki, lub krążki wycięte z kolorowego papieru), piosenka „Kolorowe światła”
link do piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=C65JYDOl-Vs
Pytanie do dzieci:
Polecenia dla dzieci:
Spróbujmy teraz „zaczarowanym” palcem, jak ołówkiem, narysować dwie kropki, takie jak na wzorze ze światłami ulicznymi. Czy pamiętacie, że jedna kropka jest u góry kartki, a druga na dole? Będziemy śpiewać piosenkę o światłach ulicznych i rysować je palcem na tacy: na górze i na dole.
( Jeżeli po zrobieniu 2 kropek dziecko kontynuuje czynność, rysując ich wiele – nie interweniujemy. Zachęcamy dzieci do oceny efektu ćwiczenia, pytając, ile narysowały kropek (dwie / dużo). Zwracamy uwagę dzieci, że miały być tylko dwie kropki: jedna na górze, druga na dole.
Zachęcamy dzieci do rytmicznego stawiania kropek w kółkach oznaczających światła w sygnalizatorze, w kolejności: góra–dół.
link: https://learningapps.org/5260181?fbclid=IwAR0_7eABI_dvrMgcMuews3-2jXAaBKSx1ZINigVo_LtzTsCm0HYrvNkg0Qs
Polecenie: Przyjrzyjcie się przedmiotom na obrazkach. Powiedzcie, których dzieci mogą używać samodzielnie? Posegreguj przedmioty na bezpieczne (na zielone tło) i niebezpieczne (na czerwone tło)
7. Zabawa ruchowa przy piosence "Światła drogowe"
link do piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=3pAqiMqe7yA
Lato wreszcie!
Już walizki w bagażniku,
torba, plecak, pięć koszyków…
Czy na pewno wszystko mamy?!
Bo za chwilę wyjeżdżamy!
Tata już przy kierownicy,
denerwuje się i krzyczy.
Szkoda przecież każdej chwili!
– Jedźmy w końcu, moi mili!
Lato, lato, lato wreszcie
Nie będziemy siedzieć w mieście!
Wszyscy więc wsiadają prędko:
Dziadek Władek z wielką wędką,
Babcia z kotem, pies nasz, Ciapek,
Mama (niosąc stos kanapek),
Moja siostra z parasolką
i braciszek z deskorolką,
potem ja z piłkami dwiema…
lecz już dla mnie miejsca nie ma!
Lato, lato, lato wreszcie,
Czy będziemy siedzieć w mieście?
Tata mówi: – Nie ma strachu,
jeszcze miejsce jest na dachu.
Więc mi trochę zrzedła minka:
– Ja na dachu? Ja… dziewczynka?
Tata tylko kręci głową:
– Cóż za pomysł, daję słowo?!
Oj! Córeczko moja mała,
coś ty sobie ubzdurała?
Lato, lato, lato wreszcie,
Nie będziemy siedzieć w mieście!
Już na dachu stos bagaży,
a ja uśmiech mam na twarzy.
Siedzę sobie obok mamy,
no i wreszcie wyjeżdżamy!
Słońce nam wskazuje drogę
– już doczekać się nie mogę!
Wiem, że w dali na nas czeka
Las szumiący, łąka, rzeka…
Lato, lato, lato wreszcie,
Nie będziemy siedzieć w mieście!
Pytania:
Przygotowujemy materiał plastyczny i przyrodniczy: piasek, kamyki, patyczki, kawałki kory, piórka, masę solna, plastelinę, rolki po papierze toaletowym, plastikowe zakrętki, plastelinę, drobne koraliki. Dzieci przygotowują swoją wyspę na talerzyku jednorazowym, wypełniają go grubą warstwa masy solnej z piaskiem, którą zagospodarowują według własnego pomysłu. Wyspy układają na oceanie zrobionym na pogniecionej przezroczystej folii, pod którą wkładają muszle, kamyki i cienkie paski zielonej krepiny. Na koniec opowiadają o swoich wyspach – co się na nich znajduje, jak można spędzić na nich czas, z kim chciałyby się tam znaleźć.
str. 47a – rozwiązywanie rebusów i rysowanie po śladzie i według instrukcji.
str. 47b – rysowanie wakacyjnych planów.
str. 48b – kącik grafomotoryczny, łączenie liczb od najmniejszej do największej, kolorowanie liter, odczytywanie napisu.
5. Pomysł na Wakacje
https://learningapps.org/13059160
6. Bezpieczne wakacje w górach – film + zadania
https://learningapps.org/13195583
Następnie dzieci kończą zdanie: Mój przyjaciel jest… – starają się dodać jak najwięcej określeń.
Mówimy dziecku na ucho dowolne zdanie związane z wakacjami, np. Ciocia Krysia serdecznie pozdrawia ze spływu kajakowego; Wujek Tomek przesyła uśmiechnięte pozdrowienia ze słonecznych Tatr. Dziecko powtarza głośno zdanie dzieli na słowa i na sylaby.
str. 46a – czytanie zdań, rysowanie lodów, wykonywanie obliczeń, łączenie podpisów z właściwymi obrazkami.
Str. 46 b – podawanie nazw przedmiotów na ilustracjach, wyszukiwanie nazw w wykreślance.
https://learningapps.org/13201938
https://learningapps.org/13110896
https://learningapps.org/13256853
Temat: Bezpieczne Wakacje.
O czym należy pamiętać, gdy wyrusza się w podróż?
Dzieci tworzą listę rzeczy, które są niezbędne, np. na wycieczce w górach, na wakacjach nad morzem, na wycieczce w lesie, nad wodą, na łące.
Omawiamy środki transportu, którymi można udać się w podróż. Prezentujemy bilety lotnicze, autobusowe i kolejowe.
Żeby wakacje były przyjemne i bezpieczne, musicie zachowywać się w odpowiedni sposób. Posłuchajcie wiersza z wakacyjnymi radami i postarajcie się je zapamiętać.
Wakacyjne rady
Głowa nie jest od parady,
służyć ci musi dalej.
Dbaj więc o nią i osłaniaj,
kiedy słońce pali.
Płynie w rzece woda
chłodna, bystra, czysta,
tylko przy dorosłych
z kąpieli korzystaj.
Jagody nieznane,
gdy zobaczysz w borze:
Nie zrywaj! Nie zjadaj! –
bo zatruć się możesz.
Urządzamy grzybobranie,
jaka rada stąd wynika:
Gdy jakiegoś grzyba nie znasz,
nie wkładaj go do koszyka.
Biegać boso jest przyjemnie,
ale ważna rada: –
idąc na wycieczkę pieszą
dobre buty wkładaj!
Wymieńcie i omówcie wszystkie rady, które się znalazły w wierszu, po skończeniu proponują inne wakacyjne rady.
Przykładowe ilustracje:
Dzieci próbują same sformułować, co oznaczają konkretne znaki, np.: pole namiotowe, plaża strzeżona, punkt informacji turystycznej, zakaz kąpieli, zakaz rozpalania ognisk.
Na plażach, które są pod nadzorem ratowników są wywieszane flagi o trzech różnych kolorach. Kolor biały oznacza, że kąpiel jest dozwolona i nie ma żadnych przeszkód by wejść do wody. Wywieszona flaga o kolorze czarnym informuje o zakazie wchodzenia do wody z powodu zbyt wysokich fal morskich, niebezpiecznych dla turystów. Flaga czerwona również zabrania wchodzenia do wody, jednak z innych przyczyn. Mogą nimi być: duże zanieczyszczenie wody lub obecność w wodzie niebezpiecznych dla zdrowia bakterii czy organizmów, takich jak sinice.
str.45a – podawanie nazw przedmiotów i zwierzęcia na obrazkach, wpisywanie liter do właściwych okienek, odczytywanie hasła.
str.45b – poruszanie się po planszy zgodnie z kodem, rozmowa na temat miejsc przedstawionych na zdjęciach.
str.48 – kącik grafomotoryczny, pisanie wyrazów po śladzie, łączenie wyrazów z obrazkami, wyjaśnianie wieloznaczności podanych wyrazów.
Zabawa polega na tworzeniu łańcucha skojarzeń. Mówimy słowo: słońce i prosimy, aby dziecko powiedziało słowo, które kojarzy się ze słońcem. Na zmianę wypowiadajcie kolejne słowa związane z poprzednim. Zabawę można przeprowadzić z wykorzystaniem słownictwa w języku obcym, np. angielskim (słońce – sun, gorąco – hot, lato – summer, piasek – sand, plaża – beach).
Zachęcamy dzieci do podawania nazw państw, które mają dostęp do morza, odczytujemy nazwy polskich rzek, które do niego uchodzą.
Pokazujemy krajobraz morski: mewy, fale i wiatr. Zadaniem dzieci jest rozpoznawanie i wyodrębnienie głoski w nagłosie i wygłosie słów: mewy, fale, wiatr i ułożenie nowych słów zaczynających się od wyodrębnionych głosek (słowa powinny być związane z morzem).
str.44a – łączenie liczb od najmniejszej do największej, rysowanie rybek według instrukcji, zapisywanie i obliczanie działania.
str.44b – podawanie nazw obrazków, dzielenie nazw na sylaby, pisanie sylab po śladzie, dopisywanie brakujących sylab.
Temat: W Górach.
Z czym kojarzą Wam się góry? Spróbujcie odpowiedzieć na pytania:
Pomagamy dzieciom zlokalizować na mapie Góry Świętokrzyskie, Karpaty, Sudety, prezentujemy pejzaż górski.
Góry, nasze góry
Góry, nasze góry. Hale, nasze hale.
Kto was zna tak dobrze, jako my, górale.
Góry, nasze góry. Wy, wysokie szczyty.
Kto was przewędrował? Góral rodowity.
Zadajemy dzieciom pytania:
Prezentuje napisy: hale, baca, owce, Tatry, dzieci je czytają, następnie układają z liter Alfabetu.
Pokazujemy dzieciom na mapie Polski pasmo Tatr. Prezentujemy napis Tatry, który dzieci odczytują. Następnie dzieci starają się odczytać nazwy rzek, które mają swoje źródła w Tatrach, oraz nazwy miejscowości z tego regionu.
Omawiamy góralskie tradycje: stroje ludowe, gwarę i potrawy.
Zadaniem dzieci jest namalowanie górskiego pejzażu.
str.43a – wycinanie dwustronnych puzzli, układanie wybranego obrazka, naklejanie go na kartce.
Podajemy nazwę środowiska przyrodniczego i krajobrazu (np. morski, górski, las, łąka, jezioro, rzeka). Następnie proponujemy dzieciom namalowanie farbami akwarelowymi letniego pejzażu. Dzieci zamykają oczy i przy nagraniu Lato A. Vivaldiego (załącznik) wyobrażają sobie krajobraz, jaki chciałyby namalować. Zachęcamy dzieci do tworzenia nowych barw przez mieszanie kolorów, tak jak robią to malarze.
Co Ci się najbardziej podoba w obrazie? Co obraz przedstawia? Jakich kolorów użyłaś/eś w swoim obrazie? Jakie emocje wywołuje w tobie ten obraz? Czy sztuka to tylko obrazy?
Zapraszamy dzieci do wysłuchania utworu i interpretowania ruchem jego treści.
str. 42a – odszukanie wśród liter ukrytych wyrazów i dopasowanie ich do obrazka.
str. 42b – nazywanie przedmiotów, pisanie pierwszej i ostatniej litery nazwy obrazka.
Dzieci postępując zgodnie z instrukcją obrazkową z Wyprawki 65 tworzą własną grę i rozgrywają ją w parach – pstrykają palcem strzałkę, ustawiają określony palec na polu we wskazanym kolorze.
Pogoda
Adaś ciągle spogląda w okno. Dzisiaj z grupą przedszkolaków jedzie na wycieczkę. Ale co z tą pogodą? Czy wycieczka się uda? Mają jechać bryczką i grać w piłkę.
– Mamusiu, nie widać słońca. po niebie płyną ciemne chmury – chłopiec ze smutkiem spogląda w okno.
– Może zabiorę grubszą kurtkę, a może wyciągnę z plecaka krótkie spodnie, pewnie ich nie założę – coraz bardziej denerwuje się Adaś.
– Nie martw się, popatrz, termometr wskazuje wysoką temperaturę – tłumaczy mama.
– Jest ciepło, chociaż trochę parno. Włączymy telewizor i zaraz dowiemy się, jaka będzie pogoda – na ekranie pojawiła się mapa Polski.
– Mieszkamy tutaj, gdzie widać słońce zza chmur – tłumaczy Adasiowi mama. – Wprawdzie widać czasami padający deszcz, jednak to tylko przelotne opady.
Adaś wpatruje się w mapę pogody. – Trochę podobna do naszego kalendarza pogody. Codziennie wspólnie z panią zaznaczamy na nim pogodę, jaką zaobserwowaliśmy w drodze do przedszkola. Wybieramy chmurki, krople deszczu, ugięte na wietrze drzewa. Zegar wybija ósmą godzinę.
– Na nas już czas – mama z Adasiem idą do przedszkola. – Będzie wspaniale, zobaczysz. Przebierz się w krótkie spodenki, jest coraz cieplej.
Pogoda dopisała. Chociaż było pochmurno, nie spadła ani jedna kropla deszczu. Były spacer nad jezioro, przejazd bryczką i oczywiście gra w piłkę. Dzieci wróciły bardzo zadowolone, chociaż trochę zmęczone.
Pytania: Gdzie wybierał się Adaś? Dlaczego chłopiec był zmartwiony? Jaką pogodę wskazywała prognoza w telewizji? Jaka pogoda była na wycieczce?
Prezentujemy dzieciom piktogramy zjawisk kojarzących się z latem: słonko, wiatr, upał, piorun, ulewa. Dzieci dopasowują nazwy do poszczególnych ilustracji. Następnie układają nazwy z liter Alfabetu, rozpoznają i nazywają spółgłoski i samogłoski.
Pomoce: mapa Polski, symbole zjawisk pogodowych
Prezentujemy mapę Polski z przypiętymi na niej symbolami zjawisk pogodowych. Wspólnie z dziećmi odczytujemy z mapy prognozę pogody. Nazywamy i wskazujemy kierunki na mapie: północ, południe, wschód, zachód. Następnie zapowiadamy pogodę na następne trzy dni, a dzieci samodzielnie tworzą na jej podstawie mapę pogody (w załączniku do wydruku mapa Polski i symbole pogody).
str. 41a – łączenie w pary obrazka z cieniem, odszukiwanie i odczytywanie liter, tworzenie z nich wyrazów.
str. 41b – uzupełnianie ilustracji symbolami pogody, czytanie globalne nazw dni tygodnia.
Temat: Tęcza po deszczu.
Pomoce: wstążki lub paski bibuły w kolorach tęczy , piosenka w załączniku
Dzieci do piosenki Tęcza cza, cza, cza wykonują improwizacje ruchowe z użyciem wstążek.
Piosenka: https://www.youtube.com/watch?v=LmBK0xFkhH4
Tęcza cza, cza, cza sł. Anna Bernat, muz. Aleksander Pałac
Koleżanko, kolego popatrz czasem na niebo.
Czasem zdarzyć się może, cud, zjawisko w kolorze.
Ref.: Tęcza, tęcza cza, cza, cza, czarodziejska wstążka ta.
Wiąże niebo z ziemią, o, jaki kolorowy splot.
Tęcza, tęcza cza, cza, cza, czarodziejska wstążka ta.
Przez tę tęczę cały świat kolorowy uśmiech ma.
Narysuję tę tęczę i na zawsze ci wręczę.
By ci było tęczowo, tęczę noś kolorową.
Ref.: Tęcza, tęcza cza, cza, cza…
Śpiewaj z nami o tęczy, Kiedy nuda cię dręczy.
W domu, w szkole, po burzy Tęcza minę rozchmurzy.
Ref.: Tęcza, tęcza cza, cza, cza…
Po zakończeniu piosenki dzieci układają na podłodze tęczę z kolorowych pasków bibuły lub wstążek, zgodnie z kolejnością występowania kolorów (dzieci mogą spoglądać na ilustrację). Prosimy dzieci o wymienienie kolejno nazw kolorów, które tworzą tęczę. Zabawę tą można przeprowadzić w języku obcym, np. angielskim (tęcza – rainbow, czerwony – red, pomarańczowy – orange, żółty – yellow, zielony – green, niebieski – blue, granatowy – dark blue, fioletowy – violet).
https://www.youtube.com/watch?v=qigLVHVd5j0
Prosimy dzieci o przypomnienie nazw kolorów, które tworzą tęczę w odpowiedniej kolejności. Dzieci określają głoskę w nagłosie tych nazw, mogą spróbować tworzyć zdania, które ułatwią zapamiętanie kolejności kolorów tęczy (pierwsze głoski kolejnych słów odpowiadają pierwszym głoskom nazw kolorów tęczy).
Pomoce: lusterka, miseczki z wodą, latarki, kartki A4, szklanki z wodą
Jak myślicie skąd się wzięła tęcza? Dzieci próbują wnioskować, po czym wyjaśniamy, że wiązka światła białego odbija się od lustra. Gdy wychodzi z wody, załamuje się. Tęcza powstaje na skutek załamania i odbicia światła słonecznego w kroplach wody. Widzimy ją w postaci barwnego łuku na tle chmur deszczowych lub po deszczu. Powstaje także we mgle wodnej przy wodospadach i fontannach. Znika, kiedy wszystkie krople wody opadną lub wyparują.
Pomoce: gąbki, kolorowy papier, nożyczki, klej
Dzieci malują tęczę na dużych arkuszach papieru za pomocą gąbek, wycinają elementy z papieru kolorowego i naklejają pod tęczą, tworząc dowolny krajobraz.
str. 40a – rysowanie wyniku przeprowadzonego eksperymentu.
str. 40b – kolorowanie mozaiki zgodnie z kodem. • KP4, kredki
https://www.youtube.com/watch?v=kR3oJ88rLPU
Burza
Co się dzieje tam u góry?
Wielką wojnę toczą chmury?
Wciąż na siebie nacierają
I strzelają, i błyskają?
Co się tam na górze dzieje?
Że się nam na głowy leje?
Od błyskawic niebo trzeszczy,
A nam w butach chlupie deszczyk.
Ciemne niebo dudni, świeci…
Co się dzieje tam na górze?
Wiedzą to na pewno dzieci:
Oglądamy groźną… (burzę).
Po przeczytaniu zagadki prosimy dzieci, aby nazwały dźwięki, które w niej opisano. Następnie prowadzimy rozmowę: Jak należy się zachować w czasie burzy? Dzieci formułują swoje przypuszczenia. Podsumowujemy informacje:
Podczas burzy:
– należy unikać wysokich obiektów;
– nie wolno przebywać w wodzie ani na odkrytym terenie, chować się pod drzewami;
– należy unikać metalowych przedmiotów i nie przebywać w ich pobliżu;
– nie wolno rozmawiać przez telefon komórkowy.
Dzieci starają się rozpoznać, co słyszą, i podać nazwy tych zjawisk.
Kojarzenie dźwięków: – uderzenia palcami w stół – kapie, kropi, – przesuwanie palcami po stole – siąpi, mży, – uderzanie łyżeczką – pada, – mocne uderzanie łyżeczką – leje. Ilustrowanie rodzaju deszczu ciałem: – mżawka – pocieranie dłońmi o uda, – silniejszy deszcz – klepanie dłońmi w uda, – ulewa – tupanie nogami.
Proponujemy dzieciom przeprowadzenie doświadczenia, do którego będą potrzebne: szklanka/sloik, blaszane denko (pokrywka), balonik, kawałek wełnianej tkaniny lub włóczka.
Instrukcja wykonania:
Dzieci zapisują lub rysują wyniki eksperymentu.
A może filmik? https://www.youtube.com/watch?v=eyLKBakvNW4
Po zakończeniu eksperymentu i zapisaniu wniosków Pytamy: Co zauważyliście? (przepływ prądu) Jak to wytłumaczyć?
W wyniku pocierania balonika wytworzyły się ładunki elektryczne – prąd, i przeskoczyła iskra, którą można porównać do małej błyskawicy.
str. 39b – poruszanie się zgodnie z kodem, kolorowanie obrazków.
– Jak należy zachować się podczas burzy, gdy jesteśmy w domu? (pozamykać okna, wyłączyć: telewizor, komputer, radio, nie rozmawiać przez telefon, ponieważ uderzenie pioruna w urządzenie elektryczne lub telekomunikacyjne może spowodować porażenie)
– Co należy zrobić, gdy burza zaskoczy nas poza domem? (schronić się w bezpiecznym miejscu, w budynku, w jaskini, w aucie itp.)
– Co chroni budynki przed uderzeniem pioruna? (piorunochron)
– Czego należy unikać podczas burzy? (nie wolno chować się pod drzewami, nie wolno stać w wodzie itp.)
Zadajemy pytania:
Jaką mamy porę roku? Jakie zmiany zauważyliście w przyrodzie? Czy wiecie, jakie zmiany zachodzą latem w parku, lesie i na polu?
Posłuchajcie uważnie piosenki i zastanówcie się, w jakim miejscu – zgodnie z piosenką – można spotkać lato.
Powtarzajcie tekst piosenki wers po wersie i ilustrujcie ruchem jego treść.
Dzieci wybierają ze zbioru obrazków te, które kojarzą im się z „latem”. Dzieci uzasadniają swój wybór .
Zadajemy pytania:
– Jakie letnie owoce znajdziemy w lesie? (jagody, poziomki, maliny)
– Jakie owoce rosną latem w ogrodzie? (truskawki, poziomki, maliny)
- Co można zrobić z letnich owoców? (soki, dżemy, konfitury, kompoty, galaretki).
str. 39a – poznanie znaczenia niektórych przysłów i związków frazeologicznych.
Odczytujemy zdania:
Dzieci wpisują obok obrazków numery właściwych zdań. Następnie dzieci odczytują zdania z poznanych liter, wpisują numer obrazka, który ilustruje dane zdanie. Na koniec ilustrują przysłowie „Myśleć o niebieskich migdałach.
5. „Poranny trening śpiewu ptaków” – ćwiczenia narządów artykulacyjnych. Dzieci wcielają się w rolę ptaków, które ćwiczą głos przed porannym śpiewem. Za pomocą określonych gestów pokazujemy dzieciom, jakie mają wydobywać dźwięki:
– wysoko uniesiona ręka – dzieci wysoko piszczą: Pi, pi, pi…;
– zataczanie koła palcem wskazującym – dzieci naśladują odgłos: Trr… na różnych wysokościach;
– rytmiczne poruszanie palcem wskazującym – dzieci rytmicznie wypowiadają: Czy, czy, czy…;
– falisty ruch ręką – dzieci mówią: Fi ju, fi ju, fi ju… na różnych wysokościach.
Temat: Nieznajome zwierzę.
Z liter Alfabetu dzieci układają nazwę zwierzęcia. Druga osoba dokłada kartoniki z literami tak, aby utworzyć nazwę innego zwierzęcia. Na koniec dzieci odczytują ułożone nazwy zwierząt, przypominają gdzie one żyją, jak wyglądają, co jedzą itp.
Tablice: Ssaki, Ptaki, Gady i płazy, Owady
Ułóżcie podpisy do ilustracji (zdjęć) przedstawiających psy (czytanie globalne): kundel, bokser, labrador, mops, spaniel, seter itd.
https://learningapps.org/display?v=poh1c9p5320
Prowadzimy rozmowę, podczas której dzieci ustalają zasady, jakich należy przestrzegać wobec nieznanych zwierząt.
Zadajemy pytania pomocnicze:
Czy wszystkie psy są przyjazne? Czy można pogłaskać nieznanego psa? Czy należy uciekać przed psem, który nas goni? Czy można odwracać się tyłem do dużego psa? Czy można patrzeć psu prosto w oczy? Jaką pozycję przyjąć w razie ataku psa? W jakich sytuacjach psy bywają groźne, agresywne?
Pies, gdy zamierza zaatakować, wysyła następujące sygnały: jeży sierść, „kładzie” uszy, stoi na sztywnych łapach, ma uniesiony ogon, ma odsłonięte, dobrze widoczne zęby, warczy.
Jeśli pies zaatakuje, należy:
Dziecko prezentuje pozycję „żółwia”: – spleść dłonie do wewnątrz, – schować kciuki do środka, – założyć ręce na kark i osłonić nimi również uszy, – przykucnąć, – przyciągnąć głowę do kolan, – rozstawić stopy na zewnątrz.
Dzieci biegają z zachowaniem bezpieczeństwa, a na sygnał opiekuna: „uwaga zły pies” - przybierają pozycję „żółwia”.
str.37b – zaznaczanie sytuacji, w których nie należy podchodzić do nieznajomego psa, otaczanie pętlą obrazków przedmiotów potrzebnych podczas spaceru z psem.
https://www.youtube.com/watch?v=v2MnREgtAWQ
https://www.youtube.com/watch?v=PhIUgUb-6dg
Tylko raz
Chcą żyć jak i ty żyjesz,
Wszystkie na świecie zwierzęta –
I mrówki, i żaby, i żmije,
I pszczoła wiecznie zajęta.
I paź królowej – motyl
Niech fruwa tęczowozłoty,
I ślimak środkiem dróżki
Niech pełznie, wystawia różki…
Przypatrz się z bliska dżdżownicy,
Biedronce, jak kropki liczy,
Jaskółce, jak gniazdko kleci,
Jak pająk rozsnuwa sieci.
Niech skacze pasikonik,
Niech świerszczyk w trawie dzwoni…
Dla nich kwitnie łąka, dla nich rośnie las.
Jak i ty – żyją tylko raz.
Pytania do wiersza:
Podkreślamy, że niezależnie od gatunku, każdy ma prawo do życia i każdy jest potrzebny, dlatego należy mu się szacunek.
Dzieci wybierają litery z Alfabetu. Zadanie polega na ułożeniu jak największej liczby nazw zwierząt. Następnie dzieci dzielą zwierzęta na hodowlane i dzikie.
Wycinanie ilustracji po śladzie, układanie i naklejanie na kartkę. Wspólna rozmowa na temat ilustracji – zwierząt żyjących w polskich lasach.
str.36a – nazywanie zwierząt, dzielenie nazw na głoski, zapisywanie pierwszej i ostatniej litery.
str.36b – pisanie wyrazów po śladzie, odczytywanie prostych wyrazów, nazywanie zwierząt i łączenie ich z odpowiednim wyrazem.
Rozmowa na temat parków narodowych w Polsce i ich symboli. Odnajdywanie na mapie symboli parków narodowych.
Symbole Parków Narodowych w Polsce
https://www.youtube.com/watch?v=5rJFs-Osdhk
6. „Kim jestem?” – zabawa ruchowo-naśladowcza.
Dzieci w rytm muzyki naśladują poruszanie się poszczególnych zwierząt:
7. „Zwierzęta leśne” – oglądają zdjęcia przedstawiające zwierzęta zamieszkujące las. Dzieci opisują poszczególne zwierzęta. Mówią, które znają, a których nie, następnie odczytują nazwy z podziałem na zwierzęta roślinożerne i drapieżniki.
Roślinożerne: sarna, jeleń, zając, wiewiórka, dzik.
Drapieżniki: wilk, lis, kuna, borsuk, sowa.
Zadajemy dzieciom pytania:
Zwracamy uwagę również na to, że dzikie zwierzęta atakują ludzi wyłącznie w sytuacji zagrożenia. Raczej chronią się przed ludźmi niż wychodzą im naprzeciw.
8. Praca z Książeczką 4
str.37a – odnalezienie ukrytych zwierząt i zaznaczenie ich
str.38b – kącik grafomotoryczny, rozwiązywanie działań, zapisywanie wyników.
Temat: Z wizytą w ZOO.
Podajemy nazwę wybranego zwierzęcia zamieszkującego ZOO: małpa, zebra, wilk, lis, antylopa, hipopotam, papuga i inne, których nazwy są zgodne fonetycznie z zapisem i nie zawierają znaków diakrytycznych. Wybrane dziecko dzieli nazwę na sylaby, wyodrębnia głoskę w nagłosie i wygłosie. Dzieci układają nazwę korzystając z liter Alfabetu.
Prezentujemy dzieciom mapę świata, wskazujemy kontynenty i podajemy ich nazwy. Prezentujemy fotografie zwierząt zamieszkujących różne kontynenty. Wspólnie z dziećmi odszukujemy na mapie Afrykę. Prezentujemy fotografie zwierząt afrykańskich. Zwracamy uwagę na ich wygląd, sposób poruszania się, budowę. Pytamy dzieci, co wiedzą na temat zwierząt przedstawionych na fotografiach. Następnie opowiadamy im o najbardziej niebezpiecznych zwierzętach, które nazwano „Wielką Piątką Afryki” (Big Five): lwa, słonia afrykańskiego, nosorożca czarnego, lamparta, bawoła afrykańskiego. Zwracamy uwagę na przystosowanie się zwierząt do środowiska, w którym żyją.
Dlaczego zwierzęta z Wielkiej Piątki Afryki uważa się za najniebezpieczniejsze zwierzęta świata? Dzieci zgłaszają swoje pomysły.
(Te zwierzęta są znane z waleczności, zwłaszcza gdy bronią młodych lub zostaną zranione).
Pomoce: monety i banknoty z wyprawki lub z portfela
Dzieci przypominają sobie wygląd i nominały monet/banknotów i układają sylwety ilustrujące opowiadanie:
Dzieci zapraszają do zabawy drugą osobę, która kładzie się na brzuchu, dziecko wykonuje masaż jej pleców. Potem następuje zmiana ról.
ZOO
Tu w zoo zawsze jest wesoło, (masujemy plecy otwartymi dłońmi)
tutaj małpki skaczą wkoło, (wykonujemy ruchy naśladujące skoki po okręgu)
tutaj ciężko chodzą słonie, (naciskamy płaskimi dłońmi)
biegną zebry niczym konie, (lekko stukamy pięściami)
żółwie wolno ścieżką człapią, (powoli, lekko przykładamy płaskie dłonie)
w wodzie złote rybki chlapią. (…) (muskamy raz jedną, raz drugą ręką)
Pomoce: kartki, kredki, materiały plastyczne, sylwety zwierząt z zoo z gazet lub figurki zwierzątek
Dzieci rysują na szarym papierze wybiegi dla zwierząt, basen hipopotama, ptaszarnie, małpiarnie itd. Wklejają sylwety zwierząt lub ustawiają zabawkowe figurki zwierząt
str. 35a – czytanie wyrażeń, dopasowywanie ich do ilustracji zwierząt.
str.35b – podawanie nazw zwierząt, podpisywanie ilustracji po śladzie, ćwiczenia artykulacyjne.
str.38a – kącik grafomotoryczny, pisanie nazw zwierząt po śladzie.
W zoo jest zwierzątek wiele, sami nasi przyjaciele,
a choć lew ma groźną paszcze, każdy chętnie lwa pogłaszcze!
Ref.: Mówi do mnie każdy zwierz: baw się ze mną, kiedy chcesz,
w zabawkowym zoo.
W zabawkowym zoo, baw się ze mną, kiedy chcesz!
Słonie z gumy, lew pluszowy, foka, pingwin plastikowy,
tygrys z włóczki, struś drewniany i smok z chińskiej porcelany!
Ref.: Mówi do mnie każdy zwierz…
Nikt nikogo się nie boi, przy tygrysie małpa stoi,
lampart, gepard i pantera z antylopą nie zadziera!
