Grudzień jest miesiącem, który kojarzy się nie tylko ze świętami, Mikołajem, ale także ze św. Barbarą i obchodami górniczego święta. Chcąc przybliżyć dzieciom trudną i odpowiedzialną pracę górnika, zaprosiliśmy do przedszkola pana Jana Wronę - emerytowanego górnika a prywatnie wujka Hani. Nasz gość wprawił w wielkie zdumienie przedszkolaków, które po raz pierwszy na własne oczy mogły zobaczyć prawdziwego górnika. Pan Jan przybył do nas w odświętnym stroju, dlatego dzieci miały okazję przyjrzeć się z bliska czapce górniczej ze wspaniałym pióropuszem i odznaczeniom, które górnicy otrzymują za długoletnią, ciężką pracę w kopalni. Dowiedzieliśmy się , że czapka górnicza nosi nazwę czako. Czako zaopatrzone jest z przodu w godło górnicze, na które składa się perlik (młot) i żelazko (krótki kilof). Narzędzia te służyły górnikom do rozbijania, urabiania rud węgla i drążenia szybów. Kolory pióropusza wskazują na: biały- sztygara, inżyniera, zielony – dyrektora, czarny – zwykłego górnika, czerwony – członka orkiestry górniczej. Nasz gość z wielkim zaangażowaniem opowiadał o pracy górnika w kopalni, o wykorzystywanym sprzęcie i niebezpieczeństwach jakie czyhają na górników pod ziemią. Oglądaliśmy górniczy kask i stare zdjęcia, przedstawiające górników podczas pracy w kopalni. Spotkanie zakończyły podziękowania dla gościa i wspólne pamiątkowe zdjęcia z przedszkolakami.
Z całego serca dziękujemy panu górnikowi za bardzo ciekawe i pełne miłych wrażeń spotkanie.