Ref.: Mówi do mnie każdy zwierz…
„Kaczki na wodzie” – ćwiczenia tułowia. Dzieci wykonują przysiady, podnoszą wyimaginowany kamień i naśladują puszczenie „kaczki” na wodzie – rzuty prawą i lewą ręką.
„Zanurzamy się” – zabawa skoczna. Dzieci wykonują kilka sprężystych podskoków obunóż w miejscu i przysiad podparty – zanurzają się w wodzie.
„Niedźwiedź zasypia” – ćwiczenia uspokajające. Dzieci w siadzie skulnym, z głową zbliżoną do kolan robią wydech. Następnie w siadzie prostym, ze wzniesionymi ramionami robią wdech.
Proszę o uważne słuchanie i zapamiętanie, czym różni się pszczoła od osy, jakie zwierzęta mają podobny kolor skóry, dlaczego konie noszą takie dziwne nazwy.
Zwierzęta małe i duże
– Osa! – Ada zaczęła nerwowo machać rękami, żeby odgonić owada.
– To nie jest osa, tylko pszczoła – stwierdziła spokojnie babcia. – Przestań machać, to spokojnie odleci i nic ci nie zrobi. A jak machasz, to możesz ją tylko zdenerwować. Pomyśli, że chcesz jej zrobić krzywdę.
– Skąd wiesz, babciu, że to pszczoła? – spytała Ada
– Mój tata był pszczelarzem, a teraz mój brat, Stanisław, również zajmuje się pszczelarstwem. Całe dzieciństwo mieszkaliśmy z pszczołami. Osy są dłuższe i jaśniejsze od pszczół. A pszczółki są krępe, grubiutkie i ciemne. Mają też więcej brązowych włosków. Pewnie szukała tutaj pyłku kwiatów. Pszczoły rzadko kogoś żądlą bez powodu, to bardzo pożyteczne owady.
– Wiem, babciu, robią miód – stwierdziła Ada.
– Tak, aniołku. – Babcia czasem w ten miły sposób zwracała się do Ady. – Pszczoły wytwarzają miód z pyłku kwiatów. Muszą się dużo napracować, żeby zebrać zapasy. Jeden słoiczek miodu to praca setek pszczół.
– Babciu, a skąd pszczoły wiedzą, dokąd mają lecieć po ten pyłek, z którego robią miód – spytał Adam. – Przecież nie potrafią mówić. Nie mogą spytać o drogę, nie mają też map ani nawigacji.
– Pszczoły wylatują z ula na zwiad. Jeśli któraś z nich znajdzie pole pełne smakowitego pyłku kwiatowego, na przykład kwitnącego rzepaku, lub aleję lip, wówczas zbiera pyłek i wraca do ula. Na miejscu informuje pozostałe pszczoły w ich specjalnym, tajemniczym języku.
– W tajemniczym języku? – zdziwił się Adam.
– Tak – przytaknęła babcia. – Pszczółka tańczy i w ten sposób pokazuje innym pszczołom, którędy lecieć na pole obfite w pyłek, jak jest daleko i jakie znaki po drodze wskażą właściwy kierunek.
– Tańczy? – powtórzyła Ada.
– Tak jest, macha skrzydełkami, wykonuje specjalne kroki i to jest tajemnicza mowa pszczół. Inne się przyglądają, a potem, żeby zapamiętać trasę, naśladują ruchy mądrej przewodniczki. I już kilka chwil później pole jest pełne pszczół, które zbierają pyłek. Pszczoły przenoszą pyłek z kwiatu na kwiat, dzięki czemu zapylają kwiaty, a te mogą potem zmieni się w owoce.
– A przy okazji z pyłku powstaje miód – dodała Ada.
– Znakomicie – pochwaliła ją babcia.
– Pszczoła jest prawie takiego samego koloru jak żyrafa – stwierdził Adam, który przeglądał właśnie książkę o zwierzętach.
– Czy żyrafy też zapylają kwiaty? – Chłopiec wskazał fotografię, na której długi język żyrafy dotykał liści na wysokim drzewie.
– Nie, syneczku – odpowiedziała babcia, która była biologiem, dlatego znała się na zwierzętach jak nikt w rodzinie. – Żyrafy jedzą liście. Muszą szybko obgryźć jedno drzewo akacji, gdyż ta roślina potrafi ostrzegać inne w pobliżu przed intruzami.
– Babciu, w jaki sposób akacje ostrzegają się nawzajem? – spytała Ada.
– Po kilku minutach obgryzania sok w liściach robi się gorzki i przestaje żyrafom smakować. Dzięki temu akacja traci tylko trochę liści. Gdyby nie ten ochronny zabieg, mogłaby stracić ich zbyt wiele i nie przeżyć. Jednak dzięki mechanizmowi obronnemu chroni siebie i inne drzewa w pobliżu, które na sygnał także gorzknieją.
– Bardzo mądre te akacje – stwierdziła Ada. – Ciekawe, czy na świecie są jeszcze inne zwierzęta w podobnym kolorze jak pszczoły i żyrafy – zamyślił się Adam.
– Nie mówi się „w kolorze” tylko w podobnym umaszczeniu, prawda, babciu? – Ada zrobiła mądrą minę.
Adam wzruszył ramionami i ostentacyjnie odwrócił się, zakrywając książkę. – Można mówić, jak się chce – żachnął się.
– Zamiast się kłócić i robić sobie przykrość, poszukajcie zwierząt podobnych do pszczół, czyli żółto-pomarańczowo-brązowych – zarządziła babcia. Pogłaskała Adama po głowie i poprosiła o przyniesienie kilku książek. Po chwili na stole pojawiły się zdjęcia i rysunki tygrysa, szerszenia, kota domowego, psa, kameleona i konia.
– Co do słowa „umaszczenie” to prawda, tak się mówi – stwierdziła babcia. – Kolor zwierzęcia to inaczej jego umaszczenie. Hodowcy koni nazywają w bardzo ciekawy sposób różne kolory, czyli umaszczenia tych zwierząt. Na przykład koń, który wydał się wam podobny do pszczoły, nosi nazwę srokacz albo inaczej koń maści srokatej. Adam wstał i po chwili przyniósł kolejną książkę, tym razem z fotografiami koni.
– Naucz nas, babciu, maści koni – zaproponował i wskazał palcem jasnobrązowego konia z ciemnobrązową grzywą.
– To koń gniady – odpowiedziała babcia, poprawiając okulary.
Adam przerzucił kilka kartek i w końcu jego palec trafił na szarobiałego konia w czarnobrązowe ciapki. – Wygląda jak lody straciatella – ucieszyła się Ada. – Uwielbiam ten smak.
– To jest maść taranta albo tarantowata – stwierdziła babcia. Adam wskazał czarnego konia.
– To koń kary – odpowiedział babcia.
– Ten ma granatowy połysk, więc mówi się o nim koń kruczy, bo ma umaszczenie podobne do tego ptaka. U koni mówimy o umaszczeniu, u ptaków – o upierzeniu.
– A kruki, babciu, co to za ptaki? – spytała Ada. – Kruki żyją bardzo długo. Najstarszy żył ponoć w Londynie na zamku Tower. Miał 44 lata. Kruki łączą się w pary na całe życie. Potrafią bronić swego terytorium i są wszystkożerne, czyli jedzą, co im do dzioba wpadnie. – Babcia zaśmiała się i wyciągnęła z szafki herbatniki.
– Super, znamy już cztery umaszczenia koni! – Adam aż klasnął w ręce z radości. – Srokacz, gniady, taranta i kary.
– Oraz zwyczaje pszczół, żyraf i kruków – uzupełniła Ada. – Proponuję małe powtórzenie. Wydrukujemy czarno-białe rysunki koni, a wy pokolorujecie je zgodnie z poznanym umaszczeniem
– Super! – ucieszyły się dzieciaki.
– Babciu, a można narysować srebrnego konia – spytała Ada. – Takiego jak jednorożec?
– Oczywiście, że tak, koń o srebrnym umaszczeniu to maść siwa lub biała, a lekko kremowa to jeleniowata.
Srokacz, gniady, taranta i kary
Gdy razem ustawisz – będą dwie pary.
W jednym powozie cztery koniki,
Jadą w zaprzęgu zwanym kwadryga.
A piąty konik jak jednorożec
Siwą ma grzywę i białe nozdrza.
Cały jest biały, to umaszczenie
Czasem nazywa się maścią jelenia.
Pytania: O jakich zwierzętach opowiadała babcia? Czy zapamiętaliście, czym różni się pszczoła od osy? Skąd pszczoły wiedzą, gdzie mają lecieć po pyłek kwiatowy? Jak myślicie, czy takie naśladowanie ruchów pszczoły jest proste? Jakie inne zwierzęta mają „kolor” podobny do pszczół? Czy wiecie dlaczego zwierzęta mają paski? (Paski służą za kamuflaż i zapewniają ochronę przed drapieżnikami. Pomagają też regulować temperaturę ciała –czarne paski pochłaniają ciepło, a jasne je oddają).
Dziecko używając rąk, zaczyna naśladować lot pszczoły. Unosi i opuszcza ręce, zatacza koło i siada na kwiatku, jednocześnie bzycząc. Dzieci, unosząc ręce bzyczą wysokim głosem, a opuszczając, niskim. Kiedy „pszczoły” siadają na kwiatku, zastygają w milczeniu.
Układamy z linek dwie równoległe linie stanowiące rów. Po jednej stronie rowu wyznaczamy pastwisko dla zwierząt, po drugiej – wodopój. Dzieci naśladują zwierzęta i biegną z pastwiska do wodopoju i z powrotem, za każdym razem przeskakując przez rów. Gdy zwierzęta pokonają przeszkodę, rów można poszerzyć. Dzieci bawią się przy dźwiękach finału Karnawału zwierząt Camille’a Saint-Saensa.
Wyciągamy kartę 17 z Wyprawki (włożona luzem) oraz talerzyk oraz cyfry z Alfabetu. Dzieci nazywają zwierzęta widoczne na ilustracjach. Można poprowadzić tę część zabawy w języku angielskim (bocian – stork, słoń – elephan, żyrafa – giraffe, lew – lion, wąż – snake, jaszczurka – lizard, żaba – frog). Następnie dzieci ilustrują opowiadanie obrazkami.
Wybierzcie ze swojego zestawu wszystkie ptaki. Ile ich jest?
Na jednym podwórku spotkały się cztery ptaki, połóżcie je przed sobą: sikorka, wróbel, gołąb i gęś. Ile ich było? Nagle z domu wyszła gospodyni i to wystraszyło sikorkę i wróbla. Te dwa ptaki odleciały, Ile ich zostało?
Po zakończeniu opowieści kładziemy znak odejmowania i prosimy dzieci, by zrobiły to samo. Czy pamiętacie, jak zapisywaliśmy znak pokazujący nasz wynik liczenia? Znajdźcie go i połóżcie znak równości tam. Ile ptaków zostało? Znajdźcie tę cyfrę w Alfabecie i ułóżcie wynik.
Proponujemy jeszcze kilka ćwiczeń tego rodzaju, za każdym razem prosząc dzieci, by ułożyły również zapis liczbowy. Chętnie dzieci mogą zaproponować opowiadanie dotyczące odejmowania dla całej grupy.
str. 34a – przeliczanie zwierząt, zapisywanie odejmowania.
str. 34b – wykluczanie ze zbioru, odszukiwanie zwierzęcia, które nie pasuje do pozostałych. Rysowanie zwierzęcia zgodnie z instrukcją.
Odtwarzamy nagranie odgłosów wydawanych przez różne zwierzęta (małpa, tygrys, słoń, papuga, foka). Zadaniem dzieci jest odgadnięcie, jakie zwierzę właśnie słyszały.
Temat: Nasze Zabawy.
Opowiadamy o zabawach, które znane są również w Polsce, ale pod innymi nazwami. Prosimy dzieci, aby spróbowały odgadnąć ich nazwy. Spróbujcie przeprowadzić którąś zabawę pochodzącą z obcego kraju.
Ustalamy zakres słów, np. zwierzęta, rośliny. Podajemy pierwsze słowo, a dzieci dodają kolejne. Każde słowo musi zaczynać się głoską, którą kończyło się poprzednie, np. tygrys – smok. Kto w ciągu 10 sekund nie poda wyrazu, odpada z gry. Także w Polsce dzieci często grają w tę grę i nazywają ją „Podaj słowo”.
Przed rozegraniem pierwszej rundy należy wybrać „rybaka”. „Rybak” stoi przed dziećmi, które siedzą na krzesłach. Mają dłonie wystawione przed siebie – to ryby. Rybak wodzi jedną ręką wolno pod dłońmi uczestników, wygłaszając tekst: Łowiłem ryby przez noc całą, ale złowiłem ich bardzo mało. Po ostatnim wyrazie próbuje znienacka klepnąć w dłoń któreś z dzieci. Aby uniknąć złapania, musi ono błyskawicznie odsunąć rękę. Jeśli rybakowi nie uda się schwytać ryby, musi próbować ponownie. Jeśli mu się powiedzie – następuje zmiana ról.
Jedna osoba chowa jakiś przedmiot i daje wskazówki pozostałym – w wersji polskiej słowami: „ciepło”, jeśli dana osoba zbliża się do przedmiotu, lub „zimno”, jeśli się od niego oddala; w wersji z Liberii miejsce ukrycia przedmiotu sygnalizuje się nie słowami, ale klaskaniem z różnym natężeniem, w zależności od odległości kryjówki.
Na środku koła stoi ojciec Szymon i pokazuje wymyślone przez siebie figury, które reszta uczestników musi wykonać. Potem ojciec Szymon wybiera zmiennika. W polskich przedszkolach dzieci bawią się w tę zabawę, ale pod nazwą „Jeż”. Zabawa może być prowadzona w języku angielskim, a dzieci podają nazwy czynności do pokazywania przez pozostałych (Szymon każe – Simon says, jedz – eat, skacz – jump, pij – drink, tańcz – dance, czytaj – read).
Dzieci zostają podzielone na 2 lub 3 zespoły i ustawione w szeregach. Każda drużyna dostaje duży worek (może być to specjalnie uszyty worek 50 cm x 70 cm lub worek na ziemniaki). Dzieci kolejno skaczą w workach do celu i wracają do szeregu, przekazując worek następnemu koledze. Wygrywa drużyna, której wszyscy uczestnicy jako pierwsi poradzą sobie z tym zadaniem. Utrudnieniem może być skakanie w kapeluszu – plantatorzy noszą białe lub słomkowe kapelusze. Jeśli dziecko zgubi kapelusz, musi założyć go na głowę, zanim zacznie kontynuować skoki.
Pomoce: papierowy lub plastikowy kubeczek, kawałek cienkiego sznurka, folia aluminiowa
Wyjaśniamy dzieciom, że Boliwia leży w Ameryce Południowej, jest ponad trzy razy większa niż Polska, mieszkają tam Indianie. Można pokazać ten kraj na mapie. Następnie proponujemy dzieciom wykonanie enchoque. Oryginalne enchoque składa się z drewnianego kijka i drewnianej kuli połączonych sznurkiem. W kuli jest wydrążony otwór. Gracz trzyma kijek i stara się, podrzucając kulkę w powietrze, nadziać ją na patyk. Enchoque można zrobić z papierowego lub plastikowego kubeczka, kawałka cienkiego sznurka i folii aluminiowej (ew. z orzechem włoskim w środku). Dzieci odcinają ok. 50–60 cm sznurka, końcówkę kładą na kawałku folii aluminiowej, a następnie zgniatają folię tak, by powstała kulka, a sznurek trzymał się w środku. Osoba dorosła robi grubą igłą lub szpikulcem otwór w dnie kubeczka, przewleka nitkę i zawiązuje supeł.
str. 33a – pisanie wyrazów po śladzie, łączenie zdjęcia z podpisem, kolorowanie. odnalezienie w książkach i albumach informacji na temat zabaw dzieci z różnych krajów.
str. 33b –układanie wyrazów z rozsypanki literowej, łączenie wyrazów z obrazkami.
4. Zabawy rodzinne na świeżym powietrzu:
Rysujemy kredą lub patykiem dowolny kształt lub wzór, łatwy do wypełniania. Może to być duży kwiat, fantazyjny domek czy mandala. Zadaniem dzieci jest „pokolorowanie” obrazu: trawą, kamyczkami, płatkami kwiatów, listkami itp.
Jedna osoba to Baba Jaga. Stoi tyłem do pozostałych uczestników i woła: Raz, dwa trzy, Baba Jaga patrzy. W tym czasie dzieci szybko biegną w stronę Baby Jagi. Na słowo: „patrzy” Baba Jaga się odwraca. Kto nie zdołał się zatrzymać w bezruchu, wraca na start, kto zaś pierwszy dotknie Baby Jagi, ten zajmuje jej miejsce.
5. „Dzieci - szukaj pary” – gra interaktywna
https://learningapps.org/display?v=p8cak109320
Temat: Nasze Marzenia.
https://www.youtube.com/watch?v=9qA8fnBluwA
(piosenka w załączniku)
Moja fantazja muz. Krzysztof Marzec, sł. Ewa Chotomska
Ref.: Bo fantazja, fantazja,
bo fantazja jest od tego,
aby bawić się, aby bawić się,
aby bawić się na całego.
To szkiełko wszystko potrafi,
na każde pytanie odpowie.
Wystarczy wziąć je do ręki
i wszystko będzie różowe.
Wystarczy wziąć je do ręki,
dosypać ziarnko fantazji
i już za chwilę można
dolecieć aż do gwiazdy.
Ref.: Bo fantazja, fantazja...
To szkiełko nigdy nie płacze,
Zawsze jest w dobrym humorze.
To szkiełko wszystko rozumie,
Każdemu chętnie pomoże.
Wystarczy wziąć je do ręki,
Ziarnko fantazji dosypać
i już za chwilę można
z panem Kleksem w świat pomykać.
Ref.: Bo fantazja, fantazja...
Po wysłuchaniu piosenki
Pytania:
Jakie było szkiełko z piosenki? Co sprawiło, że można było dolecieć aż do gwiazd? Jak inaczej możemy nazwać fantazję?
Przeprowadzamy z dziećmi rozmowę na temat marzeń. Zadajemy pytania:
Zwracamy uwagę, że wszyscy mamy marzenia, ale nie wszystkie mogą się spełnić.
Pomoce: kolorowe wstążki lub bibułki
Improwizacja ruchowa z wykorzystaniem kolorowych wstążek do utworu „Marzenie miłosne” Franciszka Liszta.
https://www.youtube.com/watch?v=H0kCVZV6qRM
Pomoce: kartki, czasopisma, gazety, kolorowanki, kredki
Z czasopism, gazet, kolorowanek dzieci wycinają obrazki przedstawiające różne sprzęty i przedmioty do zabawy (np. piłki, drabinki, skakanki) i naklejają na kartki w formacie A4 – tworząc „pociąg marzeń”. Mogą dorysować niektóre elementy lub ramki, komponować obraz techniką kolażu.
Osoba dorosła czyta tekst opowiadania, dzieci słuchając ilustrują treść ruchem i gestem.
„Po założeniu różowych okularów wybierzemy się do wymarzonego świata, znajdującego się po drugiej stronie tęczy. Każdy, kto chce wejść do bajkowej krainy, musi przejść przez bramę. Aby to zrobić, trzeba wymyślić jakieś ciekawe ruchy. Popatrzcie, jak tu pięknie i kolorowo. Rozejrzyjcie się dookoła, a zobaczycie nad sobą różnobarwne motyle. Motylki siadają wam na ramionach, dalej, zdmuchnijcie je delikatnie. Teraz sami zamieńcie się w motylki i latajcie od kwiatka do kwiatka. Jakim zwierzątkiem chcecie się jeszcze stać? (naśladowanie ruchów wykonywanych przez wymyślone zwierzęta). Ojej, zrobiło się późno, musimy wracać. Wymyślcie ruchy, które pozwolą wam ponownie przekroczyć bramę i wrócić do naszego świata”. Wyraźnie zaznaczamy zakończenie zabawy i wyjście z roli.
Pierwsza osoba (dziecko) mówi: Na Wyspę Marzeń zabiorę… dziecko kończy zdanie nazwą przedmiotu. Teraz wasza kolej - powtarzacie nazwę podaną przez dziecko i dodajecie swoją i znów kolej dziecka itd. Zabawa trwa do czasu, aż ktoś się pomyli.
str. 32a – podawanie nazw obrazków, odczytywanie wyrazów, łączenie ze sobą tych, które się rymują, rysowanie schematu skrzydła motyla.
str. 32b – rysowanie po śladzie, kolorowanie obrazka.
Przygotowujemy pudełko z wyciętym otworem. Wkładamy do niego różne przedmioty. Dzieci rozpoznają przedmiot jedynie po dotyku. Podają jego nazwę, dzielą ją na sylaby i próbują wymyślić do niej rym.
https://learningapps.org/12802881
Rozpoczynamy rozmowę z dziećmi, zachęcając je do dostrzegania podobieństw i różnic między ludźmi.
Popatrzcie, każdy z nas ma nos, oczy, usta, uszy, włosy. Wszyscy mamy te same części ciała, ale przecież każdy z nas jest inny. Ludzie różnią się między sobą: jedni mają oczy niebieskie, inni zielone czy brązowe. Różnimy się między sobą nie tylko kolorem oczu czy kształtem nosa. Nosimy różne imiona. Mamy różne zdolności. Jedno dziecko umie ładnie rysować, drugie – śpiewać. Pomimo różnic każdy z nas jest tak samo ważny.
Do tej zabawy zaproście wszystkich domowników. Zawiązujemy oczy dziecku. Ma ono za zadanie rozpoznać swoich bliskich jedynie zmysłem dotyku. W tym celu dotyka ich włosów, twarzy, ubrania. Po skończonej zabawie zadajemy pytania: W jaki sposób rozpoznawaliście mamę, tatę, siostrę, brata, babcię…? Skąd wiedzieliście, kogo dotykacie? Co by było, gdyby wszyscy mieli takie same oczy, nosy, włosy? Czy chcielibyście żyć w świecie takich samych ludzi? Czy ludzie w innych krajach wyglądają tak samo jak ludzie w Polsce? Czym się różnią?
Waszym zadaniem jest porozmawianie ze sobą w taki sposób, by jak najwięcej się dowiedzieć. Można pytać o ulubione potrawy, filmy, książki, kolory, ulubiony sposób spędzania wolnego czasu itp.
Kolorowy pociąg
Jedzie, jedzie pociąg dookoła świata,
w barwnych chorągiewkach, kolorowych kwiatach.
A w pociągu olbrzymia gromada,
i na każdej stacji ktoś jeszcze dosiada.
Wsiadajcie pasażerki i pasażerowie,
lecz niech każdy o sobie opowie.
Ja jestem Murzynka, mam kręcone włosy,
daję wam w podarku dwa duże kokosy,
a może nie wiecie, co to znaczy kokos?
To palmowy orzech, co rośnie wysoko
W niskim ukłonie czoło chylę,
mam dla was figi i daktyle.
Przyjeżdżam do was na wielbłądzie,
kto ma odwagę, niech wsiądzie.
Mam dwie pałeczki zamiast łyżeczki
i pałeczkami jem ryż z miseczki.
Piszą pędzelkiem, sypiam na matach,
a mój podarek – chińska herbata.
Na zielonym stepie stado wołów pasam,
łapię dzikie konie za pomocą lassa.
Lasso to jest długa, bardzo długa lina,
a moja ojczyzna zwie się Argentyna.
Francja jest złota i zielona,
Francja ma słodkie winogrona.
Rodacy moi z tego słyną,
że robią wino, dobre wino.
Jedzie, jedzie pociąg dookoła świata,
w barwnych chorągiewkach,
w kolorowych kwiatach.
Kolorowy pociąg wesoła muzyka,
a więc proszę wsiadać, proszę drzwi zamykać.
Już ruszył nasz pociąg i gwiżdże, i mknie.
Jak dobrze, jak milo, że zabrał i mnie.
Śpiewamy piosenkę, bębenka nam brak,
a koła wirują: tak, tak, tak, tak, tak.
Zwracamy uwagę na to, że dzieci w wierszu są przedstawione w bardzo uproszczony sposób. W rzeczywistości niezależnie od regionu świata, który zamieszkują, mogą różnie wyglądać, lubić różne rzeczy. Wszystkie dzieci na świecie łączy chęć zabawy, miłość do opiekunów itp.
Podajemy dzieciom przykład w Polsce mieszka Polak. Następnie podajemy nazwę kraju a dzieci dopowiadają, np. Anglia – Anglik, Francja – Francuz, Turcja – Turek itp. Dzieci mogą spróbować tez ułożyć z liter Alfabetu nazwy różnych państw.
str. 31a – odszukiwanie obrazków postaci na podstawie ich sylwet.
str. 31b – odnajdywanie wspólnych cech dzieci na zdjęciach, rysowanie symboli.
Kierujemy uwagę dzieci na to, co wszyscy mają wspólnego, a co powoduje, że dana osoba jest wyjątkowa. Pomagamy dzieciom zrozumieć, że wiele innych dzieci ma cechy i upodobania wspólne z ich własnymi.
Pomoce: mapa świata
W trakcie czytania tekstu pokazujemy dzieciom miejsca na mapie świata, z których pochodzą bohaterowie wiersza.
Dzieci świata Wincenty Faber
W Afryce w szkole na lekcji,
Śmiała się dzieci gromada,
Gdy im mówił malutki Gwinejczyk,
Że gdzieś na świecie śnieg pada.
A jego rówieśnik Eskimos,
Też w szkole w chłodnej Grenlandii,
Nie uwierzył, że są na świecie
Gorące pustynie i palmy.
Afryki ani Grenlandii
My także jak dotąd nie znamy,
A jednak wierzymy w lodowce,
W gorące pustynie, w banany.
I dzieciom z całego świata,
chcemy ręce uścisnąć mocno
i wierzymy, że dzielni z nich ludzie,
jak i z nas samych wyrosną.
Pytania:
Zwracamy uwagę , że nazwa Eskimos obecnie uchodzi za obraźliwą, zamiast niej używamy nazwy Innuit.
Podkreślamy, że nie wszystkie kontynenty są tak samo zaludnione i że na niektórych nie mieszkają ludzie (Antarktyda).
Warto podkreślić, że dzieci z Afryki czy Azji, mieszkające w miastach, mają domy i ubrania podobne do tych, które znamy.
Dzieci na podstawie zdjęć wypowiadają się na temat podobieństw i różnic w wyglądzie dzieci z różnych stron świata. Powinny zwrócić uwagę na kolor włosów, karnację, wzrost, sylwetkę, nastrój.
Wiele dzieci mieszka w krajach biednych. Muszą pracować, aby pomóc rodzicom w utrzymaniu rodziny. W Ameryce Południowej dzieci pracują w kopalniach, pchają ciężkie wózki załadowane węglem. Mali Afrykanie najczęściej spędzają czas na pastwiskach, pasąc bydło.
Dzieci wymieniają różne sposoby pomocy niektórym dzieciom z biednych rejonów świata (kupowanie produktów ze specjalnym znaczkiem, akcje charytatywne, zbieranie darów itp.).
str. 30a – uzupełnianie ilustracji nalepkami, rozmowa na temat praw dziecka.
str. 30b – uzupełnianie tabeli nalepkami, czytanie zdań z poznanych liter, zapisywanie i obliczanie działania.
Dzieci przeglądają się w małych lusterkach, zwracając uwagę na kolor włosów, oczu, uczesanie, cechy charakterystyczne (pieprzyk). Wymyślają i pokazują w lusterku różne miny wyrażające radość, smutek, strach, zdziwienie, złość. Wyróżniamy z dziećmi części głowy, twarzy, szyję, ramiona. Dzieci rysują swoje portrety kredkami.
Podróż, Rytmy, Ćwiczymy spostrzegawczość, Sudoku
https://www.janauczycielka.com/gry-interaktywne/
https://www.youtube.com/watch?v=Y_kIVuTfVk4
Zadaniem dzieci jest spróbowanie przypomnieć sobie sytuację, która wiąże się z przyjemnym lub nieprzyjemnym uczuciem. Dzieci stoją do nas tyłem, następnie na umówiony sygnał odwracają się i przybierają pozę oraz minę związaną z tym zdarzeniem. Stoją bez ruchu. Po dotknięciu dzieci, grane przez nie postaci ożywają i mogą opowiedzieć o sytuacji, którą pokazywały, oraz o swoich uczuciach.
Prawa Dziecka
Niech się wreszcie każdy dowie
I rozpowie w świecie całym,
Że dziecko to także człowiek,
Tyle, że jeszcze mały.
Dlatego ludzie uczeni,
Którym za to należą się brawa,
Chcąc wielu dzieci los odmienić,
Stworzyli dla Was mądre prawa.
Więc je na co dzień i od święta
Spróbujcie dobrze zapamiętać:
Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,
A szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.
Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi
I mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.
Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać,
I każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.
Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami,
Nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.
Nikt nie może moich listów czytać bez pytania,
Mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.
Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa,
A gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.
Tak się tu w wiersze poukładały
Prawa dla dzieci na całym świecie,
Byście w potrzebie z nich korzystały
Najlepiej, jak umiecie.
Uświadomienie dzieciom, że zawsze mogą liczyć na pomoc ze strony dorosłych i nie są sami ze swoimi problemami.
Twoje prawa w obrazkach:
Dzieci ilustrują ruchem treść wiersza:
Mały człowiek, duża sprawa. (dzieci przykucają, wstają i zataczają rękami koło)
Mały człowiek ma swe prawa. (dzieci rękami wskazują siebie)
Strzegąc praw tych należycie, (dzieci krzyżują ręce i przykładają do siebie)
układamy dziecku życie. (dzieci klaszczą, a następnie witają się przez podanie ręki).
Za chwilę posłuchacie piosenki, która mówi nam o prawach dzieci na całym świecie. Poproszę was, żebyście podczas słuchania postarali się zapamiętać, o jakich prawach dziecka śpiewają dzieci w piosence.
Piosenka o prawach dziecka sł. i muz. Jerzy Kobyliński
Mam prawo żyć, Mam prawo być sobą,
Czuć się bezpiecznie, wolną być osobą.
Mam prawo kochać i kochanym być,
Nie można mnie krzywdzić, poniżać i bić.
Mogę się śmiać, Może się dziać pięknie,
Pragnę być zdrowy, rosnąć w swoim tempie.
Mam prawo wybrać sam przyjaciół swych,
Nie można mnie zmuszać do uczynków złych.
Ref.: Dziecka prawa poważna sprawa,
Dziecka prawa to nie zabawa.
Mam prawo śnić, mam prawo być inny,
Mogę być słabszy, lecz nie czuć się winny.
Mam prawo śpiewać głośno, kiedy chcę,
Mam prawo płakać cicho, gdy mi źle.
Ref.: Dziecka prawa poważna sprawa,
Dziecka prawa to nie zabawa.
Pytanie: O czym jest piosenka, o jakich prawach dziecka jest w niej mowa?
Usłyszycie teraz różne zdania. Jeśli waszym zdaniem jest ono prawdziwe, klaszcie w dłonie, jeśli nieprawdziwe – tupcie nogami.
Przykładowe zdania:
– Nikt nie może mnie zmuszać do robienia złych rzeczy.
– Mogę zmusić kolegę, żeby grał ze mną w piłkę.
– Nikt nie może czytać moich listów bez pozwolenia.
– Mogę bawić się tylko z kolegami, których wybierze (imię dziecka).
– Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi.
– Mam prawo do tajemnic i własnego zdania.
– Mogę bawić się tylko z koleżankami, które wybierze (imię dziecka).
– Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić i bić.
- Nikt nie może zabrać mnie z dala od mamy i taty?
Waszym zadaniem jest stworzenie plakatu, który będzie pokazywał, jakie prawa dzieci są dla was najważniejsze. Możecie rysować, pisać, wyklejać i ozdabiać dowolnie plakat. Spróbujcie skorzystać również z podpisów: Podpisy np. Prawo do zabawy, Prawo do nauki, Prawo do życia w rodzinie, Prawo do życia bez przemocy, Prawo do wyrażania swoich uczuć, Prawo do odpoczynku
Podczas pracy dzieci można włączyć Piosenkę o prawach dziecka, wspierać dzieci, służyć radą i pomocą, pomagać czytać napisy..
Przyjrzyjcie się ilustracjom na s. 74, co widzicie na zdjęciach. Opowiedzcie jakie prawa dziecka ilustrują te zdjęcia. Następnie omówcie zdjęcia na s. 75.
Zadanie: Połączcie zdjęcia w pary przedstawiające prawa i obowiązki dzieci (prawo do zabawy – obowiązek sprzątania po zabawie; prawo do opieki lekarskiej – obowiązek dbania o własne zdrowie; prawo do życia w rodzinie – obowiązek dzielenia się z najbliższymi, troski o nich; prawo do nauki – odpowiedzialność za własną wiedzę.
str. 29a – dopasowywanie treści przeczytanej przez nauczyciela do obrazka: 1. prawo do wychowania w rodzinie, 2. prawo do ochrony przed przemocą, 3. prawo do zabawy i wypoczynku, 4. prawo do wyrażania własnych poglądów, 5. prawo do opieki zdrowotnej, 6. prawo do edukacji.
Str. 29b – odczytywanie krótkich zdań, łączenie ich z odpowiednimi obrazkami, rysowanie swoich obowiązków w domu i podczas zajęć.
Piosenka:
„Wszystkie Dzieci nasze są” https://www.youtube.com/watch?v=d_vuxQ-9iVQ
Film „Prawa Dziecka” https://www.youtube.com/watch?v=f4tbWJo02q4
Dla chętnych:
Kolorowanka – kodowanie
„Dziewczynka i chłopiec puszczają latawiec" http://www.supercoloring.com/pl/kolorowanki/kolorowanie-wedlug-numerow-chlopiec-i-dziewczynka-puszczaja-latawiec?version=print
"Dzieci na łące" http://www.supercoloring.com/pl/kolorowanki/kolorowanie-wedlug-numerow-dwoje-chlopcow-i-dziewczynka-bawia-sie-na-polu?version=print
"Dzieci Świata" Kolorowanka Dzieci na świecie
Pomoce: plecak
Dziecko trzyma w dłoni plecak, do którego trzeba włożyć przedmioty potrzebne na wycieczce.
Każdy może zabrać tylko jedną rzecz i to taką, której nazwa rozpoczyna się pierwszą literą jego imienia. Musi też powiedzieć, dlaczego wybrało taki, a nie inny przedmiot. Np. Basia powie: Zabieram na wycieczkę bułkę, bo mogę zgłodnieć; Krzyś: Zabieram klocki, żeby się nie nudzić w razie deszczu. Po zakończeniu własnej wypowiedzi dziecko podaje plecak osobie dorosłej lub (jeśli jest was więcej) osobie po swojej lewej stronie. Zabawę może rozpocząć rodzic, można w ten sposób bawić się aż do momentu wyczerpania się pomysłów na wyrazy zaczynające się na daną głoskę.
Pokazujemy dziecku zdjęcie rodziny na pikniku.
Pytamy, co przedstawia zdjęcie oraz do czego służą przedstawione na nim elementy. Rozmawiamy o tym, co warto zabrać na piknik, korzystając z własnych doświadczeń. Zwracamy uwagę na zasady bezpieczeństwa podczas pikniku – pilnowanie się rodziny, jedzenie i picie tylko produktów polecanych przez rodzinę, zrywanie owoców tylko za zgodą rodziców, zachowanie bezpiecznej odległości podczas kontaktu ze zwierzętami, używanie kremu z filtrem, noszenie nakrycia głowy.
Pomoce: kosz piknikowy lub np. pudełko, przedmioty i produkty, które można zabrać na piknik Ukrywamy w koszu przedmioty i produkty, które można zabrać na piknik, np. jabłko, gruszkę, kubek, papierowe talerzyki. Zadaniem dzieci jest rozpoznanie ich za pomocą dotyku i opowiedzenie jakie cechy ma dany przedmiot. Zabawę można również poprowadzić z wykorzystaniem słownictwa języka angielskiego (miękki – soft, twardy – hard, długi – long, krótki – short, duży – big, mały – little itp.).
Pomoce: 10 liczmanów
Rozkładamy liczmany, np. nakrętki po napojach. Następnie wyciągamy z kosza z poprzedniej zabawy po jednej rzeczy i układa zadanie na jej temat, np.:
Dzieci układają liczmany, dodają i odejmują w zakresie 10.
Pomoce: koc, kosz piknikowy lub inny, owoce, zioła, trawę, gałązki, patyczki, sztuczne owady (biedronki, mrówki) itp. Rozkładamy na dywanie koc. Na nim kładziemy kosz, a obok niego na jednorazowych talerzykach różne skarby wiosenno-letnie: owoce, zioła, trawę, gałązki, patyczki, sztuczne owady (biedronki, mrówki) itp. Zapraszamy dzieci do stworzenia z nich na swoich talerzykach różnych obrazów i kompozycji. Ważna jest pomysłowość i kreatywność dzieci.
Robimy z dziećmi masę solną. Masę solną robi się bardzo szybko, według przepisu:
Potrzebujemy: 1 szklankę mąki, 1 szklankę soli i ok. 1/2 szklanki wody.
Mąkę i sól wsypcie do głębokiej miski, wymieszajcie i zacznijcie dolewać wody (trzeba to robić stopniowo). Następnie ciasto należy zagniatać, tak długo, aż powstanie lepka, plastyczna masa. To najprostszy przepis na masę solną, który zawsze się sprawdza.
Dzieci masą solną pokrywają (grubą warstwą) jednorazowe talerzyki. Odciskają w niej różne skarby, by sprawdzić, jakie wzory powstaną. Następnie tworzą kompozycję z masy solnej i materiałów z zabawy „Letni piknik”. Pozostawiamy prace do wyschnięcia. Przyjemnej zabawy!
https://learningapps.org/display?v=pw8d3s37t20
8. A teraz trochę muzyki - piosenka dla mamy "Kocham Cię"
https://www.youtube.com/watch?v=IdxQW3jqYtA&list=PL3mV_PYeVGQ9Fm0PNvgNQEsXNWTvKGjVP&index=2&t=0s
Przypominamy sobie piosenki:
https://www.youtube.com/watch?v=sK7WGJYjOss
Temat: Z rodziną najlepiej .
Spójrzcie na zdjęcia różnych rodzin:
A teraz Ty opowiedz o swojej rodzinie. Ile osób ma twoja rodzina? Policz je. Kto to są dziadkowie? Jak mają na imię twoje babcie i twoi dziadkowie? Ile dzieci mają twoi rodzice? Ile masz rodzeństwa, ile sióstr, ilu braci? Jak się nazywają?
Zabawę można przeprowadzić w języku angielskim (używając słów określających członków rodziny (mama – mother, tata – father, babcia – grandmother, dziadek – grandfather, ciocia – aunt, wujek – uncle, siostra – sister, brat – brother, rodzeństwo – siblings)
2. „Co słychać w domu?” – zagadki słuchowe.
Posłuchajcie nagrania, zgadnijcie co to za odgłosy (wiercenia wiertarką, przybijania gwoździa, śmiechu mężczyzny, płaczu dziecka, pracy w kuchni)
3. „Które przedmioty należą do mamy, a które do taty” – wyodrębnianie głosek w słowach.
obrazki z przedmiotami, które mogą należeć do taty i / lub do mamy. Wskażcie te przedmioty, które bardziej pasują do taty (lub do mamy). Uwaga, różne przedmioty mogą należeć do różnych osób! Gdy dziecko wskaże przedmiot, powinno podać jego nazwę, wyodrębnić głoskę w nagłosie i wygłosie słowa oraz znaleźć podpis do tego obrazka.
4. „Podskocz, jeśli usłyszysz głoskę…” – zabawa ruchowa.
Kiedy usłyszycie wyraz rozpoczynający się głoską m to macie podskoczyć. Gdy słowo nie rozpoczyna się na m, dzieci stoją nieruchomo. Głoski można dowolnie zmieniać.
Podajemy różne słowa: miska, arbuz, książka, marchewka, meduza, Marysia, klocki, lalka, mleko...
5. Praca z Książeczką 4
str. 27a – czytanie zdań, kolorowanie ramek prawidłowych podpisów ilustracji.
str. 27b – rysowanie po śladzie, wyklejanie obrazka kawałeczkami kolorowego papieru.
6. Praca z Księgą Zadań str. 75 – czytanie tekstu z poznanych liter.
7. "Moja wesoła rodzinka" – słuchanie piosenki.
Posłuchajcie piosenki i policzenie, ile razy występuje w niej słowo mama.
Podczas powtarzania treści jedno z dzieci proponuje gest, który ułatwi rytmiczne odtwarzanie wiersza np. tupanie, klaskanie, dotykanie podłogi palcem itd.
Moja wesoła rodzinka
My rodzinę dobrą mamy, zawsze razem się trzymamy!
I choć czasem czas nas goni, my jak palce jednej dłoni!
Ref.: Mama, tata, siostra, brat i ja – to mój mały świat!
Dużo słońca, czasem grad – to wesoły jest mój świat!
Mama zawsze kocha czule, ja do mamy się przytulę,
w bólu, żalu i rozterce, bo ma mama wielkie serce!
Ref.: Mama, tata, siostra, brat…
Z tatą świetne są zabawy, z nim świat robi się ciekawy!
Tata ma pomysłów wiele, jest najlepszym przyjacielem!
Ref.: Mama, tata, siostra, brat…
Gdy napsocę i nabroję, siedzę w kącie, bo się boję!
Tata skarci, pożałuje, a mamusia pocałuje!
Ref.: Mama, tata, siostra, brat…
Kiedy nie mam taty, mamy, wszyscy sobie pomagamy!
I choć sprzątać nie ma komu, jest wesoło w naszym domu!
Ref.: Mama, tata, siostra, brat…
8. „Dom to…” – zabawa w skojarzenia.
Waszym zadaniem jest dokończenie zdania: „Dom to…”.
9. „Członkowie rodziny” – połącz w pary
https://learningapps.org/display?v=p3ccitj4k20
Przypominamy sobie piosenki:
"Piosenka dla rodziców"
Temat: Brat i Siostra
Jeśli macie rodzeństwo – siostrę albo brata, opowiedzcie o nich, co lubicie z nimi robić. Jeśli jesteście jedynakami, porozmawiajcie o bohaterach bajek, u których występuje rodzeństwo. Możecie też opowiadać o wymyślonym bracie lub siostrze.
Przykładowe pytania:
– Czy masz rodzeństwo starsze, czy młodsze?
– Czy masz brata, czy siostrę?
– Jak oni mają na imię?
– Za co lubisz swoje rodzeństwo?
– Czy chętnie się bawisz ze swoim rodzeństwem?
– Jakie są wasze ulubione wspólne zabawy?
– Czy czasem denerwujesz się na swoje rodzeństwo?
– Co najczęściej jest powodem konfliktów?
Dziewczynki przyjmują role sióstr, chłopcy – braci. Snujemy opowieść, dzieci ilustrują ją gestami. Za każdym razem, gdy dzieci usłyszą słowo brat –robią przysiad. Kiedy pojawi się słowo siostra –podskakują. Dzieci starają się wykonywać ruchy opowiedziane w opowiadaniu.
Pewnego dnia rodzeństwo – brat i siostra - wybrało się na spacer do parku. Wyszli ze swego domu i zrobili 3 kroki do przodu (dzieci przesuwają się do przodu, robiąc trzy kroki). Następnie brat zauważył ślimaka na liściu akacji i cofnął się o jeden krok. Siostra z kolei usłyszała szelest w gałązkach bzu i przesunęła się o dwa kroki w lewo. Oddzielili się od siebie. Co muszą teraz zrobić brat i siostra, żeby się spotkać? Ile kroków i w którą stronę muszą wykonać? Dzieci szukają rozwiązania. Kontynuujemy: Udało się! Brat z siostrą wspólnie wędrują do parku. Zrobili pięć kroków do przodu i trzy kroki w prawo. Siostra zauważyła nadchodzącą babcię i zrobiła jeszcze dwa kroki do przodu. Brat dołączył do niej, ale szedł inną drogą, więc wykonał dwa kroki w lewo i kolejne dwa kroki do przodu… Kontynuujemy opowieść w podobny sposób tak długo aż wszystkie dzieci znajdą się przy przeciwnej stronie pomieszczenia.
Potrzebne materiały: skarpetki, włóczki, kolorowe guziki, kolorowy papier lub materiał, klej, wstążeczki, wata lub ryż do wypełnienia skarpetki.
Prosimy dzieci, by wypełniły skarpetkę watą lub ryżem. Z włóczki o dowolnym kolorze dzieci robią czuprynkę stworka i przyklejają ją do skarpety. Mogą związać włoski wstążką. Przyklejają oczy z guzików. Z kolorowego materiału (papieru) wycinają buźkę. Ozdabiają maskotkę według własnego pomysłu. Tak przygotowane maskotki można wykorzystać jako pacynki w teatrzyku.
Wysłuchajcie piosenkę. Poszukajcie w domu jakiś instrumentów muzycznych, jeśli nie macie, mogą to być łyżki, garnki lub inne naczynia. Stwórzcie swój własny akompaniament do piosenki.
Zabiorę brata
Ten mały to mój starszy brat,
On zawsze bardzo mało jadł,
Marudzi już od rana,
Bo nie chce jeść śniadania.
Więc martwi się rodzina,
Że ma „niejadka” syna.
Przepadam wprost za bratem,
I straszę czasem tatę.
Ref.: Zabiorę brata na koniec świata,
Znajdziemy wyspę jak Robinson.
Zabiorę brata na koniec świata,
Tam zbudujemy wspólny dom.
W szałasie będzie można spać
I pomarańcze z drzewa rwać,
Codziennie jeść banany,
U stóp wspaniałej liany.
A mleko pić z kokosa,
Co rośnie koło nosa.
Nie będzie nikt narzekał,
Że nie pijemy mleka.
Ref.: Zabiorę brata na koniec świata…
Wakacje będą cały rok,
Gorąca plaża już o krok,
Powietrze, słońce, woda,
Beztroska i wygoda.
A jeśli za rodziną
Na wyspie zatęsknimy,
Wyślemy list w butelce,
Do siebie zaprosimy.
Ref.: Zabiorę brata na koniec świata…
Dzieci uczą się tekstu refrenu na pamięć.
Opowiedzcie, dokąd chciałybyście zabrać swoje rodzeństwo (prawdziwe lub wymyślone), co byście tam robili.
str. 26a – odszukiwanie osób na fotografii na podstawie przeczytanych zdań oraz tekstu przeczytanego przez dorosłego: Ciocia Julki stoi z lewej strony mamy Julki. Siostra Julki jest ubrana na zielono. Babcia Julki stoi z lewej strony cioci.
str. 26b – rozpoznawanie emocji, wymyślanie rozwiązań konfliktów pomiędzy rodzeństwem, kontynuowanie rytmów.
str. 28a – kącik grafomotoryczny, pisanie po śladzie nazw członków rodziny.
Dzieci z domownikami odgrywają rodzeństwo i wymyślają w parach temat zdjęcia, np. gramy w badmintona, jesteśmy nad morzem, na spacerze, w górach, na basenie, oglądamy książki, bawimy się, kłócimy się. Na sygnał: stop! ustawiają się tak, by pokazać wybraną sytuację – powstaje nieruchoma fotografia.
https://learningapps.org/display?v=pfuq7yaqj20
https://learningapps.org/display?v=pcx7kfpy220
Przypominamy sobie piosenki:
„Jesteś Mamo skarbem mym”
https://www.youtube.com/watch?v=RvHfN-4Va4g
A może ktoś ma jeszcze ochotę na kolorowanie? To proszę:
Za to, że zawsze jesteś przy mym boku,
Za to, że wskazujesz drogę mi w mroku,
Za to, że dni moje tęczą malujesz,
dziś Mamo z głębi serca Ci dziękuję.
Temat: Mój Tata.
Dzieci tańczą do wybranej muzyki na gazecie, tak by nie wyjść stopami poza jej granice. Wypowiadamy komendy: Na prawej nodze, Na lewej nodze, W kółeczko. Dziecko nie można wyjść poza gazetę, którą co jakiś czas składamy na pół.
Dziecko wybiera zabawki jednego rodzaju. Ustawiamy w pewnej odległości dwa kosze / pojemniki /garnki. Wykonujemy rzuty i staramy się trafić do celu. Wygrywa ten , którego więcej przedmiotów znajdzie się w koszu.
Dzieci stoją w środku, odgrywają rolę „środkowego”. Jego zadaniem będzie złapać piłkę, którą rzucają do siebie pozostali członkowie rodziny. Jeżeli mu się uda – zamienia się miejscem z osobą, której rzut przejął. Zabawa toczy się dopóty, dopóki dzieci mają ochotę.
Zastanówcie się, kto opowiada ten wiersz – dziewczynka czy chłopiec.
Mój tato
Chodzimy z tatą na długie spacery,
mamy wspaniałe dwa górskie rowery.
Po parku na nich często jeździmy
i nigdy razem się nie nudzimy.
Gdy mroźna zima nagle przybywa
i ciepłym szalem wszystko okrywa,
bierzemy narty i śnieżne szlaki
wciąż przemierzamy jak szybkie ptaki.
Często chodzimy razem do kina,
lubimy obaj, gdy dzień się zaczyna.
Takiego mieć tatę to wielkie szczęście
– życzeń mu składam dziś jak najwięcej.
Pytania: Jak mają na imię wasi tatusiowie? Czy macie ich zdjęcia? Jak wyglądają wasi ojcowie? Jacy są? Co robicie wspólnie z nimi? Kim są z zawodu Wasi tatusiowie? Jakie mają hobby?
Dzieci odgrywają scenki, np. tata z dzieckiem idą na spacer, trzymając się za ręce; tata z dzieckiem kopią do siebie piłkę; tata z dzieckiem się siłują.
Na czym polega praca twojego taty? Nazwij zawody, które widzisz na ilustracjach.
Dziecko na zmianę z dorosłym naśladują różne zawody, próbują odgadnąć jego nazwę. Potem podają korzyści, jakie daje on innym. Zapytajmy dziecko, dlaczego praca jest ważna w życiu ludzi.
Dzieci przedstawiają swoich tatusiów w pracy. Na koniec dzieci opowiadają o swoich rysunkach.
str. 25a – odnajdywanie różnic między ilustracjami, przeliczanie pieniędzy, tworzenie zbiorów.
str. 25b – czytanie zdań opisujących tatę, pisanie po śladzie, rysowanie zgodnie z instrukcją.
Tata czarodziej sł. Danuta Zawadzka, muz. Stefan Gąsieniec
Łatwo poznasz mego tatę,
bo koszule nosi w kratę.
I na nosie okulary
(chociaż wcale nie jest stary!).
Włosy krótko przystrzyżone,
lekko na bok ułożone.
Ot, zwyczajny tata! Ale…
drzemie w nim magiczny talent.
Ref.: Mój tata jest czarodziejem,
bo kiedy on się śmieje,
znikają chmury, ucieka deszcz.
Wychodzi słońce… Świat piękny jest!
Łatwo poznasz mego tatę,
w pracy chodzi pod krawatem.
Z miną srogą i poważną (bo ma pracę bardzo ważną!)
Marynarka i w kant spodnie (bo tak modnie i wygodnie).
Ot, zwyczajny tata, ale… drzemie w nim magiczny talent.
Ref.: Mój tata jest czarodziejem,
bo kiedy on się śmieje,
znikają chmury, ucieka deszcz.
Wychodzi słońce… Dobrze, że jest!
Przypominamy sobie piosenki:
https://www.youtube.com/watch?v=j09kDRPi3tE
Zadaniem dziecka jest opisanie swojej mamy jednym zdaniem. Dziecko przelicza słowa w wypowiedzianym zdaniu.
Dzieci znajdują w Alfabecie litery M i A. Prosimy, by dzieci ułożyły z nich wyraz mama i przeczytały go. Wybierzcie proszę z waszych Alfabetów po 4 litery M i A. W parach ułóżcie je na podłodze w 4 rzędach jeden pod drugim, po 4 kartoników. Postarajcie się układać litery dość daleko od siebie, by pomiędzy nimi można było zmieścić stopę. Układajcie litery wielkie i małe. Dzieci przystępują do pracy. zasady zabawy:
dziecko będzie poruszało się po planszy z liter, którą stworzyliście, zgodnie ze wskazówkami osoby dorosłej. Wskazówki dotyczące kierunków np. w lewo, w prawo, do przodu, do tyłu, powinny doprowadzić tę osobę do ułożenia wyrazu mama. Pamiętajcie o tym, by kierować dzieci do liter w odpowiedniej kolejności. Kiedy dzieciom uda się zebrać litery, należy uzupełnić planszę i zamienić się rolami.
„Co lubię robić z moją mamą?” – zabawa naśladowcza.
Zastanówcie się, co najbardziej lubicie robić ze swoją mamą. Pokażcie gestami te czynności.
„Kolory mojej mamy” – pomoce: krążki w różnych kolorach
Rozkładamy na podłodze wiele kolorowych krążków o powtarzających się kolorach. Wydajemy polecenia: Stań na kolorze, który…, np. – podoba się twojej mamie, – przypomina sukienkę twojej mamy, – pasuje do oczu twojej mamy, – przypomina kapelusz twojej mamy, – nie pasuje do twojej mamy. Dzieci stają na wybranych krążkach.
„Mama w kuchni” – zabawa ruchowa do piosenki.
Dzieci maszerują po kole, śpiewając zwrotki piosenki. Podczas refrenu zatrzymują się i klaszczą rytmicznie w dłonie.
https://www.youtube.com/watch?v=A_gixhymV1E
Mama w kuchni
Mama krząta się w kuchni od rana,
myśli wciąż o niebieskich migdałach.
Gdy pytamy, co ugotowała:
„Dziś dla was pieczeń mam z hipopotama!”
Ref.: Nasza mama, mama zadumana,
mama zadumana cały dzień.
Błądzi myślami daleko,
codziennie przypala mleko,
na łące zrywa kwiaty,
i sól sypie do herbaty.
Nasza mama niezwykła kucharka
krokodyla wrzuciła do garnka,
krasnoludek wpadł jej do sałaty,
a w piecu piecze się zegarek taty.
Ref.: Nasza mama, mama zadumana…
Ten krokodyl, co uciekł z ogródka,
w przedpokoju chciał zjeść krasnoludka,
choć zegarek czuje się fatalnie,
to obiad był dziś bardzo punktualnie.
Ref.: Nasza mama, mama zadumana…
Po zakończeniu zapraszamy dzieci do wspólnego powtarzania tekstu piosenki. Dzieci proponują gesty, które pomogą wypowiadać tekst rytmicznie np. tupanie, klaskanie, podskakiwanie, przeskakiwanie z nogi na nogę itp.
Praca z Książeczka 4
str. 24a – meblowanie i dekorowanie pokoju zgodnie z instrukcją, czytanie prostych wyrazów.
str. 24b – czytanie tekstu z poznanych liter, pisanie wyrażeń po śladzie, rysowanie mamy i tego, co lubi mama.
„Zbieramy kwiatki dla mamy” – zabawa ruchowa. Pomoce: ilustracje wazonów z kropkami, kwiatki
Na podłodze leżą kwiatki. Dzieci biegają ostrożnie w trakcie trwania melodii. Gdy muzyka ucichnie, zatrzymują się i uważnie słuchają poleceń: Zbierzcie tyle kwiatów, ile usłyszycie uderzeń w bębenek/stolik (kilka powtórzeń)
„Bukiet dla mamy” – zabawa matematyczna.
Ułóżcie na stole ilustracje przedstawiające wazony z kropkami (1–9). Zadaniem dzieci jest dorysowanie w wazonach tylu kwiatów, ile wskazuje liczba kropek. Następnie dzieci rozcinają wazony i układają je w kolejności od najmniejszej liczby kwiatów do największej.
„Układanie bukietów dla mam” – rysowanie kwiatów dla mamy.
Kolorowanki do wydruku
W tym tygodniu przypomnimy sobie piosenki, które śpiewaliśmy dla mamy i taty.
"Rysunek Mamy".
Zachęcamy dzieci, by zamknęły oczy i wyobraziły sobie, jakie wydarzenia i emocje wyraża muzyka. Po wysłuchaniu utworu dzieci, mogą krótko opowiedzieć o swoich uczuciach.
Jedna osoba jest „lustrem”. Zadaniem „lustra” jest jak najdokładniejsze odtworzenie ruchów i mimiki dziecka, które się w nim odbija. Po upływie określonego czasu następuje zamiana ról.
Dzieci podczas słuchania utworu P. Czajkowskiego Walc kwiatów poruszają się, ilustrując ruchem i gestem dźwięki muzyki.
Po zabawie zapraszamy dzieci do rozmowy: Jak twoim zdaniem czuł się miś? Spróbujcie razem nazwać te emocje, np. Miś bał się, że spadnie, Było mu niewygodnie, Coś mogło go zaboleć, Było mu przyjemnie. Dążcie do tego, by dzieci uświadomiły sobie, że różne osoby w tych samych sytuacjach mogą doświadczać odmiennych stanów emocjonalnych, nie zawsze są one przyjemne.
Wspólnie z dziećmi nazywajcie palce jednej dłoni, pojedynczo je prostując. Może jednocześnie podać nazwy w języku obcym, np. angielskim (kciuk – thumb, palec wskazujący – index finger, palec środkowy – middle finger, palec serdeczny – ring finger, mały palec - little finger). Dzieci przeliczają palce za pomocą liczebników głównych i porządkowych, licząc od kciuka (pierwszy – first, drugi – second, trzeci – third, czwarty – fourth, piąty – fifth). Dzieci mogą na paznokciach jednej ręki napisać cyfry 1–5, zaczynając numerowanie od kciuka. Dzieci wypychają kostki z W51 i sklejają je. Wybierają jeden zestaw lub umawiają się, że każde z nich będzie rzucać swoimi kostkami. Dzieci grają w parach, rzucając jednocześnie dwiema kostkami – z cyframi 1–5 i symbolami emocji. Zadaniem dzieci jest za pomocą ruchów dłoni pokazać emocje widoczne na kostce i spróbować opowiedzieć o ich przyczynie, korzystając z liczebników porządkowych, np.: Dłoń jest smutna (gest), bo pierwszy palec został przycięty w szufladzie. Kiedy historia emocji jednego palca zostanie opowiedziana – dziecko ściera cyfrę z odpowiedniego paznokcia lub zapisuje ją na kartce. Wygrywa ta osoba, która pierwsza opowie historię uczuć wszystkich palców swojej jednej dłoni.
6. Praca z Książeczką 4
str. 23b – pisanie po śladzie nazw wybranych emocji
str. 28b – kącik grafomotoryczny, kolorowanie pól zgodnie z zauważoną regułą.
7. „Jak to wygląda?” – tworzenie ilustracji do utworu „Comedians galop” lub "In the hall of the mountain king".
Zadaniem dzieci jest wyrazić emocje, o których opowiada opiekun. Pokażcie, jak się czujecie, kiedy np.: boicie się wielkiego psa, bawicie się z koleżankami/ kolegami w przedszkolu, stłukliście kolano, zgubiliście ulubioną zabawkę, przytula was mama.
Możemy wprowadzić dzieci w klimat zabawy sugestią, że ktoś zostawił pod drzwiami przesyłkę. Prosimy dzieci o sprawdzenie, co się w niej znajduje. Mówimy, by jeszcze nie rozpakowywać zaklejonego pudełka, lecz sprawdzić jego zawartość przez włożenie ręki w otwór widoczny z boku. Cała zaimprowizowana sytuacja ma doprowadzić do nazwania przez dzieci emocji, które towarzyszą im w trakcie poznawania zawartości pudełka. Pomagamy dzieciom podsumować tę część zabawy pytaniami:
Po rozmowie z dziećmi następuje otwarcie pudełka. W środku znajdują się materiały niezbędne do stworzenia gry planszowej „Stonoga”: kartka, mazaki, obrazki przedstawiające mimikę osób wyrażających różne emocje, guma mocująca/klej, kostka do gry.
Instrukcja wykonania:
Po zakończeniu prac nad planszą prosimy dzieci, aby spróbowały opowiedzieć, na czym może polegać ta gra. Dzieci wspólnie z dorosłym tworzą zasady gry i przystępują do rozgrywki.
Bo strach to tylko przebranie, (gest rozkładania rąk, dłonie otwarte, wyprostowane)
I groźne zakłada maski (dotykanie twarzy, przesuwanie dłoni od czoła do brody)
lecz zadaj sobie pytanie, (gest rozkładania rąk, dłonie otwarte, wyprostowane)
na jakie czeka oklaski? (składanie dłoni jak do oklasków)
Stres karmi się naszym strachem (podnoszenie dłoni do ust, pokazywanie gestu jedzenia)
Jak gołąb na dachu bułką. (podnoszenie dłoni do ust, pokazywanie gestu jedzenia)
Wystarczy jednym zamachem (gest zrzucania czegoś z półki, szeroki zamach jedną,
Przegonić go jak kurz z półki następnie. drugą ręką na zmianę)
str. 22b – kolorowanie ilustracji według kodu, określanie przyczyn zdenerwowania.
str. 23a – kreślenie drogi w labiryncie, pisanie wyrazów po śladzie.
Usiądźcie naprzeciwko siebie. Jedno z was usiłuje być poważne i za wszelką cenę stara się nie uśmiechać. Drugie ma za zadanie rozśmieszyć partnera. Kiedy mu się to uda, następuje zamiana ról. Po zakończeniu ćwiczeń w parach dzieci próbują odpowiedzieć na pytania: Co czułeś/czułaś w trakcie tego ćwiczenia? Czy łatwo było zachować powagę? Co ci w tym pomagało, a co utrudniało to zadanie?
Dzieci chodzą swobodnie po pokoju. Osoba dorosła wydaje kolejne instrukcje: Chodzimy jak ludzie zmęczeni, Chodzimy jak ludzie smutni, Chodzimy jak ludzie weseli itp.
Zastanówcie się, proszę, kto jest bohaterem utworu – chłopiec czy dziewczynka? Czego boi się bohater wiersza? Co to jest „lęk”? Czym jest „czarna jama” z wiersza?
Czarna jama
Nie wie tata ani mama,
że jest w domu czarna jama…
Czarna, czarna, czarna dziura
bardzo straszna i ponura.
Gdy w pokoju jestem sam
lub gdy w nocy się obudzę,
to się boję spojrzeć tam.
Tam jest chyba mokro, ślisko,
jakby przeszło ślimaczysko…
Musi żyć tam wstrętne zwierzę,
co ma skołtunione pierze,
i do łóżka mi się wepchnie!
To jest gęba rozdziawiona,
wilczym zębem obrębiona,
coś w niej skrzeknie, chrypnie, wrzaśnie
i ta gęba się zatrzaśnie…
Ła!
Ojej, tato, ojej, mamo,
uratujcie mnie przed jamą!
Nie zamykaj, mamo, drzwi,
bo jest bardzo straszno mi.
A w dodatku w tamtej jamie
coś tak jakby mruga na mnie,
że mam przyjść…
Może tkwi tam mała bieda,
która rady sobie nie da?
Którą trzeba poratować?
Może leżą skarby skrzacie?
Więc podczołgam się jak kot.
Ja – odważny, ja – zuchwalec
wetknę w jamę jeden palec.
I wetknąłem aż po gardło,
ale nic mnie nie pożarło.
Więc za palcem wlazłem cały.
Wlazłem cały! No i już.
Jaki tu mięciutki kurz.
Chyba będę miał tu dom.
Chyba to jest pyszna nora,
nie za duża, lecz dość spora.
Latareczkę małą mam.
Nie ma w domu żadnych jam!
Pytania:
Zachęćmy dzieci by schowały głowy pod kocem i doświadczyły ciemności. Jeśli niektóre dzieci czują lęk, mogą nie korzystać z propozycji. Zapytajcie dzieci, co widziały w ciemności. Niech podzielą się swoimi wrażeniami na temat tej zabawy.
Zadaniem dzieci jest wykonanie „czarnej jamy”, w której następnie schowają swoje lęki i obawy. Jama powinna być wykonana z gazet i mieć przestrzenną formę. Musi być na tyle duża, żeby mogło się w niej schować dziecko. Zapewnijcie dzieciom dużą liczbę gazet, taśmę klejącą przezroczystą i papierową, nożyczki, klej. Można zasugerować, że dobrze byłoby zbudować jamę na jakiejś konstrukcji, np. na krześle. Po skończonej pracy dziecko wchodzi do „czarnej jamy” i symbolicznie zostawiają w niej swoje lęki.
Zawiązujemy dziecku oczy i ustawiamy naprzeciwko „czarnej jamy” zbudowanej w poprzedniej zabawie. Podajemy instrukcje szepcząc do ucha dziecka, które ma dotrzeć do czarnej jamy (w prawo krok, w lewo 2 kroki, do przodu, do tyłu…). Następnie zamieniamy się rolami. Zabawa może być przeprowadzona z wykorzystaniem słownictwa w języku obcym nowożytnym, np. angielskim (w prawo – to the right, w lewo – to the left, do przodu – straight ahead, do tyłu – go back).
str. 22a – łączenie kropek zgodnie z instrukcją, rysowanie linii po śladzie według symbolicznych wskazówek.
str. 28a – kącik grafomotoryczny, pisanie po śladzie wyrazów określających emocje.
Temat: W płaczu nie ma nic złego.
Podczas słuchania utworu postarajcie się zapamiętać, jak miał na imię jego bohater. Jak przygoda mu się przytrafiła?
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie (fragment) Renata Piątkowska
– No, Łukasz, co z tobą? – Babcia podeszła do wnuczka, który zwinął się w kłębek na kanapie, i pogłaskała go po głowie.
– Babciu, przecież ty wiesz, że ja się nauczyłem tego wiersza. Umiałem go! Jeszcze wczoraj mówiłem go z pamięci bez jednego błędu!
– To prawda – przyznała babcia.
– No widzisz. A na występie, gdy przyszła moja kolej, wszystko zepsułem. Początkowo szło mi nawet dobrze. Gdy powiedziałem jedną linijkę, zaraz wiedziałem, jak zaczyna się następna. Aż doszedłem do miejsca, w którym Słoń Trąbalski pozapominał imiona swoich dzieci, żony, a nawet własne. Wybrał się więc do doktora, adwokata, szewca i rejenta, lecz nie pamiętał, o co mu chodzi. Powiedziałem słowa: „Dobrze wiedziałem, lecz zapomniałem, może kto z panów wie, czego chciałem?”. I tu koniec. Nie wiedziałem, co dalej. Nie mogłem sobie przypomnieć, jak zaczyna się następna zwrotka. Zapomniałem, jak się nazywam. W głowie miałem pustkę. – Widać było, że Łukasz bardzo przeżywa swój nieudany występ.
– Wiem, że nauczyłeś się tego wiersza, ale dopadła cię trema. To się zdarza nawet prawdziwym aktorom na scenie – pocieszała babcia.
– Nie wyszło mi z tym wierszem, ale największą przykrość zrobił mi Witek – rozżalił się Łukasz.
– A co on ma z tym wspólnego? – spytała babcia.
– Witek przepytywał mnie z tego wiersza przed występem, a potem siedział w pierwszym rzędzie i miał trzymać za mnie kciuki. I kiedy na scenie zapomniałem, co mam dalej mówić, na sali zapadła cisza. Przeciągała się coraz bardziej, a ja byłem coraz bardziej przerażony. Szukając ratunku, spojrzałem na Witka. Myślałem, że może mi podpowie, jak zaczyna się następna zwrotka. A wtedy Witek zaczął się ze mnie śmiać. Pokazał na mnie palcem i zawołał: – Mówi wiersz o zapominalskim słoniu, a sam zapomniał, jak ma być dalej. Łukasz Trąbalski, zapominalski! Ha-ha-ha!
– Witek śmiał się głośno i złośliwie, a razem z nim cała sala. Ten śmiech słyszałem nawet za kulisami. Nigdy mu tego nie zapomnę. Przyjaciel się tak nie zachowuje – stwierdził Łukasz z żalem.
– No cóż, jak mówi przysłowie, prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Ty, będąc w kłopocie, zawiodłeś się na swoim przyjacielu, ale nie zawsze tak bywa. Trudna sytuacja może być okazją, aby ktoś poznał nas z najlepszej strony.
Pytania:
Jak miał na imię bohater opowiadania? Co mu się przytrafiło? Na czyją pomoc liczył Łukasz? Jak myślicie, jak się wtedy czuł? Co oznacza przysłowie Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie? Co mogłoby pomóc poprawić nastrój Łukaszowi? Czy wy też kiedyś byliście w podobnej sytuacji?
To przysłowie mówi nam że, szczery przyjaciel nie opuszcza kogoś, gdy ten ma kłopoty. Zawsze jest blisko, pomaga mu, pociesza. W nieszczęściu, niepowodzeniu okazuje się, kto jest prawdziwym przyjacielem.
Zastanówcie się, co mogłoby pomóc Łukaszowi – bohaterowi opowiadania, który czuje się bardzo źle z powodu zachowania przyjaciela. (Łukasz mógłby płakać, smucić się, wyżalić się komuś bliskiemu, np. babci.)
Proszę podkreślić, że płacz często pomaga nam uporać się z trudnymi emocjami, reguluje je. Nie wolno wyśmiewać się z płaczących osób. Dorośli też czasem się boją, smucą, płaczą i to jest w porządku.
Teraz przedstawcie za pomocą gestów, w jaki sposób można pomóc chłopcu.
zasady zabawy: Mamy w języku polskim takie słowa, które zawierają w sobie inne, krótsze słowa. Usłyszycie słowo, a waszym zadaniem jest znalezienie w nim innego słowa. Kiedy dziecko poda nowe, krótsze słowo, niech określi głoski na początku i na końcu.
Przykładowe słowa: laska, parasolka, serce, słońce, malina, tulipan, burak.
str. 21a – rysowanie propozycji pomocy innym.
str. 21b – pisanie po śladzie wyrazów, które odpowiadają stanom emocjonalnym osób na ilustracjach.
Podajemy dziecku piłkę i mówimy: Podaję ci ciężki kamień. Uważaj, nieś go powoli i nisko, by nie spadł ci na stopę. Przekazujcie sobie piłkę w taki sposób, jakby naprawdę była ciężkim kamieniem. Kolejne propozycje: Podaję piłkę jak lekkie piórko, Podaję piłkę jak gorące jajko, Podaję piłkę jak delikatny wazonik itp.
https://www.youtube.com/watch?v=TcLK9ZBUsDs
WRAŻENIA I UCZUCIA
Temat: Uczymy się wyrażać emocje.
Za chwilę przeczytam opowiadanie i poproszę was, abyście zwrócili szczególną uwagę na to, jakie zdarzenie wywołało rozmowę o uczuciach.
Wrażenia i uczucia Maciej Bennewicz
– Co się stało? – spytał wujek Alfred.
– Na klatce schodowej zgasło światło – odpowiedziała babcia.
– Adaś bardzo się przestraszył, ponieważ nie mogliśmy znaleźć włącznika. Najpierw upadła mi siatka z zakupami, potem Dragon się wyrwał i pobiegł na parter. W końcu torebka i jej cała zawartość wraz z kluczami wysypała się na schody. Zdaje się, że w tym całym zamieszaniu Ada też się nieźle wystraszyła. Wujek spojrzał najpierw na Adama, a potem na Adę. Raz jeszcze na Adama i znów na Adę. Rzeczywiście oboje mieli nietęgie miny. Adam spoglądał na czubki butów, jakby zauważył tam coś bardzo ciekawego. Ada natomiast wierciła się niespokojnie, oblizując łyżeczkę po jogurcie, którą oblizała już sto razy.
– Nie lubię ciemności – stwierdził Adam po chwili.
– Ja też nie lubię – zawtórowała mu Ada.
– Co takiego jest w ciemności, że jej nie lubicie? – spytał wujek Alfred.
– Nie lubię ciemności, bo wtedy nic nie widać – stwierdził Adaś po długiej chwili milczenia.
– A ty, dlaczego nie lubisz ciemności? – Wujek zwrócił się do Ady.
– Bo nic nie widać, tak jak powiedział Adam. A oprócz tego w ciemności jest pełno strachów.
– Strachów? – zdziwił się Alfred.
– No tak – odpowiedziała Ada. – Nie wiadomo, co w ciemności czyha. Z różnych dziur i kątów mogą wyleźć wstrętne licha.
– No proszę – ucieszył się wujek. – Ada potrafi układać wierszyki: „Nie wiadomo, co w ciemności czyha. Z różnych dziur i kątów mogą wyleźć wstrętne licha”. I kiedy wujek rytmicznie wyrecytował wierszyk Ady, strojąc przy tym głupie miny, wszyscy parsknęli śmiechem.
– W takim razie nie ma innego wyjścia, musimy zrobić bardzo ważny eksperyment – zarządził Alfred. Po chwili na środku salonu stało sześć krzeseł, szczelnie opatulonych czterema kocami w taki sposób, że powstał długi i ciemny tunel. Wujek ze swojego plecaka wyjął latarkę i powiedział:
– W tunelu, który zbudowaliśmy z koców, jest ciemno, prawda? – Wszyscy wraz z babcią przytaknęli głowami. Wujek kontynuował: – Ale w salonie jest jasno. Jak powstała ciemność?
– Z koców? – spytała Ada.
– Z krzeseł? – dodał Adam.
– Oczywiście, ciemność powstała z koców i krzeseł. Sami zrobiliśmy ciemny korytarz! – zakrzyknął Alfred, zapalił latarkę i dał nura do tunelu. Po chwili był po drugiej stronie salonu, uśmiechnięty wymachiwał włączoną latarką.
– Kto następny da nura w ciemność? Oczywiście należy mieć zapaloną latarkę! Ada podbiegła do Alfreda i podobnie jak on przed momentem zanurkowała pod kocami. Po chwili była po drugiej stronie salonu, szczęśliwa i dumna. Eksperyment powtórzyła babcia, za nią pies Dragon i na końcu, trochę się ociągając – Adam.
– W takim razie czas na drugi eksperyment: przejście przez tunel z latarką w ręce, ale wyłączoną. W każdej chwili można ją włączyć i ciemność zniknie. Można jednak przejść ciemny przesmyk bez włączania latarki. Na końcu i tak jest jasno. Po chwili wszyscy odważnie zaliczyli nowy eksperyment. Trzecia próba była najtrudniejsza: przejście przez tunel bez latarki. Wujek Alfred wymyślił jednak jeszcze coś dziwniejszego. Gdy Ada jako druga przechodziła przez tunel na czworakach w całkowitej ciemności i to bez latarki, wujek zerwał środkowy koc i zakrzyknął:
– Ta dam! Stała się jasność!
– Już wiem – zawołał Adam. Ciemność to nie tylko koce i krzesła. Ciemność to brak światła. W ciemności wszystko jest takie samo, tylko brakuje światła. Kocami odgrodziliśmy się od światła w pokoju!
– W takim razie czego się bałeś? – spytał wujek.
– W takim razie bałem się tego, czego nie widziałem.
– A ja bałam się tego, co sobie wyobrażałam – stwierdziła Ada.
– Stąd powiedzenie, że strach ma wielkie oczy, gdyż oczy robią się szerokie, gdy sobie wyobrażamy coś okropnego albo gdy nie znamy prawdy – powiedziała babcia.
– Co w takim razie robić w przyszłości, gdy się czegoś boimy? – spytał wujek.
– Nosić latarkę? – zastanawiał się Adam, drapiąc się po głowie.
– A może ciągle zrywać koce, żeby nie było ciemno – stwierdziła Ada, lecz po chwili dodała:
– Ale tak się nie da. Koce to był eksperyment, a normalnie jest ciemno i już, strasznie i tyle.
– Już wiem – ucieszył się Adam – kiedy przychodzi strach, warto spytać kogoś dorosłego, co się stało. – Znakomicie – przytaknął wujek.
– Można też spytać czy to, czego się boimy, na pewno jest groźne, czy tylko tak nam się wydaje? – uzupełniła Ada.
– Racja – ucieszył się wujek.
– Wujku, a jak coś jest takie nie wiadomo jakie i bardzo trudno o tym opowiedzieć, bo nie wiadomo, co to jest, to co wtedy? – spytał Adam.
– W takim razie kolejny eksperyment przed nami. Nauczymy się, co robić, gdy coś jest nie wiadomo jakie. Wujek i babcia na chwilę zniknęli i kiedy znowu pojawili się w pokoju, oboje mieli pomalowane twarze.
– Co czujesz, kiedy teraz na mnie patrzysz? – spytał wujek i dotknął palcem serduszka Ady.
– Jest mi trochę jakby smutno – odpowiedziała niepewnie.
– I robi się jakby szaro i troszkę groźnie – dodał Adam.
– Wyglądasz, wujku, jak ktoś zupełnie inny. Zawsze jesteś taki wesoły, a teraz wydajesz się poważny. Trochę jak wampir z filmów albo niebezpieczny złodziej.
– W takim razie opiszcie dokładnie, co widać na mojej twarzy – powiedział Alfred.
– Masz ciemno umalowane oczy i spuszczone kąciki ust – odpowiedziała Ada.
– Na czole masz ciemną zmarszczkę i zrobiłeś takie bardzo poważne oczy, jakbyś się złościł albo raczej zmartwił – uzupełnił Adam.
Wujek zrobił sobie zdjęcie telefonem i starł makijaż.
– Znakomicie – stwierdził. – Moja twarz wyrażała smutek i żal. Można również powiedzieć, że widać było powagę, skupienie, zmartwienie, a nawet trochę grozy. Uczucia ludzi doskonale widać na ich twarzach. Wystarczy przez moment się przypatrzyć, a potem zapytać siebie samego: co czuję? Wtedy najczęściej ani trochę się nie mylimy. Odpowiedź przychodzi sama. Wystarczy opisać słowami to, co się czuje, gdy patrzy się na twarz drugiego człowieka, i już wiadomo, jakie uczucia w nas budzi oraz jakie przekazuje. Użyliśmy z babcią farb i kosmetyków, żeby podkreślić rysy twarzy i uczucia, lecz na co dzień i bez tego widać, co wyrażają twarze ludzi dorosłych i dzieci. Wystarczy uważnie się przyjrzeć. A teraz kolej na babcię. Opiszcie, co czujecie, gdy na nią patrzycie.
– Ja czuję zdziwienie i jakby babcia troszeczkę się wygłupiała.
– Ada przekrzywiła główkę, uważnie przyglądając się twarzy babci.
– Czuję, że babcia zaraz powie coś śmiesznego – stwierdził Adam.
– I jeszcze, że za chwilę zacznie skakać albo wariować po całym mieszkaniu.
– Świetnie – ucieszyła się babcia. – Moja mina wyrażała rozbawienie, wesołość, może trochę szaleństwa, ochotę do zabawy i płatania figli.
– Super – pochwalił spostrzegawczość dzieci wujek. – I tym razem opiszcie, co widać na twarzy babci – zachęcił.
– Jedna brew babci jest podniesiona, a druga trochę w bok, usta są wymalowane do góry. – Adam starał się precyzyjnie opisać minę babci. – Policzki są różowe, a włosy trochę rozwichrzone – dodał.
– Oprócz tego babcia kilka razy zamrugała i zrobiła taką minę, jakby miała ochotę opowiedzieć dowcip – stwierdziła Ada.
– Nauczyliście się opisywać i wyrażać uczucia, brawo – powiedział Alfred. Zabawa trwała do późnego wieczoru. W końcu role się odwróciły i tym razem Ada i Adam zaczęli – z pomocą mamy Adama – malować twarze, by uwydatnić różne emocje. Babcia, wujek, a potem również mama Ady zgadywali, co wyrażają kolejne miny i makijaże. Były tam przyjemne uczucia, takie jak: radość, podekscytowanie i duma, oraz te nieprzyjemne, na przykład: złość, rozdrażnienie i obraza. Pod koniec pojawiły się nawet bardzo trudne, jak: tajemniczość, zdziwienie i zmęczenie. Dzieci na zmianę z dorosłymi pokazywały kolejne uczucia, wyrażając je makijażem, odpowiednimi minami, ruchami i całym ciałem. Tym sposobem wymyślili nowe kalambury. Zamiast zgadywania filmów lub znanych postaci odgadywali uczucia. Wujek stwierdził, że wszyscy na co dzień gramy w podobne kalambury, bo przecież wystarczy chwila uwagi, by dostrzec, że koleżance jest smutno, że komuś wyrządziliśmy przykrość głupim żartem lub szturchaniem albo że kolega jest dumny, że wykonał zadanie. Widać, że inny kolega potrzebuje pomocy, a jeszcze inny – świętego spokoju, bo źle się czuje. Wystarczy uważnie się przyglądać koleżankom i kolegom, mamie i tacie, znajomym i krewnym, by poczuć, co z tego przyglądania wynika, jakie pojawia się uczucie. I już wiadomo!
Strach ma wielkie oczy,
Więc z latarką warto skoczyć
Prosto w paszczę ciemnej dziury,
Żeby dostrzec, że kot bury.
W kącie zdawał się potworem,
Co ma ślepia niby zmora.
A tymczasem mała kicia
Łapką bierze się do mycia.
Bo ma pyszczek oprószony
Okruchami żółtej słomy.
pytania: Jakie zdarzenie wywołało rozmowę o uczuciach? W jaki sposób wujek Alfred pokazał dzieciom, że najbardziej boimy się tego, czego nie znamy
Czy miał rację? Jak babcia i wujek Alfred pokazali dzieciom, co zrobić, gdy nie wiemy, jak się czują osoby, z którymi przebywamy? Jak wyglądają osoby wesołe? Jaki wyraz twarzy najczęściej mają osoby smutne? A jak opisalibyście wyraz twarzy osoby zdenerwowanej? Czy zdarzają się takie sytuacje, że możemy się pomylić, bo ktoś nietypowo wyraża swoje uczucia?
Proszę przeczytać dzieciom jeszcze raz fragmenty opowiadania Wrażenia i uczucia opowiadające o tym, jak wyglądali babcia i wujek po specjalnej charakteryzacji. Zadaniem dzieci jest odtworzenie wizerunku smutnej i wesołej osoby. Tekst opowiadania jest słowną instrukcją dla dzieci.
Popatrzcie na zdjęcia przedstawiające pana i panią w różnym nastroju.
Waszym zadaniem jest ułożenie jednego zdania, w którym użyjecie nazwy nastroju widocznego u osoby na obrazku, np. Pani w czerwonym kapeluszu jest smutna, bo zgubiła ulubiony parasol. Postarajcie się powiedzieć coś o wyglądzie osoby, jej nastroju i jego przyczynie.
Jedna osoba nadaje ton zabawie, jak dyrygent, druga osoba są jego lustrzanym odbiciem. Można skorzystać z obrazków, które były używane podczas zabawy „Ułóż zdanie z tym słowem”. Starajcie się gestem i mimiką odzwierciedlić emocje widoczne na ilustracji. Osoba, która odgadnie nazwę emocji z ilustracji, sama staje się dyrygentem w zabawie.
5. Piosenka
https://www.youtube.com/watch?v=-WhDBhJdJ3Y
6. A teraz "Taniec Radości" - życzę wesołej zabawy!
https://www.youtube.com/watch?v=ziLHZeKbMUo
Temat: Jak dbać o słuch?
Posadźcie dziecko przy stoliku i poproście je, by spróbowało w skupieniu przeczytać zdania z Księgi Zabaw (s. 70–71). W tym czasie sami zacznijcie śpiewać Sto lat, tupać lub w inny sposób hałasować. Po 2–3 minutach takiej zabawy, zapytajcie dziecko co zapamiętało podczas samodzielnej pracy. Naprowadzamy dzieci na wnioski, że hałas jest nie tylko niemiły, lecz także niebezpieczny dla zdrowia.
Hałasowanie
Kuba i Buba musieli przyznać, że pan Waldemar, przyjaciel babci Joasi, to rzeczywiście bardzo kulturalny pan. Do tego stopnia, że czasami wręcz wstydził się chodzić z naszymi sympatycznymi bliźniakami po mieście – i to tylko dlatego, że, dajmy na to, naszła je ochota pobić się lub powyzywać. Ale któregoś razu to pan Waldemar narobił Kubie i Bubie wstydu – i to w muzeum! – Jak tam w szkole?! – ryknął, gdy już się spotkali przed kasą muzeum. Kuba i Buba aż podskoczyli z wrażenia. Babcia Joasia przygryzła wargi i dyskretnie rozejrzała się dookoła. Pani bileterka, ogłuszona doniosłym głosem pana Waldemara, przetykała sobie właśnie ucho. – Nadal macie najwięcej uwag w całej klasie?!… – ryczał pan Waldemar.
– Nie martwcie się, za moich czasów kazano klęczeć na grochu!… Może dlatego mam teraz takie powykręcane kolana!... Pani bileterka pospiesznie skręcała kulki z papieru – najwyraźniej zamierzała wepchnąć je sobie w uszy.
– Dlaczego pan Waldemar tak hałasuje? – szepnął Kuba, zerkając ze zdziwieniem na babcię Joasię. – Zawsze był taki kulturalny…
– Chyba wyczerpały się baterie w jego aparacie słuchowym – westchnęła zarumieniona babcia. – To pan Waldemar jest kulturalny na baterie?! – osłupiała Buba.
Ale babcia nie zdążyła nic odpowiedzieć, bo pan Waldemar podszedł właśnie do kasy – no i trzeba było zająć się zemdloną bileterką.
Czy zapamiętaliście, dokąd wybrali się Kuba i Buba? Kto im towarzyszył? Dlaczego pan Waldemar tak głośno mówił? Czy to jest kulturalne zachowanie, gdy mówimy bardzo głośno w publicznych miejscach? Dlaczego?
Proszę o wyjęcie z Alfabetu liter H, h oraz samogłosek (o, a, i, e, u, y) i zapraszam do zabawy: Za chwilę usłyszycie różne słowa, które rozpoczynają się głoską h. Waszym zadaniem będzie ułożenie pierwszej sylaby, którą usłyszycie w tych słowach. Układajcie sylaby jedna pod drugą, aby można było łatwo sprawdzić poprawność wykonania zadania. Przykładowe słowa:
hamak, Hindus, haki, huba, Helena, hipopotam, huragan, hycel, helikopter.
Jeśli dzieci sprawnie radzą sobie z tym ćwiczeniem można proponować słowa, które nie mają znaczeń (są trudniejsze), np. harana, hoseta, herina, hurafo. Jeśli dzieci mają trudność z wykonaniem tego ćwiczenia, można wymawiać słowa, przeciągając samogłoski, ewentualnie poprzez analizę sylab zaznaczać podział słów.
str. 19b – rysowanie odpowiednich symboli pod obrazkami przedstawiającymi sytuacje związane z hałasem.
str. 20a „Kącik grafomotoryczny” – samodzielne pisanie liter h, H, pisanie zdań po śladzie
„Wesołe instrumenty”
https://www.youtube.com/watch?v=cD9ueu5w9EY
„Jestem muzykantem”
Temat: Muzyka okolicznościowa.
Podczas słuchania wiersza zastanówcie się, proszę, dlaczego wrony były takie zdenerwowane, że wróbel wydaje inne dźwięki niż one. Pomyślcie też o tym, co może oznaczać przysłowie „Kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one”.
„Ćwir, czyli kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one”
Wróbel w gości wpadł do wron. I już w progu, jak to on, bardzo grzecznie: – Ćwir, ćwir! – rzekł.
Wrony na to w dziki skrzek: – Co on gada?! – Kra, kra, kra!
– Tyś słyszała to, co ja? – Jakiś jazgot? – Zgrzyt? – I brzdęk? – Co to był za dziwny dźwięk?!
Wróbel: Ćwir! – powtórzył więc.
Wtedy wrony: buch, bam, bęc! po kolei spadły: bach! z przerażenia wprost na piach. A gdy otrzepały puch, oczyściły z piachu brzuch, skrzydła, dzióbek oraz pięty, rzekły:
– Biedak jest ćwirnięty.
Wspominamy, że w określonych sytuacjach niektóre rodzaje muzyki lepiej oddają charakter uczuć niż inne. Czasem nasze indywidualne upodobania mogą nie pasować do tych ogólnie przyjętych. Taka sytuacja jest jak najbardziej w porządku, a różnice w upodobaniach są naturalne.
Wysłuchajcie fragmentów utworów i spróbujcie odpowiedzieć, do jakich wydarzeń lub uroczystości najlepiej pasują te utwory:
W jakich okolicznościach śpiewa się w Polsce tę piosenkę. Sto lat śpiewamy nie tylko na urodzinach, ale również z okazji jubileuszów, rocznic, wtedy gdy składamy życzenia. Odpowiednikiem życzeń urodzinowych w wersji angielskiej jest „Happy Birthday”, ale tę piosenkę śpiewa się wyłącznie z okazji urodzin, nie tak jak „Sto lat” w Polsce.
str.19a – pisanie po śladzie, zapisywanie dodawania
str.20b – kącik grafomotoryczny, kolorowanie pól z właściwym układem nut.
Pomoce: opakowanie po wyjmowanych chusteczkach higienicznych, kolorowy samoprzylepny papier, nożyczki, kilka gumek recepturek, kawałek grubego kartonu (np. z pudła), czarny marker, taśma samoprzylepna, słomki
Dzieci najpierw oklejają pudełka kolorowym papierem, następnie mocują gumki, tak by przechodziły nad otworem w pudełku (pudełko odgrywa rolę pudła rezonansowego). Na rantach pudełka można wykonać niewielkie nacięcia nożykiem, by struny się nie przesuwały lub przykleić je taśmą. Następnie dzieci wycinają z kartonu gryf oraz główkę gitary, przyklejają je za pomocą taśmy. Rysują na nich markerem progi i struny.
A teraz już tylko grać.
link trzeba skopiować i wkleić
https://drive.google.com/file/d/1BlWUkjDsgBbAlzPdbtQEJqzVSbDqa0AT/view?usp=sharing
Temat: Muzyka wokół nas.
Dzieci wypychają elementy gry z Wyprawki 50. i rozgrywają grę według zasad memory. Parę stanowi obrazek ilustrujący przedmiot i obrazek z napisem określającym dźwięk wydobywany z tego przedmiotu.
2. Wizyta w szkole muzycznej - Poznajemy instrumenty – film edukacyjny
https://www.youtube.com/watch?v=f43qSH2Nq9w
3. „Czy rozpoznasz instrumenty?” – zabawa słuchowa
Za chwilę usłyszycie pewien utwór w języku angielskim. Słowa nie są istotne, nie powinny was rozpraszać, więc nie musicie się na nich skupiać. Postarajcie się, słuchając, spróbować wyróżnić i zapamiętać, jakie instrumenty wykorzystano w utworze. Dźwięku niektórych z nich słuchaliśmy przed chwilą. Po wysłuchaniu utworu porozmawiamy o tym, jakie instrumenty zapamiętaliście. Dzieci w ciszy słuchają fragmentu Still w wykonaniu zespołu AudioFeels.
Opowiedzcie, które instrumenty udało się wam zidentyfikować (gitara, perkusja, instrumenty smyczkowe). Wyjaśnienie zabawy: Mam dla was pewną wiadomość. Świetnie poradziliście sobie z wysłuchaniem i podaniem nazw instrumentów występujących w tej piosence. Ale czy wiecie, że tak naprawdę w tej piosence nikt nie grał na żadnym instrumencie? Wszystkie dźwięki zostały wyśpiewane przez osoby z zespołu. Brzmiały jak prawdziwe instrumenty, prawda? Czy wy też tak potraficie? Spróbujmy naśladować dźwięk gitary, perkusji itp.
W jaki sposób można grać na tych improwizowanych instrumentach. Następnie wystukujemy na stole prosty rytm. Dzieci powtarzają go na swoich instrumentach. Osoba dorosła może sterować zabawą jako dyrygent. Jeśli podniesie ręce – dzieci grają głośno, jeśli je opuści – grają cicho, delikatnie.
Włączamy utwór Still (kilka razy) i prosimy dzieci o zastanowienie się, jaki kolor kojarzy im się z tą muzyką, czy linie, które obrazowałyby ten utwór, byłyby łagodne czy ostre itp. Dzieci słuchają utworu i malują muzykę.
str.18a – łączenie liniami ilustracji z napisem wyrażającym dźwięk.
str.18b – odtwarzanie rytmów narysowanych w zadaniu.
Dzieci ruchem i gestem obrazują treść utworu.
Temat: Mała orkiestra
Dzieci gestem ilustrują słowa piosenki, dotykając odpowiednich części ciała. Zabawę można przeprowadzić również w języku angielskim.
Głowa, ramiona
Gimnastyka, dobra sprawa,
Dla nas wszystkich to zabawa.
Ręce w górę, w przód i w bok,
Skłon do przodu, w górę skok.
Głowa, ramiona, kolana, pięty
Kolana, pięty, kolana, pięty.
Głowa, ramiona, kolana, pięty,
Oczy, uszy, usta, nos.
Head, shoulders, knees and toes,
Knees and toes.
Head, shoulders, knees and toes,
Knees and toes.
And eyes, and ears, and mouth,
And nose.
Head, shoulders, knees and toes,
Knees and toes.
Połóżcie, proszę, dłonie na garnkach odwróconych do góry dnem. Usłyszycie nazwę instrumentu a waszym zadaniem będzie wystukanie podziału na sylaby tego słowa, np. harmonia. Zapraszam, przygotujcie dłonie. Po kilku próbach można zmienić sposób wystukiwania rytmu, np. brzegiem dłoni, palcem, stopą, kolanem, łokciem.
Nazwy instrumentów: harfa, flet, skrzypce, gitara, fortepian, klarnet, pianino, bębenek, tamburyn, trójkąt, klawesyn, wiolonczela, janczary, talerze...
str.17a – rysowanie linii po śladzie, łączenie odpowiednich rysunków z podpisami.
str.17b – wyklaskiwanie sylab według wzoru, łączenie sylab w wyrazy, pisanie nazw instrumentów po śladzie.
Dzieci siedzą w siadzie skrzyżnym, plecy proste, ręce na kolanach. Włączamy szybką, rytmiczną muzykę (załącznik). Dzieci wystukują rytmy: klaszczą, uderzają w kolana, uderzają dłońmi o podłogę itp.
tworzenie zbiorów według instrukcji, czytanie prostych wyrazów związanych z instrumentami, zabawa folią w paski.
Usiądźcie jedno za drugim, wykonajcie masaż pleców osoby siedzącej przed sobą zgodnie z instrukcją
Idą słonie (na plecach kładziemy na przemian całe dłonie),
potem konie (piąstki),
panieneczki na szpileczkach (palce wskazujące)
z gryzącymi pieseczkami (szczypanie).
Świeci słonko (zataczamy dłońmi kółka),
płynie rzeczka (rysujemy linię),
pada deszczyk (naciskamy wszystkimi palcami).
Czujesz dreszczyk? (łaskoczemy).
W krainie muzyki.
Temat: Instrumenty muzyczne.
1..Ćwiczenia na rozruszanie
Dzieci wysuwają jedną nogę do przodu z podskokiem, następnie zamieniają nogi. Podczas przeskakiwania z nogi na nogę wymawiają kolejno nazwy miesięcy. Zabawa może być prowadzona w różnym tempie.
Dzieci leżą na brzuchu, dłonie trzymają na gazetach/chustach. Na hasło „Zwijamy rulony” podnoszą ramiona, łokcie i dłonie i starają się zwinąć gazetę/chustę w rulon. Ćwiczenie powtarzamy 4–5 razy.
Dzieci maszerują w rytm dźwięków wystukiwanych przez opiekuna na garnku łyżką drewnianą. Podnoszą wysoko kolana. Na hasło „sufit” stają na palcach i podnoszą ręce. Na hasło „podłoga” kładą się na brzuchu.
Zwróćcie szczególną uwagę na to, w jakich sytuacjach może grać instrument, o którym pisze autor.
Najlepszy instrument
Jest taki instrument na świecie,
Dostępny nawet dla dzieci.
Wygrywa wszystkie melodie
Najładniej, najłagodniej.
Gdy nutki wpadną do ucha,
On ucha bardzo się słucha.
Bo najgrzeczniejszy jest przecież,
Słucha się w zimie i w lecie,
W upał i gdy deszcz leje,
On wtedy nawet się śmieje!
Chodzi wraz z tobą wszędzie
już tak zawsze będzie.
Nawet za złota trzos
Nie zniknie — bo to TWÓJ GŁOS.
Więc gdy jest ci nudno, nie ziewaj.
Pamiętaj o nim — zaśpiewaj!
On się natychmiast odezwie
I zagra czysto i pewnie.
Opowie ci zaraz radośnie
Na przykład o słonku lub wiośnie.
Bo lubi i dobrze zna cię,
Twój wierny, dźwięczny przyjaciel
Rozmowa z dziećmi:
Co autor wiersza nazywa najlepszym instrumentem?
Czy każdy z nas ma taki instrument?
W jakich sytuacjach, według autora, możemy go używać?
Czym się różni od tradycyjnych instrumentów?
W czym jest podobny?
Pomoce: kieliszki na nóżkach, woda, piłeczka pingpongowa, nitka
Przed każdym stoi kieliszek na nóżce, a na stoliku butelka lub inne naczynie z wodą.
Zadanie: suchym palcem pocierajcie wokół krawędzi kieliszka – szybko i powoli.
Czy słyszycie jakieś dźwięki? Suchym palcem nie wydobędziemy dźwięków z kieliszka. Następnie dzieci wykonują tę samą czynność, ale tym razem palec powinien być mokry. Należy trzymać kieliszek mocno za nóżkę, żeby się nie przesuwał, ale nadal powinien stać na stole. Czy teraz słyszycie dźwięk?
Jeśli dzieci wykonały ćwiczenie prawidłowo – usłyszą dźwięk. Następnie dzieci wlewają do kieliszka trochę wody i ponownie próbują grać na nim mokrym palcem. Z kieliszka wydobywa się dźwięk.
Spróbujcie porównać dźwięki, jeśli np. do trzech kieliszków wlejecie różną ilość wody. Sprawdźcie , od czego zależy wysokość dźwięku.
Jak myślicie, dlaczego, gdy pocieraliśmy kieliszek suchym palcem, nie było słychać dźwięków? A dlaczego dźwięki są różne, gdy wlejemy mniej i więcej wody? Pamiętacie, jak robiliśmy telefon? Czy pamiętacie, co to jest fala dźwiękowa?
Wyjaśnienie: Palec wprawia w drganie szkło kieliszka, które z kolei pobudza do drgań powietrze znajdujące się w środku. Wewnątrz kieliszka powstają fale dźwiękowe. Gdy do kieliszka nalewamy więcej wody, wysokość dźwięku się obniża.
Aby pokazać drgania szkła, możemy przyczepić do kieliszka piłeczkę pingpongową na nitce i zademonstrować dzieciom raz jeszcze wprawianie kieliszka w drganie. Podczas pocierania palcem brzegu kieliszka piłeczka będzie się odchylać.
Czy znacie nazwy tych instrumentów? Proszę, spróbujcie podzielić ich nazwy na głoski. Wybierzcie takie instrumenty, które są do siebie podobne. Co je łączy? Czym się różnią? Dlaczego tak wybraliście?
Nie ma jednej odpowiedzi – jeśli dziecko potrafi uzasadnić stworzenie zbioru, odpowiedź jest poprawna.
Prezentujemy litery h, H. na ilustracji w książeczce, następnie model wyrazu z podziałem na sylaby. Dzieci wyklaskują słowa zgodnie z modelem sylabowym: har-fa, jednocześnie wskazują kolejne pola na planszy. Dzieci liczą sylaby w wyrazie. Następnie wskazujemy na model głoskowy wyrazu z pól niebieskich (spółgłoski) i czerwonych (samogłoski), i prowadzimy zabawę z analizą głoskową tak jak wcześniej z sylabową. Dzieci przeliczają głoski, wspomagając się polami widocznymi na schemacie. Prezentujemy na tablicy sposób pisania liter H, h. Prosimy aby dzieci, napisały litery palcem na dywanie i w powietrzu. Zwracamy uwagę na kierunek pisania litery oraz na jej miejsce w liniaturze.
Dzieci ściągają kapcie i spacerują stopa za stopą po szalikach, zgodnie z kierunkiem pisania. Ponieważ po napisaniu linii pionowej należy cofnąć rękę, analogicznie trzeba zrobić podczas chodzenia po śladzie.
str. 16a – identyfikowanie i zakreślanie liter H, h, rysowanie pętli wokół obrazków.
str. 16b – pisanie liter H, h po śladzie, czytanie zdań metodą sylabową.
str. 20a – kącik grafomotoryczny, samodzielne pisanie liter h, H, pisanie zdania po śladzie. •
https://www.youtube.com/watch?v=V8S4hvHavOc
https://learningapps.org/display?v=paunoet3201
Temat: Unia Europejska.
https://www.youtube.com/watch?v=h58YVP1Zvmw
Usłyszycie teraz zdania. Waszym zadaniem będzie ocenienie, czy zdanie jest prawdziwe, czy fałszywe. Jeśli prawdziwe – skoczycie obunóż do przodu, jeśli fałszywe – skoczycie do tyłu. Proponowane zdania:
Tak jak Polska ma swój hymn narodowy, tak też kraje członkowskie Unii Europejskiej mają wspólny hymn. W każdym kraju ma on jednak swój tekst, napisany w języku tego kraju. Posłuchajcie hymnu Unii Europejskiej po polsku. Zastanówcie się, dlaczego ten utwór nazywa się Oda do radości.
https://www.youtube.com/watch?v=PuCznLq1QlA
A teraz usłyszycie Hymn UE w różnych językach. Spróbujcie rozpoznać, kiedy zmienia się język utworu, odgadnąć, jaki to język.
Str. 15a – rysowanie flagi UE po śladzie, zapisywanie cyframi liczby flag, porównywanie flag.
str.15b – liczenie przedmiotów widocznych na ilustracji, zapisywanie działań, obliczanie.
Polska graniczy z 7 państwami. Są to: Rosja, Litwa, Białoruś, Ukraina, Słowacja, Czechy, Niemcy. Wskażcie te państwa na mapie.
ROSJA SŁOWACJA LITWA NIEMCY BIAŁORUŚ UKRAINA CZECHY
https://learningapps.org/display?v=pxsxf6xin20
M. Kopernik - astronom, F. Chopin - kompozytor, A. Mickiewicz - poeta, M. Skłodowska-Curie - chemik, Jan Paweł II - Papież, R. Kubica - rajdowiec, K. Stoch - skoczek narciarski, R. Lewandowski - piłkarz
https://learningapps.org/display?v=p7gn239it20
https://www.youtube.com/wa tch?v=5VXwz4co65E
Temat: Szlakiem Wisły
Odszukajcie mapę Polski, palcem pokażcie Wisłę zaznaczoną na ilustracji. Odszukajcie miejsce, skąd wypływa Wisła, odczytajcie nazwy miast, przez które przepływa w drodze do morza.
Zapraszam Was do zabawy: Usłyszycie za chwilę zagadki dotyczące miast, które Wisła mija podczas swojej długiej drogi z gór do morza. Poproszę, żebyście spróbowali je odgadnąć. Każda odpowiedź rymuje się z treścią wiersza. Spróbujcie odszukać i wskazać te miasta na mapie.
Zagadki znad Wisły
Popłyniemy Wisłą
Razem z rybitwami,
Zobaczymy miasta,
Co leżą przed nami.
Już zakręca rzeka
I czule oplata
Miasto, co pamięta
Dawne dni i lata.
Bogactwo i chwałę,
Mężnych królów wielu,
Którzy tu rządzili
Na polskim Wawelu.
Każde dziecko teraz
Na pewno odpowie,
Gdzie jest zamek Wawel?
No, proszę? W (Krakowie)
Na brzegu Syrenka,
Miasta swego broni.
Tarczą się osłania
I miecz trzyma w dłoni.
Dalej – Stare Miasto –
Barwne kamieniczki.
Zbiegają ku Wiśle
Wąziutkie uliczki
Zamek, a przed zamkiem
Na szczycie kolumny
Stoi sam król Zygmunt
Z miasta swego dumny.
Więc jakie to miasto,
Gdzie wciąż mieszka sława?
To stolica Polski,
A zwie się (Warszawa).
Teraz popłyniemy
Do miasta pierników,
Sporo się dowiemy
Tu o Koperniku.
Kiedy wyruszymy
Ulicami miasta,
Pomnik astronoma
Przed nami wyrasta.
To jego nauka Sprawiła,
że może Teraz kosmonauta
W gwiezdne mknąć przestworze.
Pierniki tu lepsze
Niż piecze babunia.
Gdzie dopłynęliśmy?
Do miasta (Torunia).
Płyńże, miła Wisło,
Płyń, Wisło szeroka!
Wtem, słońce zabłysło –
Przed nami zatoka!
Wisła z sinym morzem
Zostać zapragnęła
I o rannej zorzy
Do morza wpłynęła.
Patrzy na ich przyjaźń
Neptun i po pańsku
Informuje Wisłę,
Że jest wreszcie w (Gdańsku).
Na koniec odczytajcie tekst z poznanych liter.
Teraz zagramy na instrumentach, które zawsze nosimy ze sobą. Będziemy wydobywać dźwięki z naszych dłoni, stóp, kolan, łokci i innych części ciała. Osoba dorosła prezentuje rytm: klaśnięcie, tupnięcie dwiema nogami, klaśnięcie – dzieci powtarzają.
Przykłady kolejnych rytmów:
Teraz dzieci mogą proponować własny wymyślony rytm.
zasady zabawy:
Za chwilę przeniesiemy się w naszej zabawie do smoczej jamy, takiej samej jak pod Wawelem. Smoka tam już nie ma od dawna, bo – jak wiecie – znamy go tylko z legendy. Ale będziemy poruszać się po pieczarze i wyobrażać sobie, jak moglibyśmy się poczuć, gdyby wydarzyło się coś, o czym opowiem. Postarajcie się to pokazać mimiką twarzy, gestem, słowem.
Snujemy opowieść, w której dzieci zwiedzają smoczą jamę:
Wędrujemy przez jaskinię. Rozglądamy się. Pokażcie, jak się czujecie, gdy niespodziewanie spotkamy nietoperza, gdy zobaczymy światełko w kącie jaskini, gdy spotkamy innych ludzi, gdy znajdziemy smoczy kieł, gdy znajdziemy wyjście itp.
Kończąc zabawę, powinniśmy powiedzieć: Teraz kończymy naszą wyprawę, wychodzimy z jamy, znowu jesteśmy przedszkolakami.
Wskazujemy ilustrację w książeczce, następnie model sylabowy wyrazu. Prosimy dzieci o wyklaskanie słowa zgodnie z modelem sylabowym: ja-ma, jednocześnie wskazując kolejne pola na planszy. Dzieci liczą sylaby zawarte w wyrazie. Następnie wskazujemy na planszy schemat głoskowy wyrazu z pól niebieskich (spółgłoski) i czerwonych (samogłoski), i prowadzimy zabawę z analizą głoskową tak jak wcześniej z sylabową. Dzieci przeliczają głoski, wspomagając się polami widocznymi na tablicy. Prezentujemy sposób pisania liter J, j na tablicy. Prosimy dzieci, by napisały literę palcem na dywanie i w powietrzu. Zwracamy uwagę na kierunek pisania litery oraz na jej miejsce w liniaturze. W tym celu możemy narysować na kartce 3 linie zwieńczone dachem. Środkową linię należy pogrubić – to jest parter. Linia pod nią – to piwnica, a nad nią – strych. Pisząc litery J, j możemy się posługiwać określeniami „strych”, „piwnica”, „parter”, aby obrazowo utrwalić miejsce litery w liniaturze.
Pokrywamy stolik folią spożywczą, wyciskamy nieco pianki do golenia. Po polisensorycznym poznaniu pianki dzieci rozsmarowują ją na fragmencie stolika, tworząc powierzchnię do pisania. Dzieci piszą literę J, j na powierzchni pokrytej pianką, pamiętając o zachowaniu właściwego kierunku pisania. Jeśli niektóre dzieci mają trudność z samodzielnym napisaniem litery, można zrobić wzór na blacie, aby dziecko wodziło po nim palcem.
str. 14a – identyfikowanie głoski j w słowach, zaznaczanie jej w odpowiednich miejscach.
str. 14b – rysowanie obrazów z wykorzystaniem kształtu litery J, pisanie litery J, j po śladzie. str. 20 – kącik grafomotoryczny, samodzielne pisanie litery j, J, pisanie zdań po śladzie.
Wyjaśniamy z jakich regionów Polski pochodzą te stroje, czym się od siebie różnią, a w czym są podobne, w jakich okolicznościach są prezentowane obecnie.
Dzieci mocują szablony strojów na sylwetach chłopca i dziewczynki.
Stroje Polskie – obejrzyjcie prezentacje
https://www.youtube.com/watch?v=UgUs7-Yaj04
Strój Łowicki Strój Kaszubski
https://www.youtube.com/watch?v=82EQeAVwSAo
9. Legenda o Smoku Wawelskim
https://www.youtube.com/watch?v=FKfB_h7HqC8
Temat: Polskie krajobrazy.
Wybierzcie 10 liter, które już znacie. Następnie, niezależnie od rodzaju wybranych liter, każde dziecko wyjmuje z zestawu samogłoski: o, a, i, e, u.
sposób zabawy:
Przykryjcie swój zestaw liter chustką tak, by go nie było widać. Pięć samogłosek połóżcie oddzielnie. Waszym zadaniem jest wylosować spod chustki trzy litery i dobrać do nich jedną lub dwie samogłoski. Następnie ułóżcie z tych liter wyraz i spróbujcie go przeczytać. Wyraz nie musi oznaczać konkretnej rzeczy, nie musi też naprawdę występować w języku polskim.
Przyjrzyjcie się ilustracjom, przedstawiającym różne polskie krajobrazy: lasy, niziny, morze, wydmy, jeziora, góry, rzeki.
Jeśli rozpoznacie krajobraz, dokonajcie analizy głosek w podanych słowach. Policzcie głoski na palcach lub w pamięci.
https://www.youtube.com/watch?v=fTAKRwHG09I
Usłyszycie tekst rymowanki, będziecie powtarzać słowa i wyszukiwać rym pasujący do dwuwersu. Podczas wypowiadania rymowanki przeskakujcie obunóż w lewą stronę, następnie znowu do środka i na prawo. Proponowane rymowanki:
Zosia koszyk grzybów niesie,
Bo od rana była w (lesie).
Wojtek chciałby pójść do lasu,
Ale nie ma na to (czasu).
Tutaj rosły dwa maślaki,
Ale zjadły je (ślimaki).
Julek na łące był dzisiaj z rana,
Widział tam żaby oraz (bociana).
Stasio na łące spotkał ropuchę,
Co polowała właśnie na (muchę).
Zaproście dzieci do rozmowy:
Przypomnij mi, proszę, nazwę miejscowości, w której znajduje się nasze przedszkole. Czy to jest miasto, czy wieś? Czy pamiętasz swój adres zamieszkania?, Czy wiesz, gdzie mieszkają twoi dziadkowie? Czy ktoś z naszej rodziny mieszka w górach / nad morzem / nad jeziorem? Jak nazywają się te miejscowości?
str.13a – wycinanie i naklejanie fragmentów mapy Polski, pisanie zdania po śladzie. nożyczki, klej, ołówek
str.13b – umieszczanie nalepek, czytanie zdań, pisanie po śladzie wyrazów z poznanych liter, rozwiązywanie rebusu
Polska od gór do morza - Krajobrazy https://www.youtube.com/watch?v=kHg_tid5mP4
Odkryj Polskę https://www.youtube.com/watch?v=YCelkqmkxMs
karty pracy dla chętnych:
Temat:
Zwróćcie szczególną uwagę na to, jakie miejsca charakterystyczne dla Warszawy pojawiają się w treści piosenki
Nasza Warszawska Syrenka
sł. Zofia Holska-Albekier, muz. Edward Pałłasz
Nasza warszawska Syrenka
co noc urządza wyprawę.
Nocy się ciemnej nie lęka,
gdy pragnie zwiedzić Warszawę.
Ref.: Warszawski Zamek, pałac w Łazienkach
nad cichym stawem,
dzielnice nowe i Stare Miasto
w naszej Warszawie.
Nasza warszawska Syrenka
Wisłą powraca nad ranem.
Z nią jest wiślana piosenka
i miasto w słońcu skąpane.
Ref.: Warszawski Zamek…
Wymieńcie miejsca, które pojawiają się w piosence. Spróbujcie wśród zdjęć odszukać te miejsca, o których mowa.
napisy do globalnego czytania: ZAMEK KRÓLEWSKI, PAŁAC KULTURY I NAUKI, ŁAZIENKI, WIEŻOWCE, STARE MIASTO, WISŁA, SYRENKA, STADION NARODOWY, KOLUMNA ZYGMUNTA.
Dzieci próbują odczytać napisy i przyczepić pod odpowiednimi zdjęciami.
Rozkładamy na podłodze jeden za drugim ok. 20 kartek. Na niektórych z nich układamy zdjęcia lub napisy nazw zabytków, o których była mowa w piosence i w grze. Na początku „szlaku” kładziemy napis START, na końcu – META.
Będziecie pionkami poruszającymi się po planszy – planie miasta. Kolejno rzucacie kostką. Jeśli dziecko stanie na polu ze zdjęciem (napisem), podaje nazwę tego miejsca oraz dokonuje analizę sylabową i głoskową słowa. Wygrywa ta osoba, która pierwsza dotrze do mety.
5. . „Syrenka” – praca plastyczna (propozycje prac według własnego pomysłu).
6. Praca z Książeczką 4
str.12a – rozpoznawanie warszawskich budowli, przeliczanie, zapisywanie cyfr
str.12b – rysowanie po śladzie pomnika warszawskiej Syrenki, pisanie wyrazu syrenka po śladzie.
Dodatkowe karty pracy dla chętnych:
Temat tygodnia: Polska to mój dom.
Temat: Polskie symbole narodowe.
uważnie. Na hasło opiekuna: Kotki na parapecie - zwijają się w kłębek i leżą nieruchomo aż do momentu, gdy znów powiemy: Kotki na spacer.
Możecie skorzystać z mojego głosu ;) lub przeczytać sami
Zadaniem dzieci jest wskazanie symboli pojawiających się w treści wiersza.
Polska (fragment)
Polska leży w Europie.
Polska to jest kraj nad Wisłą.
Polska leży nad Bałtykiem.
I to wszystko? Nie! Nie wszystko!
Polska naszą jest ojczyzną –
Tu żyjemy, tu mieszkamy.
Tu uczymy się, bawimy,
I marzymy, i kochamy.
Herb, czasami zwany godłem,
To jest wspólny znak rodaków.
Orzeł na czerwonej tarczy
To odwieczny herb Polaków.
Flaga jest symbolem państwa.
Tak wygląda polska flaga –
Biały kolor to szlachetność,
Czerwień – męstwo i odwaga.
Polskim Hymnem Narodowym
Jest „Mazurek Dąbrowskiego”.
„Jeszcze Polska nie zginęła” –
Któż z Polaków nie zna tego?
Dziecko stoi a rodzic powoli ponownie czyta tekst wiersza Polska. Zadaniem dzieci jest przykucnięcie, gdy usłyszą słowo zawierające głoskę[j] na początku, na końcu lub w środku słowa. Kto się pomyli, powinien stać na jednej nodze aż do następnego słowa z [j]. Można pomóc dziecku, akcentując właściwe słowa.
W jakich okolicznościach słyszycie hymn Polski? Dlaczego Mazurek Dąbrowskiego jest odgrywany, gdy Polacy zwyciężą w ważnym turnieju? W jaki sposób powinniśmy słuchać hymnu?
Wstańcie i spróbujcie zaśpiewać 4 zwrotki hymnu.
Mazurek Dąbrowskiego
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy.
Ref.: Marsz, marsz, Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski,
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem.
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami.
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.
Ref.: Marsz, marsz…
Jak Czarniecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.
Ref.: Marsz, marsz…
Już tam ojciec do swej Basi
Mówi zapłakany –
Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany.
Ref.: Marsz, marsz…
pomoce: czerwona kartka z bloku technicznego, lub kartka pomalowana czerwoną farbą (tło herbu), kartka biała (skrzydła), rolka po papierze toaletowym, pisaki
Wyjmijcie z zestawu Alfabet litery. W czasie trwania piosenki będziecie tańczyć w dowolny sposób. Kiedy rodzic zatrzyma muzykę, waszym zadaniem będzie znaleźć literę, która jest potrzebna do ułożenia wyrazu, i trzymać ją w ręku. Liter można szukać tylko w czasie, gdy nie gra muzyka. Gdy ponownie usłyszycie muzykę, znowu zaproszę was do tańca.
Ułóżcie napisy: Polska, Flaga, Herb, Godło, Hymn, Wisła
Piosenka „Jesteśmy Polką i Polakiem”.
str. 11a – czytanie prostych wyrazów, pisanie wyrazów po śladzie, wycinanie napisów i przyklejanie pod właściwymi ilustracjami
str. 11b– wpisywanie liter do kratek według instrukcji, odczytywanie haseł, kolorowanie rzek na mapie
https://learningapps.org/11477175?fbclid=IwAR0yJWED4Vz2iv4GyeVaQyIp9N-zdqm_QhvMWjWv-HqT03Y7jLy6hbqlyp0
9. Poznaj więcej informacji o Polsce - Filmik + zadania dla dzieci
https://www.youtube.com/watch?v=Xv7DNwMDoAM
Piosenka "święto Flagi"
https://www.youtube.com/watch?v=AMi7DWaQsVk
Dziś 4 maja - Dzień Strażaka
Z tej okazji mam dla Was interaktywną grę i zabawę, oczywiście ze strażakiem w roli głównej
Zapraszam was też do zabawy ruchowo - muzycznej i piosenki
https://m.youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=BKAw3y1HKuE
https://m.youtube.com/watch?v=jXF3Wba--Uo
Temat: Lubię czytać – biblioteka.
Prezentujemy dziecku napisy bajka i biblioteka, dziecko próbuje je przeczytać sylabami. Zapraszam was do zabawy: Rozłóżcie na dywanie wiele liter, również te, które są potrzebne do ułożenia wyrazów: bajka i biblioteka. W czasie trwania piosenki będziecie tańczyć w dowolny sposób. Kiedy rodzic zatrzyma muzykę, waszym zadaniem będzie znaleźć literę, która jest potrzebna do ułożenia wyrazu, i trzymać ją w ręku. Liter można szukać tylko w czasie, gdy nie gra muzyka. Gdy ponownie usłyszycie muzykę, znowu zaproszę was do tańca.
Najpierw dzieci szukają liter do wyrazu bajka, następnie biblioteka. Gdy odnajdą wszystkie litery, układają napisy.
Załącznik – piosenka „Witajcie w naszej bajce”
Dzieci wypychają kształt głowy dziewczynki i chłopca (wyprawka 47) oraz wąskie paski z rysunkami oczu i ust.
Usłyszycie pytania, waszym zadaniem jest, aby za pomocą pasków z rysunkami oczu i ust, pokazać na papierowych twarzach, jak się wtedy czujecie.
Pytania:
Jak się czujesz, gdy mama całuje cię na dobranoc?
Pokaż, jak się czujesz, gdy uderzysz się w kolano.
Jak się czujesz, gdy słyszysz przerażające dźwięki?
Pokaż, jak się czujesz, gdy…
Dzieci przesuwają paski, pokazując różnorodną mimikę.
Dziecko wypowiada dowolną sylabę, np. baj-. Druga osoba dodaje sylabę tak, by stworzyć słowo. wymyślały jedynie tytuły baśni, imiona bohaterów itp.
Odpowiedź powinna rymować się z zagadką. Wszystkie zagadki dotyczą baśni, bajek i legend, które znacie.
W Krakowie mieszka wawelski smok,
co zieje ogniem przez cały… (rok)
Krasnoludek jest malutki,
tak jak wszystkie… (krasnoludki).
Kto z krasnalami w tym domku mieszka?
To jest na pewno Królewna (Śnieżka).
Kto był dobry dla Kopciuszka?
Chrzestna matka, czyli (wróżka).
Czerwony Kapturek do babci wędrował,
Lecz wilk się zaczaił, za drzewem się (schował).
Groźna Baba Jaga domek ma z piernika.
Kto ją spotka w lesie, niechaj prędko (zmyka).
Gdy kot buty dostał,
Janek księciem (został).
Rzecz to znana, całkiem pewna,
Że Pinokio powstał z (drewna).
Str. 8b – czytanie zdań wyrazowo-obrazkowych, pisanie wyrazów po śladzie
Str. 9a – umieszczanie nalepek z literami, odczytywanie hasła
Str. 9b – kreślenie drogi w labiryncie, przeliczanie książek, porównywanie liczb
Str. 10b – kącik grafomotoryczny, kolorowanie pól zgodnie z zauważoną regułą, kolorowanie według wzoru.
Na zakończenie - niespodzianka Bajeczka! "Świnka Peppa - biblioteka"
https://www.youtube.com/watch?v=gDF1UPSlKs0
Życzę miłego Weekendu Majowego! Pozdrawiam Was gorąco!
Temat: W księgarni.
Przedstawianie drugiemu za pomocą gestów, ruchów i rekwizytów postać z bajki (np. Kubuś Puchatek, Król Lew, Śpiąca królewna, 101 dalmatyńczyków). Gdy padnie poprawna odpowiedź, następuje zmiana ról. Wygrywa ta osoba, która odgadnie więcej haseł.
Opowiadamy o powstawaniu papieru w taki sposób, by wpleść działania matematyczne do wykonania przez dzieci. Zadaniem dzieci jest zapisanie działań na kartce. Dzieci mogą zapisywać liczbę drzew cyframi, symbolami, np. kropkami, lub rysunkami. Nie należy im podpowiadać, w jaki sposób mają wykonać to zadanie – wszystkie odpowiedzi są poprawne, jeśli prowadzą do właściwego wyniku.
Przykładowe opowieści:
Zapamiętajcie, o czym, zdaniem autorki wiersza, opowiadają książki.
Wieki skarb
Mam przyjaciela – wielki skarb,
największą radość w świecie.
Któż to? Aha, nie powiem, nie…
Z łatwością odgadniecie.
Chciałbym z nim przebyć cały dzień,
lecz mi nie daje niania.
– Ej, Jurku, chodź, na spacer czas,
dość tego już czytania.
Tak, książka to przyjaciel mój –
przyjaciel prawie żywy.
On opowiada cudów moc,
o świecie prawi dziwy.
O górach, morzach niesie wieść,
o naszej własnej ziemi,
wypowie wiersz lub cudną baśń –
czym? – Literkami swymi.
Więc cieszę się, że książkę mam.
Och, czytać pragnę wiele!
Nie niszczę ich, bo książki me –
najlepsi przyjaciele.
Przypomnijcie, czego – zdaniem autorki – można dowiedzieć się z książek. Jakie
inne informacje możecie znaleźć w swoich ulubionych książkach? Co oznacza sformułowanie
„książka moim przyjacielem”? Czy autorka miała na myśli takiego przyjaciela, z którym można się bawić, biegać, wyjeżdżać?
Książka to przyjaciel mój –
przyjaciel prawie żywy.
On opowiada cudów moc,
o świecie prawi dziwy.
O górach, morzach niesie wieść,
o naszej własnej ziemi,
wypowie wiersz lub cudną baśń –
czym? – Literkami swymi.
Więc cieszę się, że książkę mam.
Och, czytać pragnę wiele!
Nie niszczę ich, bo książki me –
najlepsi przyjaciele.
Przygotujcie cztery stoiska z książkami, na każdym z nich jeden rodzaj książek, np. kolorowanki, albumy, książki z obrazkami i komiksy. Ważne, by książki z jednego
stoiska miały charakterystyczne cechy wspólne. Każdy rodzaj książek ma inną cenę, np. 5 zł, 7 zł, 10 zł, 20 zł. Dzieci wybierają banknoty i monety z wyprawki (kiedyś zabrały do domu w woreczkach). Rodzic będzie księgarzem. Zadaniem dzieci jest kupić co najmniej trzy książki w dowolnych cenach. Ważne, by zostało im jak najmniej pieniędzy. Nie można zmieniać cen książek podczas transakcji.
str.7a – przeliczanie książek, uzupełnianie zbiorów, zapisywanie i rozwiązywanie działań.
str.7b – rysowanie wzorów po śladzie i samodzielnie, odczytywanie rebusów, umieszczanie nalepek.
str.8a – przeliczanie i rysowanie monet i banknotów
Zabawę rozpoczynamy słowami: Do krainy baśni zabieram … fotografię
Druga osoba musi powtórzyć te słowa oraz dodać własne słowo, rozpoczynające się głoską f. Kolejno powtarzajcie wcześniejsze słowa i dodawajcie kolejne.
str.10a – kącik grafomotoryczny, samodzielne pisanie liter f, F, pisanie wyrazów po śladzie
Temat: Jak powstaje książka?
kucamy, chodzimy do tyłu…Książka nie może spaść z głowy.
leżenia na wznak, wyciąga na boki wyprostowane ręce i nogi. Na hasło: „Kartki się przewracają” - klaszcze w dłonie. Rodzic mówi, ile stron ma książka, a dziecko tyle
razy klaszcze. Na hasło: „Książki się zamykają” dziecko powraca do pozycji wyjściowej. Leżenie na bokach, nogi podkurczone. Gdy rodzic powie: „Książki stoją na regale”, dziecko przechodzi do stania na baczność.
https://www.youtube.com/watch?v=jgcWVmLqKTk
Odszukajcie na ilustracjach postacie, których nazwy zawodów poznaliście. Rodzic dokonuje analizy głosek nazw zawodów związanych z powstaniem książek: autor, redaktor, grafik, drukarz (podajemy głoski: a-u-t-o-r). Dzieci łączą głoski w wyrazy i wskazują ilustracje, określają, jakie czynności wykonuje ta osoba w procesie powstawania książki, i próbują dokonać analizy głosek niektórych czasowników, np. pisanie, rysowanie, drukowanie.
Usiądźcie wygodnie, przygotujcie uszy do słuchania i posłuchajcie kolejnej przygody Ady i Adama.
Jak powstaje książka
Pan drukarz zaczerpnął białą maź i wylał ją na kwadratowe sito.
– To jest pulpa – powiedział uroczystym tonem. – Dawniej robiło się ją ze starych szmat
– rozdrobnionych i rozpuszczonych, a teraz robi się ją z drewna. Te białe włókna to celuloza.
Nadmiar wody ocieka i po wyschnięciu tworzy się papier. Dzieci z niecierpliwością przyglądały się ruchom pana drukarza. Drewniany kołowrót podobny do dziadka do orzechów, tylko większy, zgrzytnął i dwie grube deski ścisnęły sitko, na które przed chwilą wylała się papierowa pulpa.
– Oto wyschnięta pojedyncza kartka. – Pan Borys, pracownik muzeum, podał dzieciom
dwie grube kartki. – Właśnie z powodu sposobu, w jaki powstawał dawniej papier, nazwano
go papierem czerpanym. Był bardzo drogi. Dlatego także książki były bardzo drogie. Wszystko wykonywano ręcznie. Z kotła zaczerpywano pulpę, a następnie na sicie, przygnieciona prasą, czyli ciężkimi deskami, ociekała z wody. Po wyschnięciu powstawała kartka, jak ta.
Najpierw Ada, a potem Adam zaczerpnęli białą maź z beczki, a potem po kolei kręcili wielkim kołowrotem prasy, aby wycisnąć z sita nadmiar wody. Po chwili ich kartki schły na sznurku.
A taki sposób powstawały pierwsze książki. Pan drukarz usiadł przy wielkim biurku, zaostrzył gęsie pióro, umoczył w atramencie w specjalnym zbiorniczku zwanym kałamarzem i napisał imiona: Ada i Adam.
– A teraz wasza kolej – powiedział i dodał: – Każde pióro służyło do innego rodzaju atramentu. Kolory atramentów wytwarzano ze sproszkowanych roślin i minerałów. Najdroższy był niebieski. Najdroższy, gdyż najtrudniej było zdobyć odpowiednie minerały.
Dzieci napisały gęsim piórem swoje imiona. Adam narysował również uśmiechniętą buźkę,
Ada zaś pyszczek kota. Wujek Alfred złożył zamaszysty podpis z piękną literką A, którą ozdobił gałązką i kwiatkiem.
– Prawdziwa rewolucja w drukarstwie nastąpiła jednak znacznie później, w XV wieku, kiedy
to Johann Gutenberg wymyślił specjalną maszynę, a właściwie sposób układania literek. – Pracownik muzeum wskazał wielkie drewniane urządzenie z kołowrotem, z czymś w rodzaju stołu i ogromną drewnianą ramą. Urządzenie przypominało Adamowi samochód wojskowy, Ada natomiast miała wrażenie, że patrzy na wielkiego smoka, który rozdziawia paszczę.
– Od czasów wynalazku pana Gutenberga literki układało się w specjalnych ramkach w odbiciu lustrzanym, literka po literce, słowo po słowie, zdanie po zdaniu. Była to żmudna praca, ale dzięki niej można było drukować wiele egzemplarzy książki. Przy ręcznym pisaniu pisarczyk, czyli skryba, często przez wiele lat pisał jedną książkę. Gęsim piórem, literka po literce. Dlatego książki były tak rzadkie i drogie.
– A dlaczego trzeba drukować w odbiciu lustrzanym? – spytał Adam.
Pan Borys pokazał odciśniętą stronę i powiedział:
– Prasa Gutenberga działa jak pieczątka. Widzicie czasem na ulicach karetki pogotowia albo
straży pożarnej. Mają odwrócone napisy, prawda?
– Żeby można było je odczytać w lusterku samochodowym – ucieszył się Adam.
– No właśnie, tę samą zasadę odkrył prawie sześćset lat temu Gutenberg i w ten sposób zrewolucjonizował drukarstwo. Odbicie lustrzane; pieczątka jak napis na karetce; prasa, która dociska literki do papieru czerpanego i jest książka – podsumował drukarz.
Adam z pomocą wujka przekręcił długą dźwignię prasy, pociągnął specjalną wajchę i strona
była gotowa. Po chwili swoją pierwszą stronę do książki wydrukowała również Ada. Zebrani
nagrodzili ją oklaskami, gdyż dzielnie sama wprawiła w ruch prasę drukarską Gutenberga.
Ada odczytała fragment z wydrukowanej przez siebie strony:
Czcionce pięknie tej podziękuj.
Atramentu zręczny taniec
Złożył z liter długie zdanie.
– A teraz – oznajmił wujek – cofamy się do samego początku. Książka powstawała na papierze, papier musiał być zadrukowany. Potem introligator ją zszywał tak jak krawiec tkaninę. Dziś robi to maszyna. Wcześniej wszystko wykonywano ręcznie i stopniowo ulepszano. Współcześnie książkę pisze się na komputerze i można ją wydrukować w domu. Literki można zmieniać, wklejać obrazki, rysować na pulpicie.
– Można robić, co się chce – stwierdził Adam. – Wystarczy myszka albo rysik.
– Albo nawet sam palec – dodała Ada. – Palec to najlepszy rysik.
– Zgadza się – stwierdził Alfred – ale każdą książkę trzeba najpierw wymyślić. A kto wymyśla, a potem pisze książki?
– Skryba? – zaproponował Adam.
– Drukarz? – zastanawiała się Ada. I po chwili dodała z entuzjazmem: – Już wiem, autor!
– Tak jest, autor, czyli pisarz. W takim razie cofamy się do samego początku, czyli do chwili,
gdy książka powstaje w głowie autora. A zatem…
– A zatem… – powtórzyła Ada.
– A zatem, drodzy Ado i Adamie, również wy zostaniecie autorami i napiszecie swoją pierwszą prawdziwą książkę.
– Ale jak to zrobimy? – Zastanowił się Adam, połykają pyszne ciasto drożdżowe, które podawano w barze obok muzeum.
– Już wam mówię. Trzeba zacząć od pomysłu. A pomysł to coś…
– Coś, coś… – zastanawiała się Ada.
– Coś, o czym chce się opowiedzieć innym ludziom, jakaś bardzo ciekawa historia – stwierdził Adam.
– Znakomicie. W takim razie zastanówcie się, o jakiej pasjonującej, superciekawej historii
chcielibyście opowiedzieć innym ludziom, na przykład dzieciom ze swojej klasy, rodzicom, pani nauczycielce, mamie, tacie albo babci. Potem zamiast gęsiego pióra i papieru czerpanego użyjemy telefonu i dyktafonu. A na koniec wszystko spiszemy i wydrukujemy, a właściwie zrobi to za nas program, który zmieni wasz głos w gotowy tekst. Potem go tylko poprawimy i już. Widzicie, jaką drogę przeszła książka. Od białej pulpy do dyktafonu, który zmienia słowa w zapisany tekst. Do roboty!
– Super! – ucieszyły się dzieci.
– Moja historia jest następująca – zaczęła Ada. – Wcześnie rano przyjechał po nas wujek
Alfred i jak zwykle miał tajemniczą minę. Spodziewałam się, że wymyślił coś fajnego. I nie myliłam się. Pojechaliśmy na wycieczkę. W starym klasztorze, czyli w miejscu, w którym dawno, dawno temu mieszkali zakonnicy, panowie o długich brodach, którzy spędzali czas na modlitwie i pracy, mieści się muzeum sztuki drukarstwa i książki. Pan drukarz wygląda, jakby sam był zakonnikiem z dawnych czasów. Ma brodę i długie ubranie z fartuchem.
– A ja mam taką historię – zaczął Adam:
Czcionce pięknie tej podziękuj.
Atramentu zręczny taniec
Złożył z liter długie zdanie.
Dawniej papier był czerpany,
Dziś dyktafon w ręku mamy.
Pytania:
W jaki sposób Ada i Adam pomagali robić papier?
Czy to był sposób podobny do tego, którego my używaliśmy do sporządzenia papieru czerpanego?
W jaki sposób tworzono książki przed pojawieniem się nowoczesnych drukarni?
Waszym zadaniem jest stworzenie książki, za pomocą której będziecie mogli opowiedzieć o uczuciach, jakie towarzyszą wam w różnych sytuacjach.
Książka nie może jednak zawierać słów ani typowych obrazków. Wszystkie informacje mogą być z niej odczytane jedynie za pomocą dotyku, np. delikatny, mięciutki materiał może kojarzyć się z czymś miłym, czymś, co lubimy. Szorstki z czymś nieprzyjemnym itp.
Możecie używać różnych materiałów – nasion, tkanin, patyczków, kamyków, styropianu itp. Gotowe kartki książeczki połączcie zszywaczem.
str. 6a – umieszczanie nalepek w brakujących miejscach, czytanie wyrazów
str. 6b – uzupełnianie nalepkami ilustracji regału z książkami.
Tajemnice książek
Temat: Moje ulubione książki.
Pomoce: kartka papieru formatu A4, 7 liczmanów w jednym kolorze i 1 liczman (ten wyjątkowy) w innym kolorze (to mogą być nakrętki, guziki, nasiona, koraliki), karteczki z modelem głoskowym wyrazów - kropki w miejsce głosek i litera f na właściwym miejscu f****, **f**, **f
Zapraszam Was do zabawy: Za chwilę usłyszycie słowa, które zawierają głoskę f– na początku, w środku lub na końcu. Waszym zadaniem jest ułożenie na kartce tylu liczmanów, ile głosek mają te słowa. Poproszę, abyście w miejsce głoski f położyli wasz wyjątkowy liczman.
(Najlepiej przygotować wcześniej karteczki z modelem analizy głoskowej słów – aby dzieci mogły porównać swoją odpowiedź z rysunkiem).
Proponowane słowa: fotel, farba, flaga, foka, kufer, lufa, telefon, kartofel, żyrafa, elf, fotograf, klif, gryf.
Opowiedzcie o swoich ulubionych książkach. Zastanówcie się, z czego są zrobione książki.
Rodzaje książek:
albumy, atlasy, książki obrazkowe, komiksy, książki elektroniczne – e-booki i audiobooki (do czytania lub do słuchania)
Proszę o wyklaskanie słowa zgodnie z modelem sylabowym: fo-tel, jednocześnie wskazując kolejne pola na planszy. Policzcie sylaby zawarte w wyrazie. Zaproponujcie inny gest, który pozwoli łatwo pokazać podział na sylaby, np. tupanie, dotykanie podłogi palcem.
Następnie wskazujemy model głoskowy wyrazu z pól niebieskich (spółgłoski) i czerwonych (samogłoski), i prowadzimy zabawę z analizą głoskową tak jak wcześniej z analizą sylabową. Przeliczcie głoski, wspomagając się polami na planszy.
Prezentujemy sposób pisania liter Fi f na kartce, zwracamy uwagę dzieci na kierunek pisania litery (zgodnie ze strzałką) oraz na jej miejsce w liniaturze.
pomoce: kawałki firanki
Waszym zadaniem jest ułożenie z fragmentu firanki kształtu litery f i narysowanie jej palcem
po tkaninie. Naszą firankową literkę F przyklejcie na kartce.
Str. 5a – zaznaczanie głoski f w słowach, zaznaczanie liczby głosek w nazwach obrazków.
Str. 5b – pisanie litery F, f po śladzie, otaczanie pętlą litery F, f znalezionej wśród innych
liter, czytanie tekstu z poznanych liter, rysowanie ilustracji do tekstu.
Już dziś przygotuj:
Stare gazety lub białe kartki lub biały papier toaletowy (do wyboru), miska, woda, przygotowana instrukcja pracy (patrz załącznik)
Wykonajcie tę pracę zgodnie z instrukcją.
Masę zostawiamy w miskach do następnego dnia.
Temat: Wiem, jak chronić moją planetę.
Co to jest ekologia?
Ekologia – mądre słowo,
a co znaczy – powiedz, sowo?
Sowa chwilę pomyślała
i odpowiedź taką dała:
„To nauka o zwierzakach,
lasach, rzekach, ludziach, ptakach.
Mówiąc krótko, w paru zdaniach,
o wzajemnych powiązaniach
między nami, bo to wszystko
to jest nasze środowisko.
Masz je chronić i szanować”
– powiedziała mądra sowa….
Spróbujcie wymienić słowa, których znaczenie nie jest dla was do końca jasne.
pytania: Co to jest ekologia? Czego dotyczy ta nauka? Co oznacza słowo „szanować”?
Aby utrwalić definicję pojęcia „ekologia”, dzieci mogą wyklaskiwać, wytupywać fragment wiersza zgodnie z analizą sylabową:
To na-u-ka o zwie-rza-kach,
la-sach, rze-kach, lu-dziach, pta-kach.
Mó-wiąc krót-ko, w pa-ru zda-niach,
o wza-jem-nych po-wią-za-niach
mię-dzy na-mi, bo to wszyst-ko
to jest na-sze śro-do-wis-ko.
Pomoce: ścieki w słoiku (woda zmieszana z ziemią z doniczki, małymi kawałkami folii i opakowań, olejem), dwa słoiki, dwie butelki typu PET, ucięte jak lejek, gaza, recepturka, żwir, małe kamyki i czysty piasek.
Zastanówcie się, co się może stać, gdy ktoś wypije taką wodę. (naprowadzamy dzieci na informacje o chorobotwórczym działaniu bakterii).
Czy słyszeliście o „oczyszczalni”? Spróbujcie opowiedzieć, jak ona działa. (naprowadzamy dzieci na pojęcia „filtr”, „filtrowanie”).
Co może być takim filtrem?.
Działanie:
Szyjkę jednej z butelek obwiązujemy gazą i mocujemy na niej gumkę recepturkę. Obie butelki umieszczamy tak jak lejki w słoikach. Powoli wlewamy wcześniej obserwowane ścieki do obu butelek. Obserwujemy, czy gaza w jakikolwiek sposób pomaga przefiltrować nieczystości. Dzieci sprawdzają, czy na gazie osadziły się kawałki opakowań, porównują kolor wody w słoikach.
Czy można stworzyć jeszcze doskonalszy filtr? Jak działają oczyszczalnie ścieków?
Co może być naturalnym filtrem? Czy wodę z tych słoików można pić?.
Zadaniem dzieci jest stworzenie w odwróconej butelce filtru z kamyków, żwiru i piasku ułożonych warstwami. Dodatkowo należy zabezpieczyć szyjkę butelki gazą. Dzieci tworzą lejek również z drugiej butelki i obie wkładają do słoików. Wlewają ścieki do dwóch „lejków” i obserwują proces oczyszczania wody. Po zakończeniu eksperymentu dzieci porównują zapach i kolor wody z obu słoików, zapisują różnice w dostępny sobie sposób.
Podsumowanie pracy:
Zaznaczamy, że – pomimo filtrowania za pomocą żwiru i kamyków – ta woda nadal nie nadaje się do picia. Profesjonalne filtry są o wiele dokładniejsze.
Wodą przefiltrowaną w ten sposób można natomiast np. podlać kwiaty w doniczkach.
3. „Mniej czy więcej?” – zabawa matematyczna. Wprowadzenie znaków mniejszości i większości. Możecie przygotować opakowania po różnych produktach lub inne liczmany np. nakrętki, dwa paski papieru, spinacz do bielizny, 2 pudełka/koszyczki a jak nie mamy to 2 zwykłe kartki, Alfabet z cyframi
Zapraszam was do wysłuchania opowieści (ilustrujemy ją przedmiotami):
W pewnej sali stały dwa kosze na śmieci (rozkładamy dwa pudełka lub koszyczki lub kartki). W jednym z nich leżały trzy butelki (wkładamy 3 liczmany do jednego pudełka), w drugim pięć butelek (wkładamy 5 liczmanów do drugiego pudełka). W którym koszu było więcej butelek?
Dzieci wskazują prawidłową odpowiedź, a my kontynuujemy opowieść: Wielka szufla śmieciarki otwiera się szeroko w tę stronę, gdzie jest więcej śmieci. Jak myślicie, w którą stronę się otworzy? Układamy znak > z dwóch pasków papieru lub pokazujemy za pomocą spinacza do bielizny.
Opowiadamy kilka takich krótkich opowieści, by utrwalić z dziećmi schemat zadania.
Kolejnym krokiem jest ilustrowanie zadania cyframi zamiast przedmiotów. Alfabet z cyframi
4. Praca z Książeczką4.
str. 4a – pisanie po śladzie znaków < i >, porównywanie liczby obiektów i zapisywanie
rozwiązania znakami < i >.
str. 4b – układanie historyjki obrazkowej, przeliczanie obiektów w zbiorach, dorysowywanie nakrętek, pisanie cyfr i znaków < i >.
5. Dodatkowe materiały
Bajka ekologiczna „Ekologiczny dom”
https://www.youtube.com/watch?v=PYd88-RyaLs
Piosenka "Dbaj o ziemię"
https://www.youtube.com/watch?v=S-AdnBeh7W4
Piosenka "Ekologa znak"
https://www.youtube.com/watch?v=JIEDy5UiRPU
Wiem, jak chronić moją planetę - patrz galeria
Temat: Skąd się bierze prąd?”
https://www.youtube.com/watch?v=LmpLrMs44VQ
Na podstawie ilustracji i obejrzanego filmu dzieci mają za zadanie sformułować krótką wypowiedź na temat: Skąd się bierze prąd?
Dzieci stoją w rozsypce, nogi złączone, ręce rozłożone szeroko, wyprostowane w łokciach. Obracają się bardzo powoli, stopa za stopą, z zamkniętymi oczami. Ręce, jak skrzydła wiatraka, powinny być szeroko rozłożone przez cały czas wykonywania ćwiczenia. Jeśli niektóre dzieci będą miały trudności z poruszaniem się z zamkniętymi oczami, mogą wykonać ćwiczenie bez tego utrudnienia.
Proszę przygotować się do uważnego słuchania opowiadania: Dotknijcie swoich uszu, przygotujcie je do słuchania. Dotknijcie swoich ust, przygotujcie je do milczenia. Podczas słuchania opowiadania postarajcie się zapamiętać, jak nazywali się jego bohaterowie i kim byli. Spróbujcie też zapamiętać, jakie ważne informacje o bezpieczeństwie chłopiec przekazał Juniorowi.
Pstryk
Na elektryczne urządzenia lepiej uważać…
– Uważaj, teraz będzie się działo – mruknął Dominik, włączając elektryczny czajnik. Zanim
Junior zdążył podkulić ogon, w całym domu błysnęło, huknęło – a potem zapadła ciemność. I cisza. Przestało grać radio, przestały pracować lodówka i pralka, przestał działać komputer i nawet Junior przestał sapać, choć nie był przecież na prąd. Widać wszystko to zrobiło na nim
spore wrażenie. Pierwsza odezwała się babcia Marysia.
– Dominik! – zawołała z dużego pokoju. – To twoja sprawka?!
– Prowadzę wykład – odkrzyknął dyplomatycznie Dominik.
– O czym?! – głos babci dochodził już z korytarza. – Nie mów, że o elektryczności!
– Mogę nie mówić… – mruknął Dominik.
– Hau! – dodał mu otuchy Junior.
Zza drzwi dobiegł ich szelest, trzask, odgłosy majstrowania przy elektrycznych korkach – i naraz z głośnika radia popłynęła muzyka, a lodówka wzdrygnęła się jak po przebudzeniu z krótkiej drzemki i znowu zaczęła pracować. Dominik i Junior zmrużyli oczy.
– Przecież tata ci mówił – zasapała babcia, wchodząc do kuchni – żebyś nie włączał tego czajnika, gdy pracuje pralka, tak?! Jutro przyjdą elektrycy i wszystko naprawią! A na razie trzeba uważać! Bo przewody elektryczne w tym mieszkaniu są za słabe, i to dlatego! Chcesz wywołać pożar?!
– Hau! – uspokoił ją Junior.
Ale babcia Marysia nie była uspokojona; zakazała Dominikowi zabaw w kuchni, przez co
dalsza część wykładu musiała się odbyć w łazience.
– Tak, z elektrycznością nie ma żartów – westchnął Dominik.
– Na przykład najgłupsze, co można zrobić, to suszyć sobie włosy w wannie. Bo jakby suszarka wpadła do wanny, to…
Junior zawył rozpaczliwie, dając do zrozumienia, że wie, co by się stało, gdyby suszarka wpadła do wanny.
– Tak samo głupie – kontynuował Dominik – jest wtykanie różnych przedmiotów do dziurek od kontaktu! Albo przecinanie przewodów elektrycznych! Jeżeli zobaczę kiedyś, że to robisz,
to koniec, zakaz wychodzenia na spacery!
Junior, gdyby to było możliwe, podwinąłby nie tylko ogon, ale i uszy, nos oraz całego siebie.
– Niemądrze jest także – ciągnął zadowolony z siebie Dominik – ciągnąć za kabel jakiegoś
urządzenia, żeby je wyłączyć, bo łatwo taki kabel przerwać! Ani podłączać zbyt wielu urządzeń
do jednego gniazdka! I, i… słuchasz mnie?
– Hau… – odszczeknął zrezygnowany Junior.
– No tak, może to za dużo jak na jeden raz – zgodził się Dominik. – Najważniejsze jest jedno:
nie wolno bawić się elektrycznością! Zrozumiałeś?
– Hau! – zapewnił Junior. Po czym podskoczył wysoko, pstryknął nosem wyłącznik światła
– i wykład został zakończony.
O elektryczności można mówić jeszcze długo. Czas, start!
Pytania:
Jak nazywali się bohaterowie opowiadania? Kim byli? Dlaczego po włączeniu czajnika zgasło światło w całym mieszkaniu? Jakie ważne informacje dotyczące bezpiecznego postępowania z urządzeniami elektrycznymi chłopiec przekazał Juniorowi? Jak myślicie, czy dzieci mogą samodzielnie posługiwać się urządzeniami elektrycznymi?
Pomoce: kartka, mazaki, klej, nożyczki, papier kolorowy i gazetki reklamowe z marketów ze sprzętem AGD.
Zadaniem dzieci jest stworzyć obrazkowe zasady korzystania z urządzeń elektrycznych.
Na koniec dzieci omawiają rodzicom swoje prace.
Str. 3b – pisanie wyrazów po śladzie, łączenie wyrazów z obrazkami, rysowanie brakującego obrazka.
W kontakcie z naturą - bajeczka edukacyjna
22 kwiecień - Dzień Ziemi
Temat: Segregujemy odpady.
Zapraszam was do zabawy ruchowej: Za chwilę zamienicie swój pokój w łąkę i wyruszycie na wycieczkę. Posłuchajcie wiersza, a waszym zadaniem będzie pokazywać ruchem to, co słyszycie. Postarajcie się również ilustrować różne uczucia, które będą towarzyszyć bohaterom wiersza, np. zdziwienie, zaskoczenie, strach, zdenerwowanie, radość. Przygotujcie się do wyprawy: zmieńcie kapcie na buty, zawiążcie sznurówki, włóżcie czapki itp. (ilustrowanie ruchem tych czynności).
Łąka
Małgorzata Strzałkowska
Jak tu pięknie dookoła!
Strumyk szemrze, kwitną zioła,
skaczą żabki, buczą bączki
– jak nie lubić takiej łączki?
Pośród kwiatków sobie łażą
Ala, Ola, Staś i Kazio.
Nagle patrzą – jakiś dołek,
a w tym dołku jest tobołek.
Staś tobołek wyjął z dołka, po czym zajrzał do tobołka… a tam…
– Patrzcie! Stos papierków,
trzy butelki, pięć cukierków,
jedna guma…
– Już wyżuta…
– Dwie gazety i pół buta,
dwie torebki, cztery puszki…
– I zużyte trzy pieluszki!
– Ktoś na łące biwakował
i te śmieci tu wpakował.
– Cichcem, milczkiem, po kryjomu…
– Zamiast zabrać je do domu.
– Wiecie, jak tak dalej będzie,
jak będziemy śmiecić wszędzie,
to się Ziemia zdenerwuje,
tak że każdy pożałuje!
– Będzie miała dość brudasów,
bo jest miła, lecz do czasu!
– Zagra wszystkim nam na nosie
i przepadnie gdzieś w kosmosie,
a my zostaniemy sami,
płynąc luzem pod gwiazdami…
– A więc póki krąży w kółko,
niech się brudas puknie w czółko!!!
Jak naśmiecisz, to posprzątaj.
A jak nie – to marsz do kąta.
Teraz zamieniacie się z powrotem w przedszkolaki i wracacie do swojego pokoju. Rozmowa na temat wiersza:
Jakie miejsce dzieci wybrały na wycieczkę? Jak mogły się czuć, gdy spacerowały po czystej, pięknej łące? Co znalazły na łące? Jak się wtedy poczuły? Jak wy czulibyście się w takim zaśmieconym miejscu? Jak myślicie, dlaczego ktoś zostawił śmieci na łące? Czy przypominacie sobie, jaką radę ma autorka wiersza dla tych, którzy naśmiecili? Jakie rozwiązanie proponuje autorka tym osobom, które nie chcą
po sobie posprzątać? Czy jest to prawdziwa i skuteczna rada, czy raczej żart? Jak się zachować,
gdy ktoś przy nas zaśmieca otoczenie?
Warto wspomnieć, że rada autorki „marsz do kąta” jest żartem, Ziemi taka kara nie pomoże. Lepiej po prostu po sobie sprzątnąć.
Rady na odpady
https://www.youtube.com/watch?v=0WS8vo0iD2k
Bajka proekologiczna o odpadach
https://www.youtube.com/watch?v=RV5IBJGAypY
W załączniku znajdują się dodatkowe karty pracy. Możecie je wydrukować lub rozwiązać zadania analizując ilustracje na ekranie.
Pojemniki na odpady w odpowiednich kolorach: niebieski z napisem PAPIER, zielony z napisem SZKŁO, żółty z napisem METAL I PLASTIK, brązowy z napisem KOMPOST, czarny z napisem odpady zmieszane.
Może sami spróbujecie posegregować śmieci, które znajdziecie w swoim domu. (Takie zadanie na pewno byłoby w przedszkolu i na konkursie Ekologicznym)
Zabawy interaktywne:
„Znajdź pojemnik”
https://view.genial.ly/5e98aaef8a1e5e0e205e961f
„Segregujemy odpady”
https://view.genial.ly/5e971e3a043e350e09005ddb
https://www.youtube.com/watch?v=pRNtFXew_VE
Ci co lubią segregację
Otóż oni mają rację
Gdy w osobne pojemniki
Lecą papier, szkło, plastiki
Cały świat jest w naszych rękach
Właśnie o tym ta piosenka
Możesz dbać o cały świat
Chociaż masz niewiele lat
A recykling trudne słowo
Chodzi o to by na nowo
Z naszych śmieci zrobić coś
Papier, plastik albo szkło
Więc dorośli oraz dzieci
Posłuchajcie
Sprawą śmieci trzeba zająć się dziś
Żeby jutro dobrze żyć
str. 2b – wycinanie obrazków, nalepianie pod ilustracjami właściwych pojemników na odpady.
str.3a – liczenie pojemników, rysowanie po śladzie, czytanie wyrazów, łączenie ich z właściwymi pojemnikami.
Pomoce: butelka plastikowa, nakrętka, sznureczek, nożyczki
Wtorek
Temat: Ziemia to nasz dom
Zagadka: Co mam na myśli?
To substancja, bez której nikt z nas nie mógłby żyć. Jest potrzebna nie tylko ludziom, lecz także zwierzętom i roślinom. Występuje na całej kuli ziemskiej, ale tylko niewielka część nadaje się do spożycia przez ludzi. Poprzez proces parowania i skraplania jej część do nas wraca.
Po rozwiązaniu zagadki prezentujemy napis WODA. Dzieci, mogą ułożyć taki napis z różnych liter zestawu Alfabet.
Następnie zapraszamy dzieci do łazienki, odkręcamy kran w taki sposób, by woda kapała po kropelce do podstawionego naczynia. Dzieci, mogą oszacować, ile wody może w ten sposób wylać się z kranu do naczynia podczas trwania zajęć. Swoje szacunki dzieci zaznaczają flamastrem. Można nastawić zegarek, by wiedzieć, ile czasu minęło od odkręcenia kranu, i wracamy do zajęć.
Przygotowujemy zestaw 9 kartoników – 3 z napisem „woda”, 3 z napisem „ekologia”, 3 z napisem „planeta”. Przetasowane rozdajemy dzieciom. Dziecko układa na podłodze planszę: 3 pola na 3 pola z kartek formatu A4. Zadaniem dzieci jest przeczytać wyrazy i ułożyć je w taki sposób, by nie powtarzały się w rzędzie i kolumnie. Jeśli dzieci będą miały problemy z wykonaniem zadania, oczywiście pomagamy im.
Zadaniem jest wypychać kształt ekoprzyjaciela wraz z dziurkami. Następnie należy przewlec
przez dziurki w ubraniu smoka oraz w kołach roweru różnokolorowe tasiemki, sznurowadła lub włóczki.
Rozmawiamy z dziećmi o tym, że niedokręcony kran, zepsuta uszczelka itp. powodują marnowanie wody. Aby tego uniknąć, trzeba dokręcać krany, zakręcać wodę podczas mycia zębów, brać krótkie prysznice, zamiast przesiadywać w wannie.
str. 2a – zaznaczanie różnic pomiędzy obrazkami.
Proponujemy dzieciom sekwencje 3–4 gestów do odtworzenia, np. klaśnięcie, tupnięcie, tupnięcie. Po kilku próbach zamieniamy się rolami.
Dodatkowe karty pracy dla chętnych w załączniku
Gry interaktywne dla chętnych - linki:
Na jaką głoskę?
https://view.genial.ly/5e9bf464f69c430d825d2d81
ćwiczymy pamięć
Dbamy o naszą planetę.
Temat: Ekoprzyjaciele.
Postarajcie się zapamiętać, którzy członkowie rodziny wzięli udział w wycieczce. Policzcie, proszę o ilu środkach transportu rozmawiali.
Nowa moda
W domu Oli oraz Ali
wszyscy razem się zebrali,
aby wspólnie pogawędzić,
jak sobotę miło spędzić.
Uradzili, jedząc ciasto,
że pojadą gdzieś za miasto,
lecz z powodu tej wycieczki
do solidnej doszło sprzeczki.
– Autem! – mówi wujek Tadek.
– Na motorach! – woła dziadek.
Na to babcia: – Autobusem!
Mama: – Lepiej minibusem!
Ala z Olą grzmią donośnie,
że taksówką jest najprościej.
Tylko tata głową kiwa,
po czym nagle się odzywa:
– Samochody, autobusy,
motocykle, minibusy –
każdy z nich okropnie smrodzi,
a to naszej Ziemi szkodzi.
Po co spalin jej dokładać?
Lecz jest na to dobra rada –
pojedziemy rowerami,
bo nie trują spalinami.
Poprzez lasy, łąki, pola
pędzi Ala, za nią Ola,
mama, tata, babcia, dziadek,
a na końcu wujek Tadek.
Nowa moda jest w rodzinie
i rodzina z tego słynie,
że w sobotę się wybiera
na wycieczkę na rowerach.
Ziemia też oddychać musi,
bo inaczej się udusi.
Pytania:
Jakie plany miała rodzina występująca w wierszu? Ilu było członków tej rodziny? Czy potraficie ich wymienić? Jakimi środkami transportu chcieli pojechać na wycieczkę? Ile środków transportu wymienili członkowie rodziny? Dlaczego wybrali rowery? Co znaczy słowo „moda”? Co oznacza słowo „ekologiczny”?
Definicja słowa „ekologiczny” - to „coś” zgodnego z naturą, „coś” co chroni środowisko a także powiązania pomiędzy środowiskiem i wszystkimi organizmami, które w nim funkcjonują.
Zapraszam was do zabawy: Jeśli nie dbamy o naszą planetę, jej czas się kurczy. Aby była w dobrej kondycji, a dzięki niej również wszyscy ludzie na świecie, musimy pamiętać o ekologicznych nawykach. Za chwilę wy też, w zabawie, będziecie mogli wydłużyć czas naszej symbolicznej Ziemi.
Jeśli, waszym zdaniem, usłyszycie zdanie prawdziwe – skoczcie raz do tyłu. Jeśli zdanie będzie fałszywe – robicie dwa skoki do przodu.
Propozycje zdań o tematyce ekologicznej do wypowiedzenia w zabawie:
Zabawa kończy się w momencie, gdy dzieciom uda się dotrzeć do sylwety Ziemi zawieszonej
na ścianie.
Wskazujemy model wyrazu z podziałem na sylaby. Proszę o wyklaskanie słowa zgodnie z modelem sylabowym: ze-gar, jednocześnie wskazując kolejne pola na planszy. Dzieci liczą sylaby zawarte w wyrazie. Zaproponujcie inny gest, który pozwoli łatwo pokazać podział na sylaby, np. tupanie, dotykanie podłogi palcem itp. Następnie wskazujemy na planszy model głoskowy wyrazu z pól niebieskich (spółgłoski) i czerwonych (samogłoski), i prowadzimy
zabawę z analizą głoskową analogicznie jak w przypadku analizy sylabowej. Dzieci przeliczają głoski, wspomagając się polami na planszy. Wyszukują głoski odpowiadające literom, które już znają.
Prezentujemy sposób pisania liter Z i z . Zwracamy uwagę dzieci na kierunek pisania litery oraz na jej miejsce w liniaturze. Dzieci mogą ułożyć litery Z wykorzystując dowolny materiał (wstążki, kredki, ziarna itp.)
załącznik na dole strony
Tę piosenkę już uczyliśmy się. Przypomnijcie zatem: O jakiej planecie jest mowa w tej piosence? Jaka ona jest? O co Ziemia prosi ludzi? Co oznacza sygnał SOS? Co możemy zrobić, żeby pomóc Ziemi?
Moja planeta
Moja planeta
jest całkiem nie z tej ziemi.
Moja planeta
nie ma ceny.
Moja planeta
jest rano niewyspana.
Moja planeta
jest tam gdzie Ty i mama.
Moja planeta
nie spadła tu z Księżyca.
Moja planeta
to tajemnica.
Moja planeta
raz zimna raz przegrzana.
Moja planeta
jest tam gdzie Ty i mama.
Ref.: SOS
to Ziemia woła ludzi.
Jutro tlen
już trudniej będzie zbudzić.
SOS
ratujmy siebie sami.
SOS
do siebie wysyłamy.
str. 1a – kolorowanie wskazówek, szukanie takich samych podpisów.
str. 1b – wykreślanie liter z nazwami obrazków, odczytywanie hasła, pisanie litery Z, z po śladzie.
str. 10a – kącik grafomotoryczny, samodzielne pisanie liter z, Z, pisanie wyrazów po
śladzie.
dodatkowe karty pracy dla dzieci - załącznik na dole strony
Praca rolnika.
Temat: Cztery pory roku w gospodarstwie.
Zamknijcie oczy i spróbujcie sobie wyobrazić, co takiego dzieje się na świecie opisanym w wierszu. Podczas słuchania postarajcie się zapamiętać, jakie pory roku są w nim przedstawione.
„Od wiosny do wiosny”
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące…
Z lodu uwalnia się rzeka
i ze snu budzą się drzewa,
ptaki wracają z daleka,
będą wić gniazda i śpiewać.
Sady zabielą się kwieciem…
To wiosna! Wiosna na świecie!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące…
Dni coraz dłuższe, gorętsze
pod lipą ciche pszczół brzęki,
woń siana płynie powietrzem,
z pól żniwne słychać piosenki,
zakwitły malwy przed chatą…
Lato na świecie! Już lato!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące…
W sadzie już jabłko dojrzewa
niebem sznur ptaków mknie długi.
Liście się złocą na drzewach
idą jesienne szarugi
wiatr nagle drzewa gnie w lesie…
Jesień na świecie! Już jesień!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące…
Długie i ciemne są noce
śniegową włożył świerk czapę
śnieg w słońcu tęczą migoce
i sople lśnią pod okapem,
rzekę pod lodem mróz trzyma…
Zima na świecie! Już zima!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące…
Ze snu się budzi leszczyna
i nową wiosnę zaczyna!
Czy udało Wam się zapamiętać, które pory roku są przedstawione wierszu? Co oznacza sformułowanie „płyną miesiące”? Jakie prace gospodarskie wykonuje się w ogrodzie lub w polu wiosną, latem, jesienią a jakie zimą?
Link do zabawy
https://learningapps.org/display?v=p35sxhvgk20
Zadaniem dziecka jest przyporządkowanie obrazków do odpowiedniej pory roku.
Proszę ułożyć z kartoników z poznanymi literami wyrazy – mogą się krzyżować pionowo i poziomo, wykorzystując kartonik z jedną literą. Na koniec odczytajcie ułożone wyrazy, przeliczcie je.
str.47b – odnajdywanie elementów niepasujących do prezentowanej pory roku, nalepianie nazwy pory roku.
str. 48a kącik grafomotoryczny, pisanie nazw zwierząt po śladzie
str. 48b– kącik grafomotoryczny––uzupełnianie tabeli symbolami według wzoru, kolorowanie sekwencji kwadratów.
Praca rolnika.
Temat: Maszyny rolnicze.
Dzieci kucają. Kolana mają przyciągnięte do klatki piersiowej, ręce oplatają kolana. Głowa oparta na kolanach. Snujemy opowieść o rozwijającym się nasionku fasoli, które wypuszcza łodyżkę i listki ku słońcu. Zadaniem dzieci jest powolne wyprostowanie nóg i ramion, stanie na palcach, podnoszenie głowy i rąk ku górze. Na koniec dzieci uśmiechają się i poruszają palcami rąk.
piosenka w załączniku na dole
Rolnik sam w dolinie, rolnik sam w dolinie.
Hejże, hejże, hejże ha, rolnik sam w dolinie. × 2
Rolnik bierze żonę, rolnik bierze żonę,
Hejże, hejże, hejże ha, rolnik bierze żonę. × 2
Żona bierze dziecko, żona bierze dziecko.
Hejże, hejże, hejże ha, żona bierze dziecko. × 2
Dziecko bierze nianię, dziecko bierze nianię.
Hejże, hejże, hejże ha, dziecko bierze nianię. × 2
Niania bierze kotka, niania bierze kotka.
Hejże, hejże, hejże ha, niania bierze kotka. × 2
Kotek bierze myszkę, kotek bierze myszkę.
Hejże, hejże, hejże ha, kotek bierze myszkę. × 2
Myszka bierze serek, myszka bierze serek.
Hejże, hejże, hejże ha, myszka bierze serek. × 2
Ser zostaje w kole, bo nie umiał w szkole.
Tabliczki mnożenia, ani podzielenia. × 2
Koło się obraca, serek się przewraca
Hejże, hejże, hejże ha, serek się przewraca. × 2
Dzieci dzielą ich nazwy na sylaby, następnie na głoski, oznaczają pierwszą i ostatnią głoskę w wyrazie. Z liter Alfabetu układają nazwy maszyn i narzędzi.
Pytania do ilustracji:
Jakich maszyn potrzebuje rolnik podczas swojej pracy? Do jakich czynności wykorzystuje te maszyny i narzędzia? Gdzie rolnik zwozi zboże?
opowiadają, czym różnią się od siebie różne zboża i jakie mają cechy podobne, zastanawiają się, do czego wykorzystuje się zboża. Dzieci próbują przeczytać tekst na str. 63
Dzieci wykonują gesty odpowiednie do słów piosenki. Proszę zwrócić uwagę dzieci na słowa w piosence. W pierwszej zwrotce jest: „kosił ojciec siano”, a przecież siana się nie kosi, tylko kosi się trawę. Tłumaczymy dzieciom, że jak trawa wyschnie to mamy wtedy siano.
Link do piosenki:
https://www.youtube.com/watch?v=eyXUmg5UdSs
„W poniedziałek rano kosił ojciec siano”
kosił ojciec siano,
Kosił ojciec, kosił ja,
kosiliśmy obydwa.
Grabił ojciec siano,
Grabił ojciec, grabił ja,
Grabiliśmy obydwa.
Suszył ojciec siano,
Suszył ojciec, suszył ja,
Suszyliśmy obydwa.
Zwoził ojciec siano,
Zwoził ojciec, zwoził ja,
Zwoziliśmy obydwa.
Sprzedał ojciec siano,
Sprzedał ojciec, sprzedał ja,
Sprzedaliśmy obydwa.
Stracił ojciec siano,
Stracił ojciec, stracił ja
Straciliśmy obydwa.
Już nie było siana,
Płakał ojciec, płakał ja,
Płakaliśmy obydwa.
https://www.youtube.com/watch?v=kWq3VMWJ9MA - Jak produkowany jest chleb
str. 47a – układanie historyjki obrazkowej o powstawaniu chleba, numerowanie kolejnych obrazków, rysowanie ostatniego elementu historyjki.
str. 46a – zapisywanie i rozwiązywanie działań arytmetycznych, dodawanie w zakresie 10.
str. 46b – czytanie sylab i pisanie utworzonych z nich wyrazów.
Praca rolnika.
Temat: Na polu
„Co to jest farma?” - rozmowa z dziećmi
Co to jest farma? Czym zajmuje się rolnik? Jakie znaczenie ma praca rolnika dla osób mieszkających w mieście? Jakie obowiązki ma hodowca zwierząt, jak się nimi opiekuje? Co robi rolnik rano, w południe, a co wieczorem? Co jedzą zwierzęta hodowane w gospodarstwie?
Zwróćcie uwagę na wszystkie trudne słowa, postarajcie się je zapamiętać.
Wspólna praca
Kwaknął kaczor raz i drugi:
− Na podwórku widzę pługi…
Kwa, kwa!
Wróbel siedzi na stodole:
− Już gospodarz jedzie w pole…
Ćwir, ćwir!
Zając przysiadł na ugorze:
− Już gospodarz w polu orze…
Hop, hop!
Na podwórku kogut pieje:
− Już gospodarz w polu sieje…
Ko, ko!
Na topoli kraczą wrony:
− Już koniki ciągną brony…
Kra, kra!
Teraz krzyczą wszyscy razem:
− Oraliśmy z gospodarzem!
Hej! hej!
Czy zrozumieliście wszystkie słowa użyte w wierszu? Wyjaśniamy, co to jest pług, ugór, orka, brona. Czy zapamiętaliście jakie zwierzęta występowały w wierszu? Co robiły i o czym opowiadały? Zachęcamy dzieci do tworzenia zdań z niektórymi słowami użytymi w wierszu. Dzieci mogą przeliczać słowa w zdaniach i na palcach pokazywać ich liczbę. Przykładowe zdania:
Na podstawie ilustracji na str. 62 w Księdze Zabaw, spróbujcie odpowiedzieć na pytanie, jakie rośliny może uprawiać rolnik oraz co można zrobić z tych roślin.
Spójrzcie na swoją uprawę rzeżuchy, cebuli, fasoli lub innej rośliny, którą wybraliście sobie. Zobaczcie jak już urosły. Co musieliście przygotować, żeby założyć swoją uprawę roślin? (ziemia, doniczki, nasiona, cebulki)
Gdzie położyliście swoje doniczki? Dlaczego właśnie w tym miejscu?
O czym musieliście jeszcze pamiętać, aby wasze roślinki mogły się rozwijać?
Kiedy mówimy, że „siejemy”, a kiedy mówimy, że „sadzimy” rośliny?
Co to są zioła ? Jak wyglądają i do czego są wykorzystywane?
Czy każdy z was założył już uprawę swoich roślinek? Jeśli nie, to do dzieła!
Zastanówcie się, czego potrzebują rośliny, żeby rosnąć i się rozwijać. Spróbujcie zrobić plakat, który pokaże to w zrozumiały sposób. Możecie korzystać z dowolnych przyborów. Możecie rysować ilustracje, naklejać obrazki i pisać wyrazy.
str. 44a - łączenie młodych i dorosłych zwierząt tego samego gatunku
str. 44b – przeliczanie figur, zabawy ruchowo-słuchowe, odczytywanie zdań, łączenie ich
z obrazkiem
str. 45a– przypomnienie cyklu rozwoju roślin, zaznaczenie kolejności, rysowanie po śladzie pędów fasoli.
str. 45b– rysowanie drogi w labiryncie, klasyfikowanie warzyw i owoców
Temat: Na świątecznym stole.
Zastanówcie się, proszę, podczas słuchania, o co pokłóciły się zwierzęta w koszyku. Postarajcie się zapamiętać co znalazło się w koszyku wielkanocnym.
Legenda o białym baranku
Posłuchajcie tylko ile było krzyku,
gdy się pokłóciły zwierzęta w koszyku.
Malutkie kurczątko, bielutki baranek,
Brązowy zajączek i kilka pisanek.
Żółciutki kurczaczek macha skrzydełkami,
jestem najpiękniejszy, żółty jak salami.
Mam czerwony dziobek i czerwone nóżki,
falujące piórka tak jak u kaczuszki.
Co ty opowiadasz – dziwi się baranek,
jestem cały z cukru, mam cukrową mamę.
Dzieci na mój widok bardzo się radują
i z mojego grzbietu cukier oblizują.
Brązowy zajączek śmieje się wesoło,
jestem z czekolady – opowiada wkoło.
Właśnie mnie najbardziej uwielbiają dzieci,
już na sam mój widok dzieciom ślinka leci.
Dlaczego tak głośno kłócą się zwierzątka,
dziwi się pisanka zielona jak łąka.
Dziwią się pisanki żółte i czerwone,
brązowe, różowe, szare, posrebrzone.
Opowiedzcie, co zapamiętaliście z wiersza:
Kto gościł w wielkanocnym koszyku? O co pokłóciły się zwierzątka? Spróbujcie przypomnieć sobie, jaki kolor miały pisanki w koszyku.
Podczas słuchania piosenki spróbujcie naśladować ruchami ciała to, co dzieje się w utworze. Spróbujcie również policzyć, ile razy w piosence pojawia się słowo „zając”. Aby łatwiej zapamiętać, możecie pomóc sobie, licząc na palcach.
Wielkanocna piosenka
Zając bardzo jest zajęty,
Jak co roku o tej porze,
Co dzień chowa gdzieś prezenty,
Które każdy znaleźć może.
Ref.: Patrzy kurka z zającem,
A tu babki pachnące
I cukrowy baranek
Na świąteczny poranek.
Głośno chwali się na grzędzie,
Wkrótce je do miski zbiorą
I pisanek mnóstwo będzie.
Ref.: Patrzy kurka z zającem…
Budzi wszystkich wcześnie rano,
Żeby każdy to pamiętał,
Kto przynosi nam Wielkanoc!
Ref.: Patrzy kurka z zającem…
Na przemian opowiadamy o wybranych produkcie z koszyczka rozpoczynając: Do koszyczka włożę produkt, który…
Kiedy zagadka zostanie rozwiązana, następuje zamiana ról. Zabawę powtarzamy kilka razy. Można zaproponować dzieciom również, by wybrały z Alfabetu litery, którymi rozpoczynają się nazwy produktów z koszyczka. Dzieci losują literę, nie pokazując jej osobie z pary. Formułują zagadkę, określając produkt z koszyczka wielkanocnego, którego nazwa rozpoczyna się wylosowaną literą.
Oto napisy: drapanka, kraszanka, pisanka, oklejanka, nalepianka. (napiszmy je dziecku na kartce)
Spróbujcie przeczytać te wyrazy. Powtórzcie nazwy, dzieląc je na sylaby. Policzcie sylaby w każdej nazwie. Jakie są wasze skojarzenia, które nasuwają się z tymi nazwami. Jak myślicie, czy można z tych nazw odczytać, w jaki sposób zostały udekorowane jajka? Czy potraficie je rozpoznać na ilustracji w KZ?
Dzisiaj nie będziemy razem ozdabiać jajek, robiliśmy to każdego roku czyli aż 4 razy. Razem barwiliśmy jajka na różne kolory (rozpuszczaliśmy w szklankach barwniki) a potem oklejaliśmy je sznureczkami z bibuły, włóczką, kolorowymi wycinankami, naklejkami, nasionami, strugami z kredek, plasteliną, ozdabialiśmy pisakami. Zdarzyło się nie raz, że wyślizgnęły się z ręki i były popękane, ale za każdym razem cieszyły nasze oczy, były śliczne, kolorowe i z dumą zabieraliście je do domu. W tym roku sami zrobicie pisanki, przecież już tyle umiecie. Wcześniej możecie obejrzeć filmiki, które mogą nasunąć wam inne pomysły:
https://www.youtube.com/watch?v=0sv6FB0VbMY
https://www.youtube.com/watch?v=zo6FWbsXI5U
https://www.youtube.com/watch?v=mwWgC626krE
Zapytajcie mamy, kiedy będzie najlepszy czas na przygotowanie pisanek. Nie musi być to już dzisiaj. Wtedy przygotujcie na stolikach rozpuszczone barwniki, przedmioty potrzebne do ozdabiania jajek wybraną techniką, ugotowane na twardo jajka i do dzieła!
A jeśli brakuje wam świątecznych ozdób, to możecie zrobić takie oto kurczaczki i zajączki:
https://www.youtube.com/watch?v=bcq6AhQMqcQ
https://www.youtube.com/watch?v=1mb0WpZz2mk
https://www.youtube.com/watch?v=4jSEUTgCVfM
https://www.youtube.com/watch?v=8e4CkgC601U
https://www.youtube.com/watch?v=tZ_NOoRpNAU
Temat: Wielkanocne tradycje.
W czasie, słuchania bajeczki, wykonujcie ćwiczenia usprawniające narządy mowy.
Wielkanoc u języczka
Zbliża się Wielkanoc. Trwają przygotowania do świąt. Pan Języczek postanawia upiec ciasto. Najpierw do miski (dzieci robią z języka „miskę” – przód i boki języka unoszą tak, by na środku powstało wgłębienie) wsypuje mąkę i cukier, dodaje masło (wysuwają język z buzi, a potem go chowają, przesuwając po górnej wardze, górnych zębach i podniebieniu). Następnie rozbija jaja (otwierają szeroko buzie, kilkakrotnie uderzają czubkiem języka w jedno miejsce na podniebieniu). Wszystkie składniki miesza (obracają językiem w buzi w prawo i w lewo) i mocno uciera. Ciasto już się upiekło.
Pan Języczek właśnie je ozdabia – polewa czekoladą (przesuwają czubkiem języka po podniebieniu w przód, w tył i w bok), obsypuje rodzynkami i orzechami (dotykają językiem każdego zęba najpierw na górze, a potem na dole). Pan Języczek robi sałatkę warzywną. Kroi warzywa (wysuwają język z buzi i szybko nim poruszają w kierunku nosa i brody), dodaje majonez, miesza, a potem próbuje.
Sałatka jest pyszna (oblizują wargi ruchem okrężnym). Następnie pan Języczek maluje jaja – powoli wkłada je do kubeczków z barwnikami (przesuwają język po górnej wardze, górnych zębach i podniebieniu). Wyciąga pomalowane i dmucha, żeby szybciej wyschły (wdychają powietrze nosem, wydychają buzią). Potem rysuje na jajach wzorki – kropki (dotykają językiem różnych miejsc na podniebieniu) i kółka (oblizują wargi ruchem okrężnym). Zaplata jeszcze koszyczek wielkanocny (kilkakrotnie dotykają językiem górnej wargi, prawego kącika ust, dolnej wargi i lewego kącika ust) i już wszystko do świąt przygotowane. Cieszy się pan Języczek (uśmiechają się szeroko, nie pokazując zębów), bo może już świętować.
Jak w waszych domach wygląda nakrycie wielkanocnego stołu? Jakie potrawy na nim stoją? Jakie znacie tradycje rodzinne związane ze świątecznym śniadaniem.
Posłuchajcie wiersza:
Wielkanocny stół
Nasz stół wielkanocny
haftowany w kwiaty.
W borówkowej zieleni
listeczków skrzydlatych
lukrowana baba
rozpycha się na nim,
a przy babie –
mazurek w owoce przybrany.
Palmy – pachną jak łąka
w samym środku lata.
Siada mama przy stole,
a przy mamie tata.
I my.
Wiosna na nas
zza firanek zerka,
a pstrokate pisanki
chcą tańczyć oberka.
Wpuścimy wiosnę.
Niech słońcem
zabłyśnie nad stołem
w wielkanocne świętowanie
jak wiosna wesołe.
Rozmowa z dziećmi na temat wiersza:
Jakie elementy dekoracyjne znajdują się na stole? Kto usiądzie przy stole? Czego brakuje na stole, a powinno się znaleźć zgodnie z tradycją wielkanocną?
Przypomnijcie symbolikę niektórych produktów znajdujących się na stole:
Pisanka – symbol początku życia i odrodzenia
Baranek – symbol zmartwychwstania Chrystusa
Chorągiewka – znak zwycięstwa
Chleb – pamiątka rozmnożenia chleba na pustyni, symboliczne ciało Chrystusa
Sól - symbolizuje życie, prawdę i oczyszczenie.
Chrzan - symbol goryczy Męki Pańskiej, oznacza tężyznę fizyczną, ludzkie siły i żywotność
Wędlina - jest symbolem baranka, którego Izraelici spożywali rodzinnie w święto Paschy, oznacza zdrowie i dostatek
Palmy – nawiązują do wjazdu Chrystusa do Jerozolimy i powitania go przez mieszkańców miasta. Świąteczne palmy miały zapewnić dobre
plony, chronić przed pożarami i chorobami.
Bazie – spożywano, gdyż wierzono, że chroni to przed bólem i dodaje sił. Są symbolem budzącej się wiosny.
Otwórzcie książeczkę 3 na str. 41a, przyjrzyjcie się przedmiotom widocznym na ilustracjach. Nazwijcie je. Teraz posłuchajcie piosenkę, która jest wyliczanką śpiewaną w języku kaszubskim. Kaszubi mieszkają na północy Polski, nad morzem. Posłuchajcie słów i starajcie się wskazywać palcem te ilustracje, o których – waszym zdaniem – jest właśnie mowa w piosence.
36 36 Ścieżka 36 - piosenka
KASZËBSCZÉ NÓTË
To je krótczé, to je dłudżé, to kaszëbskô stolëca
to są basë, to są skrzëpczi, to òznôczô Kaszëba.
Òznôczô Kaszëba, basë, skrzëpczi,
krótczé, dłudżé, to kaszëbskô stolëca.
To je ridel, to je ticz, to są chòjnë, widłë gnojné.
Chòjnë, widłë gnojné, ridel, ticz,
òznôczô Kaszëba, basë, skrzëpczi,
krótczé, dłudżé, to kaszëbskô stolëca.
To je prosté, to je krzëwé, to je slédné kòło wòzné.
Slédné kòło wòzné, prosté, krzëwé,
chòjnë, widłë gnojné, ridel, ticz,
òznôczô Kaszëba, basë, skrzëpczi,
krótczé, dłudżé, to kaszëbskô stolëca
To są hôczi, to są ptôczi, to są prësczé półtorôczi.
Hôk, ptôk, półtorôk,
slédné kòło wòzné, prosté, krzëwé,
chòjnë, widłë gnojné, ridel, ticz,
òznôczô Kaszëba, basë, skrzëpczi,
krótczé, dłudżé, to kaszëbskô stolëca.
To je klëka, to je wół, to je całé, a to pół.
Całé, pół, klëka, wół,
hôk, ptôk, półtorôk,
slédné kòło wòzné, prosté, krzëwé,
chòjnë, widłë gnojné, ridel, ticz,
òznôczô Kaszëba, basë, skrzëpczi,
krótczé, dłudżé, to kaszëbskô stolëca.
To je môłé, a to wiôldżé, to są jinstrumenta wszelczé.
Małé, wiôldżé,
klëka, wół, całé, pół,
hôk, ptôk, półtrojôk,
tylné kòło wòzné, prosté, krzëwé,
chojnë, widłë gnojné, ridel, tëcz,
òznôczô Kaszëba, basë, skrzëpczi,
krótczi, dłëdżi, to kaszëbskô stolëca.
Po wysłuchaniu piosenki:
Czy łatwo było wam rozpoznać znaczenie wszystkich słów. Powtórzcie treść wyliczanki, wskazując ilustracje. Włączcie piosenkę jeszcze raz.
str. 42b – kolorowanie ilustracji zgodnie z kodem, pisanie po śladzie wyrazu Wielkanoc.
str. 41b – odnajdywanie fragmentów ilustracji i zakreślenie ich pętlą, pisanie po śladzie wyrazów „pisanki”, „baba”.
Temat kompleksowy: Wielkanoc
Temat: Przygotowania do świąt.
Dziecko ruchem przedstawia czynność, jaką wykonuje w domu przed świętami: odkurzanie, pieczenie, mycie okien, ścieranie kurzu, trzepanie dywanów itp. Pozostali domownicy odgadują, jaka to czynność. Ten, kto zgadnie, prezentuje następną czynność.
Podczas słuchania utworu postarajcie się zapamiętać, kogo budziło słońce i w jakiej kolejności. Odpowiedź możecie narysować lub zapisać na kartce w dowolny sposób .
Bajeczka wielkanocna
Wiosenne słońce tak długo łaskotało promykami gałązki wierzby, aż zaspane wierzbowe
Kotki zaczęły wychylać się z pączków.
− Jeszcze chwilkę – mruczały wierzbowe Kotki – daj nam jeszcze pospać, dlaczego musimy
wstawać?
A słońce suszyło im futerka, czesało grzywki i mówiło:
− Tak to już jest, że wy musicie być pierwsze, bo za parę dni Wielkanoc, a ja mam jeszcze tyle roboty.
Gdy na gałęziach siedziało już całe stadko puszystych Kotków, Słońce powędrowało dalej.
Postukało złotym palcem w skorupkę jajka – puk-puk i przygrzewało mocno.
− Stuk-stuk – zastukało coś w środku jajka i po chwili z pękniętej skorupki wygramolił się
malutki, żółty Kurczaczek.
Słońce wysuszyło mu piórka, na głowie uczesało mały czubek i przewiązało czerwoną
kokardką.
− Najwyższy czas – powiedziało – to dopiero byłoby wstyd, gdyby Kurczątko nie zdążyło na
Wielkanoc.
Teraz Słońce zaczęło rozglądać się dookoła po łące, przeczesywało promykami świeżą trawę,
aż w bruździe pod lasem znalazło śpiącego Zajączka. Złapało go za uszy i wyciągnęło na łąkę.
− Już czas, Wielkanoc za pasem – odpowiedziało Słońce – a co to by były za święta bez
wielkanocnego Zajączka? Popilnuj Kurczaczka, jest jeszcze bardzo malutki, a ja pójdę obudzić jeszcze kogoś.
− Kogo? Kogo? – dopytywał się Zajączek, kicając po łące.
− Kogo? Kogo? – popiskiwało Kurczątko, starając się nie zgubić w trawie.
− Kogo? Kogo? – szumiały rozbudzone wierzbowe Kotki.
A Słońce wędrowało po niebie i rozglądało się dokoła, aż zanurzyło złote ręce w stogu siana
i zaczęło z kimś rozmawiać.
− Wstawaj śpioszku – mówiło – baś, baś, już czas, baś, baś.
A to „coś” odpowiedziało mu głosem dzwoneczka : dzeń-dzeń, dzeń-dzeń.
Zajączek z Kurczątkiem wyciągali z ciekawości szyje, a wierzbowe Kotki pierwsze zobaczyły, że to „coś” ma śliczny biały kożuszek i jest bardzo małe.
Co to? Co to? – pytał Zajączek.
− Dlaczego tak dzwoni? – piszczał Kurczaczek.
I wtedy Słońce przyprowadziło do nich małego Baranka ze złotym dzwonkiem na szyi.
− To już święta, święta, święta – szumiały wierzbowe Kotki, a Słońce głaskało wszystkich
promykami, nucąc taką piosenkę:
W Wielkanocny poranek
Dzwoni dzwonkiem Baranek,
A Kurczątko z Zającem
Podskakują na łące.
Wielkanocne Kotki,
Robiąc miny słodkie,
Już wyjrzały z pączka,
Siedzą na gałązkach.
Kiedy będzie Wielkanoc
Wierzbę pytają.
Pytania do tekstu. Dzieci mogą korzystać ze swoich notatek:
Kogo najpierw obudziło słońce? Kto był drugi? Kto – trzeci? Dlaczego słońce budziło bazie, kurczaczka, zajączka i baranka? Jakie święta zbliżają się do nas wielkimi krokami? Jak przygotowujemy się do świąt Wielkanocnych? Jakie znacie tradycje świąt Wielkanocnych?
Prezentacja: https://www.youtube.com/watch?v=r-to1UXYMUA
Lub https://www.youtube.com/watch?v=hWVwbiJw2g8
Zabawa: dopasowanie ilustracji do podpisów
Link https://learningapps.org/display?v=pzd4c0n7220
https://www.youtube.com/watch?v=OCmZrAz3t-U
Waszym zadaniem jest wyszukanie liter odpowiadających pierwszym głoskom podanych słów, następnie odczytujcie hasło.
str. 40b – przeliczanie sylab w zdaniach, zapisywanie ich liczby,
przeliczanie bazi, rysowanie „po tyle samo”.
Pomoce: liczmany np. nakrętki po napojach.
Dzieci słuchają treść zadania i obliczają za pomocą liczmanów:
Piątek 3.04.2020
Temat: Skąd się bierze ser?
Trawę skubiąc, przeżuwając,
Na pastwisku stoi.
Ryczy wtedy, kiedy woła,
By ją ktoś wydoił. (krowa)
Link do filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=y_gXAlEJCikskąd
Link do zabawy: https://learningapps.org/display?v=p1kfbkb2j20
Słuchając, starajcie się zapamiętać jak najwięcej nazw mlecznych produktów.
„Przetwory z mleka”
Na zakupy wyruszamy,
dużą torbę zabieramy.
Trzeba kupić serek biały
i ser żółty w dziury cały.
Smaczny jogurt waniliowy,
naturalny, truskawkowy.
I koniecznie też maślankę,
ser topiony i śmietenkę.
Różne są przetwory z mleka,
zatem niechaj nikt nie zwleka.
Dnia każdego – to zasada
coś z nabiału niechaj zjada.
Pytania:
Jakie zwierzęta dają mleko, które wykorzystują ludzie? Czy tylko krowy?
Jakie produkty są zrobione z mleka?
Podajcie nazwy produktów, podzielcie je na sylaby, podajcie pierwszą i ostatnią głoskę.
Wyjaśnienie pojęcia nabiał i dlaczego nabiał jest zdrowy i powinniśmy go jeść.
Wyjaśnienie:
Nabiał zawiera wapń, który jest potrzebny do budowy kości, zębów. Ponadto mleko i jego przetwory są źródłem wielu witamin tj. B2, A, D, E i K oraz składników mineralnych w tym: potasu, fosforu, magnezu, cynku, manganu i żelaza. Warto wiedzieć, że tę samą ilość wapnia, która jest zawarta w szklance mleka (240 mg) posiadają: szklanka jogurtu, maślanki lub kefiru, grubszy plasterek sera żółtego, kostka sera twarogowego (300 g), 2 opakowania zarówno: twarożku ziarnistego (2x200 g) jak i serka homogenizowanego (2x150 g).
Razem z mamą otwórzcie teraz lodówkę i poszukajcie w niej produktów wyprodukowanych z mleka. Ustawcie produkty w rządku na stole. Obok każdego produktu połóżcie czystą karteczkę. Łyżeczką, kolejno nałóżcie sobie odrobinę na talerzyk. Degustujcie produkty (kefir, jogurt, śmietana, ser żółty, twaróg, serek topiony, serek kanapkowy, ser typu feta, mozzarella, ser wędzony, masło), opowiedzcie, jaki mają smak, zapach, czy wam smakują. Pamiętajcie, że jeden produkt może budzić u różnych osób różne emocje i należy wyrażać je kulturalnie.
Na kartce obok produktu, który spróbujecie narysujcie buźkę: zadowoloną, gdy produkt ci smakuje lub smutną, gdy produkt ci nie smakuje.
Poproś np. mamę by zawiązała ci oczy i zabawcie się w rozpoznawanie produktu po smaku i zapachu. Spróbuj podany Ci produkt mleczny i odgadnij, co to jest. Udało się? Na pewno tak.
https://www.youtube.com/watch?v=hMl74Mm6tgU
„Krówka mówka” – piosenka
https://www.youtube.com/watch?v=n-LmEiu-kZQ
Rozpoznacie te zwierzęta na obrazku? Wiecie, że dzięki krowie mamy mleko i inne produkty mleczne zwane nabiałem, a co z innymi zwierzętami? Czy wiecie dla jakich produktów hodowane są te zwierzęta w gospodarstwie?
W wolnych polach narysujcie te produkty wybierając je spośród zamieszczonych na dole. Mamy tu: jaja, mięso, miód, mleko, pióra, ser, śmietana, wełna. Możecie też zrobić to zadanie rysując na czystej kartce.
∼ krowa – mleko, ser, śmietana, mięso;
∼ koza – mleko, ser, mięso;
∼ kura – jaja, mięso;
∼ gęś – pierze/puch, jaja, mięso;
∼ owca – wełna, ser (oscypek), mięso;
∼ świnia – mięso;
∼ pszczoła – miód.
historyjki obrazkowe, rysowanie ramek wokół obrazków.
str.38b– łączenie par obrazków, których nazwy się rymują,
odczytywanie sylab, łączenie ich z sylabą ser.
Praca z Księgą Zabaw str. 59 – czytanie tekstu z poznanych liter (wiem, że piszę już o tym 3 raz, ale niech dzieci jeszcze raz spotkają się z tym tekstem. Wy możecie sprawdzić, czy zmienia się sposób czytania np. czy zapamiętują słowa i zaczynają czytać globalnie, bez składania liter czy sylab.
Dodatkowo:
bajeczka „Gdzie ja mieszkam?” Jak nazywają się domy zwierząt?”
https://www.youtube.com/watch?v=1PD3jNhefUA
Temat: Ale Jaja!
„Najpiękniejsze…” Grzegorz Kasdepke
„Jak wiadomo, każda mama pragnie, aby jej dziecko było naj, naj, najwspanialsze!…
Prawda? Tak samo rzecz się miała z pewnymi dobrze mi znanymi kurami. Któregoś ranka wszystkie trzy zniosły jajka. Cóż to była za radość! Gdakały wniebogłosy ze szczęścia! Spoglądały z miło-ścią na swe jajeczka. Otulały je delikatnie. Nasłuchiwały czy zza kruchej skorupki nie dobiegnie
ich czasem jakiś dźwięk. Jednym słowem jak wszystkie mamy, robiły sporo zamieszania.
– Z mojego jajeczka – gdakała pierwsza kura – wyrośnie najsilniejszy kogucik na całym
podwórku!
– A z mojego – gdakała druga – najpiękniejsza nioska w całej wsi!
Zaś trzecia kura była tak szczęśliwa, że nie wiedziała nawet, czy wolałaby chłopca, czy dziewczynkę. Wszystkie jednak chciały, aby ich dzieci były najpiękniejsze.
Postanowiły więc pomalować skorupki jajek najwspanialej, jak tylko potrafiły.
– Mój kogucik – gdakała pierwsza kura – będzie czerwony w niebieskie paski.
– A moja nioska – gdakała druga – będzie różowa w zielone groszki.
Zaś trzecia kura nie mogła się zdecydować, czy pomalować jajo na pomarańczowo w brązowe kwadraciki, czy na brązowo w pomarańczowe trójkąciki. Wszystkie były przekonane, że z tak kolorowych jajek wyklują się najpiękniejsze kurczaki
na świecie. I rzeczywiście.
Którejś nocy usłyszały jakieś ciche trzaski, jakieś popiskiwania… – zanim się obejrzały,
z popękanych, kolorowych skorupek wyskoczyły ich dzieci.
– Jaka śliczniutka!… – wygdakała pierwsza kura.
– Mój ty kochany!… – rozczuliła się druga.
– Chlip, chlip!… – płakała ze szczęścia trzecia kura.
A małe kurczaczki, wszystkie żółciutkie, jak gdyby pomalowało je samo słońce, rozejrzały się
dookoła i krzyknęły radośnie:
– Mamo! Już jestem!
Rozmowa z dziećmi:
O jakich kurczakach marzyły kury?
Co kury zrobiły z jajkami?
Jakiego koloru były małe kurczaczki?
Jakie zwierzęta wykluwają się z jaj?
Poszukajcie odpowiedzi w dostępnych książkach i czasopismach, korzystajcie z własnej wiedzy. Podajcie przykłady zwierząt, które wykluwają się z jaj. Spróbujcie nazwać kategorie tych zwierząt: owady, ryby, gady, płazy. Wśród ssaków są zaledwie dwa gatunki – dziobak i kolczatka.
Pomoce: jajko surowe, jajko gotowane, talerzyk, lupa
Foto.
(przepiórka, kurka zielononóżka, kura, kaczka, gęś, struś)
Wyjaśnienie: gotowane jajko kręci się szybciej, bo ma zwartą konsystencję – konsystencja surowego jaja hamuje jego obrót.
Rys.
Wyjaśnienie: skorupka i błona chronią jajko przed uszkodzeniem. Pisklę rozwija się
z płytki zarodkowej. Białko chroni rozwijające się pisklę przed urazami. Żółtko jest źródłem substancji odżywczych, dzięki którym pisklę może się rozwijać i rosnąć. Komora powietrzna zapewnia pisklęciu możliwość oddychania. Skrętki białkowe utrzymują jajo w jednym położeniu.
Pamiętajcie, że z jaj kupowanych w sklepach nie wyklują się kurczęta.
Przygotujcie tor przeszkód z różnych przedmiotów i mebli.
Na sygnał dzieci kładą jaja na łyżkach i jak najszybciej idą do ustalonego punktu, obchodzą go i wracają na miejsce tak, aby jajko nie spadło. Zaproście do zabawy rodziców i / albo rodziców. Wzajemnie się dopingujcie, a gdy jajko komuś spadnie – zagrzewajcie do dalszej walki. Zabawa będzie wspaniała:)
Zachęcam, aby dzisiejsze ugotowane jajka wykorzystać na podwieczorek lub kolację. Zrobicie coś pysznego? Może kanapki z pastą jajeczną?
„Pasta jajeczna”– samodzielne przygotowanie kanapek z pasta jajeczną.
Umyjcie rączki, jeśli macie to załóżcie fartuszki.
Przygotujcie: ugotowane jajka, miseczkę, widelec, nóż (tępy), łyżkę, szczypiorek, natka pietruszki, majonez, sól, pieprz, pokrojone pieczywo, umyte nożyczki, dostępne warzywa do ozdobienia kanapek
Przypomnienie zasady bezpieczeństwa, pamiętajcie o tym, że należy się bardzo ostrożnie obchodzić z nożem i widelcem, wszystko, co upadnie na podłogę należy umyć, nie należy stosować dużej ilości soli i pieprzu. Teraz możecie przystąpić do pracy: obierzcie jajka, rozgniećcie je w miseczkach, dodajcie pocięty nożyczkami szczypiorek lub natkę pietruszki, odrobinę majonezu, szczyptę soli, ew. pieprzu, wymieszajcie całość. Następnie nakładajcie pastę na kromki chleba i ozdóbcie kawałkami dostępnych warzyw (pomidorów, ogórków, rzodkiewki, sałaty itp.). Smacznego
5. Praca z Księgą zabaw z literami– czytanie tekstu z poznanych liter str.59
Jeśli macie jeszcze coś nie zrobionego w Księdze zabaw z lierami to możecie sobie uzupełniać w między czasie, również niezrobione Karty Pracy. Miłej zabawy i do usłyszenia.
inne propozycje zabaw:
https://stormedapps.co.uk/lifestages/lifestages.html cykl rozwojowy kurczaka
http://tablit.wa.amu.edu.pl/bin3/index.html wybierzcie gospodarstwo
Temat: Odgłosy z wiejskiego podwórka.
Posłuchajcie nagrania odgłosów zwierząt, które mogą zamieszkiwać wiejską zagrodę. Jestem ciekawa ile zwierząt rozpoznaliście i zapamiętaliście. Wymieńcie te zwierzęta. (odgłosy też w załączniku)
Bawiliśmy się nie raz przy tej piosence, więc śpiewajcie i tańczcie ile chcecie. Dla odmiany możecie tańczyć przy wersji w języku angielskim tak jak farmerzy na teledysku.
Oto link:
https://www.youtube.com/watch?v=nBIjRY3ad_U
Stary Donald farmę miał
sł. i muz. tradycyjne
Stary Donald farmę miał ija, ija, oł!
Na tej farmie pieska miał ija, ija, oł!
Słychać hau, hau tu, hau, hau tam,
Hau tu, hau tam, wszędzie hau, hau,
Stary Donald farmę miał ija, ija, oł!
Stary Donald farmę miał ija, ija, oł!
Na tej farmie krowy miał ija, ija, oł!
Słychać mu, mu tu, mu, mu tam,
Mu tu, mu tam, wszędzie mu, mu,
Stary Donald farmę miał ija, ija, oł!
Na tej farmie kaczki miał ija, ija, oł!
Słychać kwa, kwa tu, kwa, kwa tam,
Kwa tu, kwa tam, wszędzie kwa, kwa,
Stary Donald farmę miał ija, ija oł!
Jeśli macie plastelinę spróbujcie ulepić kilka zwierząt gospodarskich.
Na kartce narysujcie planszę do gry (pamiętacie grę z dinozurami?), która się dzieje na wiejskim podwórku – oznaczcie miejsce startu i mety, narysujcie pola trasy. Możecie przygotować pola-niespodzianki (droga na skróty lub cofnięcie się). Po skończeniu ustawcie na polu start swoje pionki, rzucajcie kostką i przesuwajcie się o wylosowaną liczbę pól. Do gry zaproście rodziców lub rodzeństwo.
37b – dorysowywanie brakujących części zwierząt, nalepianie nazw
zwierząt
Zabawy dla tych co mają mało:
https://learningapps.org/display?v=pd4sqdkha20
Zaglądajcie do zakładki: Rytmika, Język angielski, Religia i Pomysł na zabawę
Temat: Domy zwierząt.
Zapraszam was dzieci do zabawy. Proszę żebyście podczas słuchania opowiadania naśladowały ruchami narządów mowy i dźwiękami zachowania zwierząt.
Bardzo wcześnie rano wszystkie zwierzęta jeszcze smacznie spały. Kogut i kury w kurniku na
grzędzie (dzieci oblizują czubkiem języka górne zęby po wewnętrznej stronie), krowa i koń w oborze (wysuwają język za górne zęby i cofają go do podniebienia miękkiego), a piesek w budzie (ustawiają język w przedsionku jamy ustnej i oblizują górne zęby). Pierwszy obudził się kogut, wyskoczył z kurnika (szeroko otwierają buzie i wysuwają język, nie dotykając o zęby), rozejrzał się po podwórku (mają szeroko otwarte usta i przesuwają język w kąciki ust), wyskoczył na płot (wysuwają język nad górną wargę) i głośno zapiał −kukuryku!! Głośne pianie koguta obudziło kury, które zawołały – ko – ko – ko!! Obudził się też piesek, zaszczekał – hau, hau, hau!! Pobiegał w koło podwórka (otwierają szeroko usta i oblizują wargi ruchem okrężnym). Zmęczył się bardzo tym bieganiem i dyszy (wysuwają język
do brody). Wyszedł także ze swej kryjówki kotek i zamiauczał – miau, miau!! Wypił mleczko
z miseczki (wysuwają język nad dłońmi ułożonymi w kształcie miseczki). W chlewiku świnka zaczęła potrącać ryjkiem drzwi. Krowa zaryczała – muu, muu!! A koń zaparskał, że też już nie śpi (parskają, kląskają). A ty co mówisz wszystkim rano, gdy się obudzisz? (dzieci mówią: dzień dobry).
W domu najlepiej
Dorsz Dionizy, jak bociany,
chciał mieć gniazdo pod chmurami,
lecz, gdy znalazł się na dachu,
zaraz drapnął w dół ze strachu.
Ślimak Dyzio chciał się ukryć,
hen, na drzewie, w dudka dziupli,
a ów dudek z marnym skutkiem
wtykał czubek w kundla budkę…
Pies się do muszelki wciskał,
ale zmieścił tam ćwierć pyska.
Dzik w pośpiechu siadł na grzędzie
– spadał z niej dwa razy prędzej.
Pomyśleli… podumali…
I do domów się udali.
Rozmowa z dziećmi na temat wiersza:
Czy wiersz was rozbawił? Dlaczego? Które zwierzę was najbardziej rozbawiło? Posłuchajcie wiersza jeszcze raz i powtórzcie rymujące się słowa. O jakich zwierzętach jest mowa w wierszu? Gdzie zwykle mieszkają te zwierzęta? Dlaczego właśnie tam? Gdzie chciało zamieszkać każde z tych zwierząt? Jak się skończyły ich próby zamieszkania w innych niż zwykle miejscach? Czy to były odpowiednie dla nich domy? Dlaczego? Co by było, gdyby człowiek chciał zamieszkać w tych miejscach, które wybrały zwierzęta? Po co zwierzęciu potrzebny jest dom? Jak się nazywają domy znanych nam zwierząt: kury, świni, konia, krowy?
Pomoce: dowolne liczmany np. 10 nakrętek po napojach
Układajcie liczmany zgodnie z treścią zadań i przeliczajcie je:
str. 36a– łączenie zwierząt z ich domami, pisanie po śladzie
36b – rysowanie na planszy pionka zgodnie z liczbą wyrzuconych oczek
kolorowanki do wydruku:baranek farma farma-kolorowanka-dla-dzieci-kolorowanka-farma-zwierzta-BIG-28955 krowa kolorowanka 4 kolorowanka2 kolorowanka3 świnka zabawna-kolorowanka-zwierzeta-wiejskie
Temat: Zwierzęta na wiejskim podwórku.
Pamiętajcie: Nie wolno podchodzić do nieznajomych zwierząt, nie należy ich straszyć ani zaczepiać.
str. 35b – odczytywanie zdań, łączenie ich z obrazkami, pisanie litery Ł, ł po śladzie i samodzielnie
str. 39a - kącik grafomotoryczny
Ułóż z poznanych liter jak najwięcej wyrazów, które zawierają literę ł. Na koniec przelicz ułożone wyrazy i podpisz swój zbiór odpowiednią liczbą (kartonikiem z cyfrą).
Powodzenia!
Linki do interaktywnych zabaw - utrwalenie nazw zwierząt mieszkających na wiejskim podwórku:
Koło fortuny
https://wheeldecide.com/?c1=moje+m%C5%82ode+to+ciel%C4%99&c2=moja+%22mama%22+to+owca&c3=moje+m%C5%82ode+to+jagni%C4%99+&c4=moje+m%C5%82ode+to+prosi%C4%99&c5=moje+m%C5%82ode+to+%C5%BArebak&c6=moja+%22mama%22+to+klacz&c7=moje+m%C5%82ode+to+kurcz%C4%85tko&c8=moja+%22mama%22+to+locha&c9=moja+%22mama%22+to+krowa&c10=moja+rodzina+to+locha+i+prosi%C4%99&c11=moja+rodzina+to+klacz+i+%C5%BArebak&c12=moja+rodzina+to+krowa+i+ciel%C4%99&c13=moja+rodzina+to+owca+i+jagni%C4%99&col=wof&t=nazwy+zwierz%C4%85t+wiejskich+-+kto+to+m%C3%B3wi&time=5
krzyżówka
Temat: Będę wynalazcą.
Rozejrzyjcie się po swoim domu, zaglądnijcie do szuflady lub innej szafki. Może znajdziecie „coś” co przyda się do zrobienia Twojego wynalazku np.: małe opakowania, kubeczki, pudełeczka, guziki, sprężynki, wstążki, korki, kapsle, kolorowe gazety, taśma, klej, nożyczki itp. Spróbuj z tych materiałów stworzyć swój wynalazek i nazwij go.
Wysłuchaj zdań i zastanów się czy jest ono prawdziwe, czy nie. Jeśli zdanie jest prawdziwe to klaśnij nad głową, jeśli zdanie jest wg ciebie fałszywe to tupnij nogami.
20b – uzupełnianie wyrazów, odczytywanie liter, rysowanie hasła.
21b - kącik grafomotoryczny, kolorowanie pół zgodnie z zauważoną regułą.
4. "W układzie słonecznym" - utrwalenie piosenki. Baw się, tańcz i śpiewaj piosenkę, wyklaskuj rytm.
5. "Zumba" - zabawa taneczna. Spróbuj naśladować ruchy dzieci z teledysku. (patrz zakładka - Rytmika)
W czasie weekendu możecie sobie uzupełnić Księgę Zabaw z Literami.
Temat: Wyprawa w Kosmos.
Proszę uważnie obejrzeć ilustracje, zastanówcie się co jest na nich przedstawione. Spróbujcie odpowiedzieć na pytania:
Obejrzyjcie uważnie film. Postarajcie się zapamiętać jak najwięcej nazw planet krążących wokół słońca. Może uda wam się zapamiętać jeszcze jakieś szczegóły dotyczące planet?
Link do filmu
http://audio-bajki.pl/bajki-edukacyjne/item/223-nasz-uklad-sloneczny-o-sloncu-i-planetach-dla-dzieci
Zaproś kogoś do zabawy. Wcześniej zrób symbole „Słońca” i „Ziemi”. Najpierw ty jesteś „Słońcem”, stoisz nieruchomo a druga osoba „Ziemia” będzie krążyć wokół ciebie . Po chwili zamieńcie się symbolami i rolami.
Po tej zabawie można przypomnieć dziecku, kiedy na kuli ziemskiej jest dzień a kiedy noc (można wykorzystać tutaj globus lub piłkę i latarkę). W wyprawce mamy kartę z kulą ziemską do przyklejenia i pokolorowania.
Ta bardzo ładna piosenka pozwoli utrwalić wam nazwy planet i ich wygląd. Posłuchajcie:
Link do piosenki
https://www.youtube.com/watch?v=yxVMhKt-cvI
str. 19b – pisanie po śladzie, łączenie w pary takich samych obrazków, czytanie ze zrozumieniem.
Pomoce: kartka, kredki świecowe, czarna farba, wykałaczka
Zadaniem dzieci jest zamalowanie różnymi kolorami kredek całej powierzchni kartki w taki sposób, aby nie zostały białe miejsca. Następnie dzieci pokrywają pokolorowaną kartkę grubą warstwą czarnej farby. Po wyschnięciu farby dzieci za pomocą końcówki cienkiego pędzla lub wykałaczki wydrapują kształt planet, Słońca i satelitów. Na czarnej powierzchni powstaje kolorowy Układ Słoneczny.
Temat kompleksowy: Wynalazki
Temat dnia: Radio, telewizja, telefon.
1. "Co było pierwsze" - obejrzyj ilustracje urządzeń (na dole strony) i spróbuje je nazwać
2. „Co to za dźwięk?” – zabawa słuchowa
Posłuchaj dźwięków (patrz załącznik na dole strony) i powiedz skąd pochodzą
(odkurzacz, telefon, suszarka do włosów, radio, golarka, pralka)
3. Zapraszam was do wysłuchania opowiadania:
„Wynalazki” Maciej Bennewicz
− Nudzi nam się, wujku – stwierdziła Ada, osuwając się z kanapy na podłogę.
− W takim razie opowiem wam o wynalazkach.
− Wynalazki też są nudne – odezwał się Adam, klikając w tablet. – Same maszyny do produkowania butelek albo gwoździ.
− Gwoździe są potwornie nudne – Ada turlała się na dywanie z boku na bok.
− Nawet roboty są nudne, bo są strasznie skomplikowane – dodał Adam.
− Ale… drodzy moi… ja wynalazki przyniosłem ze sobą – powiedział Alfred, stawiając
plecak na stole. – Zawiesił głos i wsadził rękę do środka, jakby miał stamtąd wyjąć coś
superciekawego albo niebezpiecznego. Ada natychmiast zerwała się z podłogi, zaś Adam odłożył tablet.
− Pewien inżynier, pan George de Mestral, mieszkaniec Szwajcarii, pewnego słonecznego poranka poszedł na spacer ze swoim psem. Rozmyślał o minionym wieczorze, który okazał się katastrofą.
− Katastrofą? – zaciekawił się Adam.
− Tak, katastrofą – potwierdził Alfred – zamiast pójść z żoną na uroczyste przyjęcie, na które
długo czekali, musieli zostać w domu. W specjalnie na tę okazję kupionej, eleganckiej sukni dla pani de Mestral pękł zamek błyskawiczny i nie udało się go naprawić. Oboje państwo de Mestral byli bardzo zawiedzeni. Rozmyślając o feralnym wieczorze, pan inżynier zauważył, że do uszu i sierści jego psa przyczepiły się rzepy łopianu. Łopian to wysoka roślina, której owoce mają haczykowatą budowę. W domu trzeba było psa starannie oczyścić z dziwnych kulek. Pan inżynier uważnie obejrzał łopianowy rzep pod mikroskopem i dokładnie przyjrzał się haczykom. Wtedy przyszło mu do głowy, że gdyby suknia jego żony była wyposażona w podobne rzepy, nie byłoby afery z zamkiem błyskawicznym. Po wielu próbach pan de Mestral stworzył to – wujek odpiął rzep w swoim plecaku a potem podbiegł i rozpiął rzepy w bluzie Adama i w kapciach Ady, w swoim notesie i w obiciach foteli, w torbie komputerowej mamy i na kablu od komputera. Rzepy były wszędzie w ubraniach, butach, futerałach, piórnikach, notesach, w kuchni, w sypialnii w pokoju.
− Super! – Wykrzykiwały dzieci, biegając po całym domu i sprawdzając, gdzie też jeszcze
zastosowano łopianowy wynalazek pana de Mestrala.
− Chcecie poznać więcej niesamowitych wynalazków, które są wokół nas? – spytał Alfred.
Adam i Ada z zachwytem zasiedli naprzeciwko stołu, na którym stal plecak. Z niecierpliwością oczekiwali na kolejne odkrycie.
− Proszę uprzejmie – wujek zakrywał wynalazek dłonią. – Pan Spencer Silver pracował
w laboratorium nad supermocnym klejem. Próbował, próbował i nic mu nie wychodziło. Klej
zostawał to na jednej, to na drugiej powierzchni, ale niczego nie sklejał. W końcu zniechęcony porzucił dalszą pracę nad wynalazkiem. Pewnego dnia kolega doktora Silvera Arthur Frey zdenerwował się podczas próby kościelnego chóru, w którym śpiewał. Kolejny raz rozsypały mu się notatki. Nigdy nie mógł nad nimi zapanować. Papierowe zakładki wkładane między kartki śpiewnika stale się wyślizgiwały. Wtedy wpadł na pomysł połączenia pliku karteczek wynalazkiem Silvera, tak by można je było odrywać i przyklejać do stron śpiewnika, nie niszcząc książki.
Ta dam! – Alfred wyciągnął z plecaka kolorowe karteczki samoprzylepne.
Dzieci rozlepiły karteczki na stole, na ścianach i na meblach sprawdzając czy rzeczywiście super klej panów Silvera i Freya niczego nie niszczy. Rzecz jasna karteczki samoprzylepne doskonałe były im znane. Jednakże Adaś stwierdził, że nazwa jest myląca.
− Powinno się na nie mówić samoodlepne.
− Albo przylepno-odlepne – dodała Ada.
− Chcemy więcej wynalazków! – zakrzyknęły dzieci.
− Proszę uprzejmie – oznajmił wujek Alfred. – Uwaga zagadka. Trzeci znakomity wynalazek
znajduje się przed waszymi noskami. Widzicie to, a nawet dotykacie tego, a nawet to was dotyka, ale nie zwracacie na to uwagi. Co to jest?
− Meble! – zakrzyknął Adam.
− Zimno – odpowiedział wujek z niewzruszoną miną.
− Buty – próbowała zgadnąć Ada.
− Cieplej – naprowadzał wujek.
− Skarpetki – zgadywał Adaś.
− Ciepło, ciepło, coraz cieplej – Wujek uśmiechał się szeroko.
− Bluza! – Ada podskoczyła wyciągając ręce.
− Tak jest, bluza i nie tylko bluza, również spodnie, koszule, koce, kurtki, rękawiczki, szaliki,
kołdry, poduszki i wiele innych rzeczy zrobionych jest z polaru. Również skarpetki, zatem oboje zgadliście. Oto największy wynalazek ostatnich czasów. Cieplejszy niż dawne tkaniny, mięciutki i właściwie nieprzemakalny, gdyż nawet mokry wciąż grzeje. Specjaliści pracowali nad lekką i ciepłą tkaniną, mogącą zastąpić wełnę. Wiecie skąd bierze się wełna?
− Wełna to sierść owieczek – odpowiedziała Ada.
− Wełniane ubrania są gryzące – Adam aż się wzdrygnął.
− Mówi się szorstkie – Ada poprawiła Adasia z miną pani nauczycielki.
− A polarowe są miękkie – kontynuował wujek. – Naukowcy badali naturalne tkaniny i odkryli, że futro niedźwiedzia polarnego układa się w nieprzemakalne warstwy. Pojedyncze włoski stroszą się i otwierają, gdy jest ciepło i zamykają, gdy robi się zimno i wilgotno. W ten sposób tworzy się szczelna warstwa. Uczeni wykorzystali cienkie włókna z tworzywa sztucznego, których sploty przypominają układ włosów na misiowej skórze. W ten sposób stworzyli polartec w skrócie zwany polarem.
− Wujku, chcemy poznać jeszcze więcej wynalazków! – Adam i Ada podskakiwali radośnie, sprawdzając, co jeszcze jest zrobione z polaru.
− Proszę uprzejmie.
Wynalazki znajdziesz wszędzie.
Bez nich nikt się nie obędzie.
Na suficie, w korytarzu
w samochodzie i w garażu.
W kuchni, w torbie i w plecaku
Znajdziesz nawet na wieszaku.
Wynalazki krążą wszędzie.
W każdym domu i w urzędzie.
W satelicie, na orbicie.
Odkryć pełno w naszym życiu.
Starczy w koło się rozejrzeć,
By odszukać, odkryć więcej.
Pytania do dzieci: Jakie wynalazki zostały wspomniane w opowiadaniu? Co udało nam się ułatwić dzięki tym odkryciom? Kto może zostać wynalazcą? Czy telefon, radio i telewizja też były kiedyś wynalazkami? Dlaczego teraz traktujemy je jako coś zwyczajnego?
4. „Telefon z kubeczków”– zabawa badawcza.
Pomoce: 2 kubeczki i sznurek, nożyczki, plastelina
Spójrzcie jeszcze raz na ilustracje, na których widoczne są różne rodzaje telefonów. Proszę przypomnijcie, który z nich został wynaleziony jako pierwszy.
Ten pierwszy telefon, wynaleziony przez Aleksandra Bella, wykorzystuje drgania powstające na drucie łączącym mikrofony i słuchawki. Dlatego aparat wygląda jakby składał się z dwóch części.
Spróbujcie sami zrobić takie urządzenie, które pozwoli przesyłać drgania fal dźwiękowych. Co należy zrobić po kolei? Oto instrukcja:
Najlepiej przygotować 2 pary połączonych kubeczków. Gdy telefony są gotowe, spróbujcie ze sobą porozmawiać (nadawać i odbierać komunikaty). Jedną parę połączonych kubeczków przykładamy do uszu, drugą do ust. Sznurki, łączące kubeczki, powinny być naprężone.
Dodatkowe pytania na utrwalenie tematu:
W jaki sposób można się porozumieć z kimś, kto jest daleko od nas?
Co to jest SMS?
Co to jest MMS?
Jak dawniej wyglądał telefon?
Po co w dawnych telefonach była tarcza z cyframi?
Czy dawnymi telefonami można było robić zdjęcia?
Czy za pomocą dawnych telefonów można się było wymieniać SMS-ami?
Czy dawny telefon można było schować do kieszeni i pójść na spacer?
W jaki sposób można skonstruować zabawkowy telefon z dwóch kubków i linki?
W jaki sposób dźwięk przemieszcza się od jednej do drugiej osoby?